87 odpowiedzi w tym temacie

[xyz]

Czytałem kiedys o innym przypadku. Chłopiec zginął na skutek wpikłań związanych z wypadnięciem rzepek. Dziecko popisywało się przed kolegami zjeżdżając ze schodów na zgiętych kolanach

[Pandora Tomorrow]

Eh ludzie ludzie, co ma ból do odczuwania np dotyku? Sam mam taki spray paraliżujący nerwy. Jak tym spryskasz rękę to nie poczujesz żadnego bólu ale będziesz czuł kiedy ktoś cie będzie dotykał. Sprawdzone osobiście.

[Bugsy]

Wydawać by się mogło, że to fajnie tak nie czuć bólu.

A ja oglądałem całkiem niedawno taki program w TV, o dzieciach które to mają.

I nie chodzi tutaj nawet o choroby wewnętrzne. Po prostu, ból to przydatna rzecz w początkowej fazie życia, bardzo przydatna.

Bo gdy maluch wetknie sobie palec w oko to go zaboli, nie zrobi tego więcej. Taki odruch. Podobnie z innymi rzeczami.

A w tym programie były pokazane dzieci które nie czują bólu. I co? Jednej dziewczynce trzeba było usunąć oko, w ogóle chodziła w takich okularkach jak na basen, palce u rąk miała całe poobgryzane. Inne dziecko miało fatalne problemy z nogami. Inne poparzenia.

Czują dotyk i uścisk ponoć. Ale tak jak mówię, nie czuć bólu to fatalna sprawa.

[Wildens]

Cholera Straszne.

Nie ma na to jakiegoś lekarstwa? Jakiegoś wytłumaczenia?

[Macha]

No przecież wytłumaczenie jest, chłopakowi coś musiało się stać z układem nerwowym, może nie rozwinął się do końca ?

Lekarstwo pewnie jest dopiero szykowane, nie ma na wszystkie choroby lekarstw na razie...

Przynajmniej znamy lek na tę najważniejszą chorobę w życiu każdej istoty... na życie

[Ragnar]

W wiosnę było o tym w TVP 1.Raczej bym nie chciał tego mieć bo nie wiedział bym kiedy skończyć.

[Leczysław Kerdgeniusz]

Obojętność układu nerwowego na bodźce bólowe to chyba samo w sobie choroba... :aaa:
Jakbym miał czuć ból, to go nie chcę, ale jakbym miał go nie czuć, to też mi to nie leży... Osobiście bym chciał wiedzieć dokładnie, co się dzieje z moim organizmem, ale do tego potrzebny jest właśnie ból, żeby można było sprecyzować, co, gdzie i jak. Ale jakby było to na zasadzie czegoś w stylu że czuję ból, ale to nie boli, nie muszę krzyczeć i płakać, ale zdaję sobie sprawę, że właśnie coś się ze mną złego dzieje, to by było... bardziej miłe?

[wrooblas]

słyszałem o takiej chorobie że nie czuje się bólu, nawet taki program na national geografic widziałem. Ten chłopiec nie jest nedynym przypadkiem...

[parampampam]

Tak zwana (z angielska) CIPA (Congenital Insensitivity to Pain with Anhidrosis)

[MIKOLAJ]

Gdyby go tak nie maltretowali by zyl ale pewnie ludzkosc by go wykorzystala , stworzyli by z niego jakas zabujcza maszyne do zabijania czy cos w tym stylu. W dziecinstwie chcialem nie odczuwac ale po tym co przeczytalem jakos teraz temu chlopcowi wspulczuje bo wyobrazcie sobie ze macie zpalone nogi albo przebite ramiona.

[K....]

ale pewnie ludzkosc by go wykorzystala , stworzyli by z niego jakas zabujcza maszyne do zabijania

Lol,pwnd

@topic
TO chore co mu zrobili, jak by był jakąś maskotką, pewnie dlatego się zabił, też miałbym dość gdyby mi wbijali noże w ręce

[Kubas]

Mikołaj wymiatasz z tą "zabójczą maszyną do zabijania"

A tak w ogóle to szczęście w nieszczęściu bo złamiesz nogę lub coś nic nie czujesz i masz wszystko w du***
Ale gdy tak chodzisz bez bólu to można pogłębić ranę i wtedy lipa... np wbija ci ktoś nóż w plecy ty nic nie czujesz i orientujesz się że go masz w plecach dopiero jak ci ktoś o tym powie albo zaczniesz umierać z braku krwi...

[Rave]

Gdyby można było wyłączać tą opcję to spoko, ale na stałe to musi być niezbyt miłe. Co z tego że nie czuje się bólu, gdy organizm doznaje uszczerbku na zdrowiu o wiele większego bo np. nie wiemy że czajnik jest gorący i nas to nie boli, a skóra spalona...