7 odpowiedzi w tym temacie

[Jarecki]

Meteoryty mogły przynieść na Ziemię substancje potrzebne do powstania życia. Przekonują o tym opublikowane dziś wyniki badań meteorytu, znalezionego w rejonie kanadyjskiego jeziora Tagish.

Czy życie przybyło na Ziemię z kosmosu?

Meteoryt, który 6 lat temu wpadł do zamarzniętego jeziora, okazał się wyjątkowo ciekawym obiektem badań. Próbki pobrano na tyle szybko, że nie zdążył jeszcze odczuć niszczącego wpływu ziemskiej atmosfery. Znaleziono w nim małe sferyczne struktury, zawierające organiczny materiał, węgiel oraz cząsteczki ciężkich izotopów wodoru i azotu.

Co najważniejsze, węgiel z całą pewnością nie pochodził z Ziemi. Badania wskazują, że powstał w temperaturze bliskiej zera absolutnego, w czasach kiedy prawdopodobnie nie było jeszcze naszej planety, a być może nawet i Słońca. To potwierdza hipotezę, że materiał organiczny, potrzebny do powstania życia, mógł przywędrować na Ziemię we wnętrzu kosmicznych skał.
http://fakty.interia...smosu,823210,14

[Mariush]

Co za pacan pisał ten artykuł???

Co najważniejsze, węgiel z całą pewnością nie pochodził z Ziemi. Badania wskazują, że powstał w temperaturze bliskiej zera absolutnego, w czasach kiedy prawdopodobnie nie było jeszcze naszej planety, a być może nawet i Słońca.

Mam zatem rozumieć, że we wnętrzach gwiazd, gdzie powstają wszystkie cięższe od helu pierwiastki panuje temperatura bliska zera absolutnego??? Interesujące...

Trzeba mieć naprawdę spory talent, żeby spieprzyć takiego krótkiego newsa.

[Mariush]

Masz rację, nie znam dokładnych wyników badań meteorytu, ale to nie ma absolutnie żadnego znaczenia.
Wynika to z tego, że WIEM, że węgiel powstaje TYLKO w centrach gwiazd w EKSTREMALNIE WYSOKICH TEMPERATURACH i pod krańcowo wysokim ciśnieniem na skutek fuzji jąder atomowych lżejszych pierwiastków. I nie jest to moja interpretacja.

Myślę jednak, że problem autora newsa nie tkwi w nieznajomości podstawowych praw fizyki, a w nieumiejętności konstruowania logicznie poprawnej wypowiedzi w naszym ojczystym języku. Sadzę, że nasz pożal-się-Boże dziennikarz to chciał powiedzieć...:,

"Co najważniejsze, węgiel z całą pewnością nie pochodził z Ziemi. Badania wskazują, że" [meteoroid] "powstał w temperaturze bliskiej zera absolutnego, w czasach kiedy prawdopodobnie nie było jeszcze naszej planety, a być może nawet i Słońca."

...ale mu niestety nie wyszło.
Niby jedno słówko, a jaka wielka różnica w znaczeniu...

[Tiamat]

Wezmy poprawke na to, ze na portalach typu onet itd. nie pracuja zbyt profesjonalni ludzie, bo ja tam juz wiele takich dziecinnych kwiatkow widzialem, jak np. nazywanie astronautow z Nasa kosmonautami.

[Mariush]

Przemo, wszystkie naturalnie występujące w przyrodzie izotopy węgla powstają w gwiazdach. Nie ma tu żadnego wyjątku. Tak naprawdę większość materii, która na co dzień nas otacza powstała we wnętrzu jakiejś dawno umarłej gwiazdy. Można powiedzieć, że Ziemia jest na pewno niemal w 100%, a człowiek w 90% pochodzenia gwiazdowego.

[Mariush]

Jeśli chodzi o naturalne (i masowe) powstawanie jąder węgla, to mogą one tylko powstawać w gwiazdach na skutek łączenie się (syntezy) trzech jąder helu-4 (dokładnie mówię tu o powstawaniu najbardziej rozpowszechnionego izotopu: węgla-12, którego jest 99% w naturalnym węglu; jest jeszcze ok. 1% węgla-13, ale on powstaje w nieco rzadziej występującej reakcji, ale także tylko w gwiazdach). Można jeszcze wspomnieć o nietrwałym radioaktywnym węglu C-14, który powstaje w atmosferze w śladowych ilościach na skutek pochłaniania przez azot-14 neutronów pochodzących z promieniowania kosmicznego. Ten izotop jest akurat nieocenionym pomocnikiem archeologów w datowaniu tzw. metodą radiowęglową.

Oczywiście możemy sztucznie produkować "zwykły" węgiel w akceleratorach i reaktorach, ale raczej tego się nie robi, bo po co? Taka produkcja może oczywiście mieć jakiś sens, ale to tylko w przypadku, gdy fizycy chcą badać właściwości jakichś wyjątkowo nietrwałych i niewystępujących w przyrodzie izotopów np. węgiel-8. Ale to z meteorytami nie ma już wiele wspólnego.

Mam nadzieję, że za bardzo nie zakręciłem.

[Mariush]

Na koniec dodam tylko, że choć środowiska (reaktor i jądro gwiazdy) mogą być odmienne, to warunki reakcji w gruncie rzeczy są analogiczne. W końcu jądra gwiazd często nazywa się potocznie "kosmicznymi reaktorami".

[michalp]

Nie tylko życie na ziemi zapoczątkowały meteoryty czytałem gdzieś że życie powstało na skutek reakcji naturalnych związków chemicznych, które zsyntezowały wyładowania elektryczne w atmosferze.