Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ponura zbrodnia we wsi Jeńki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#16

kuba9449.
  • Postów: 320
  • Tematów: 3
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano


 

Natomiast chodzi o to, że gdyby te osoby otworzyły usta trzydzieści lat temu sprawa byłaby już dawno zamknięta a zbrodniarz ujawniony i wtedy były szanse na poprawczak itp. teraz co najwyżej mogą wywalczyć jakieś odszkodowanie.

 

Dokładnie, ale to jest tylko taka plotka krążąca po okolicy, nie ma pewności, że ktoś zna sprawcę, chociaż można przypuszczać że tak jest, bo to mała miejscowość.

Swoją drogą w sąsiedniej wiosce jest człowiek który zabił matkę i sąsiada i też za zbrodnie nie odpowiedział, świadkom kupił po flaszce i z głowy.
 


  • 0

#17

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dodatkowe informacje w sprawie.

 

Czy Dariusz K. jest winny zabójstwa Moniki i Januszka? Tego prawdopodobnie już nigdy się nie dowiemy.

 

Podejrzewany ma dziś 45 lat. Ponieważ w chwili czynu miał tylko 13, prokuratura wysłała akta do sądu rodzinnego w Wysokiem Mazowieckiem. Jednak nawet jeśli sąd rodzinny uznałby, że mężczyzna dokonał zabójstw, i tak nie wysłałby go za kratki. Przepisy pozwalały sądowi rodzinnemu – w najsurowszym wypadku – umieścić winnego w zakładzie poprawczym. A tam mogą trafić tylko osoby do 21. roku życia.

 

Tak czy inaczej, choć sąd rodzinny wydał postanowienie o wszczęciu postępowania, sprawą zabójstwa w Jeńkach nie chciał się zająć. Uznał, że Dariusz K. jest dorosły, więc SR nie może podejmować wobec niego żadnych czynności. Akta przekazał do wydziału karnego Sądu Okręgowego w Łomży. Mimo sprzeciwu prokuratury. Efekt? Pod koniec kwietnia łomżyński sąd okręgowy uznał, że postępowanie karne nie jest dopuszczalne - z powodu braku podstaw prawnych do pociągnięcia mężczyzny do odpowiedzialności karnej. W Polsce nie karze się osoby dorosłej za czyny, które popełniła będąc dzieckiem (poniżej 15. roku życia), nawet za tak poważne zbrodnie.

 

Artykuł 13 został uchylony

 

Wiceprezes Sądu Okręgowego w Łomży, Wiesława Kozikowska, tłumaczy, że przepis ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, który umożliwiał ukaranie nieletniego za czyn karalny (gdy nieletni w chwili orzekania był już dorosły), został uchylony w styczniu 2014 r. Mowa o artykule 13. Wcześniej, jeśli zachodziły podstawy do orzeczenia umieszczenia w zakładzie poprawczym - sąd rodzinny mógł wymierzyć karę, gdy uznał, że stosowanie środków poprawczych nie byłoby już celowe. Mógł wtedy wydać wyrok skazujący stosując nadzwyczajne złagodzenie kary.
Prokuratura chce złożyć zażalenie

Postanowienie o umorzeniu nie jest prawomocne. Prokuratura chce złożyć zażalenie, ale szanse na jego skuteczność są nikłe. W styczniu 2020 r. Sąd Najwyższy uwzględnił kasację obrony w innej sprawie dotyczącej nieletniego sprawcy kradzieży rozbójniczych, wobec którego sąd niższej instancji zastosował art. 13 - choć już nie obowiązywał.

 

Sam podejrzewany w sprawie zabójstwa rodzeństwa we wsi Jeńki zamierza złożyć pozew o zadośćuczynienie od Skarbu Państwa.

 

https://plus.wspolcz...ar/c15-15595821

 

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży Rafał Kaczyński powiedział PAP, że rozważane jest zaskarżenie piątkowego postanowienia. Jeśli zażalenie zostanie złożone, sprawę w drugiej instancji rozpozna Sąd Apelacyjny w Białymstoku.

 

Rodzina Faszczewskich już od kilku lat nie mieszka w Jeńkach. Dom, który zajmowali został wyburzony. Cecylia i Józef nie chcą wracać pamięcią do 23 października 1989 roku. To 32. rocznica tragicznej i tajemniczej śmierci 9-letniego Januszka i jego 11-letniej siostry Moniki.

 

Artykuł z niepublikowanym do tej pory informacjami o przesłuchaniach Dariusza K.

https://tvn24.pl/pre...sprawce-5134567


Użytkownik Partuszew edytował ten post 17.12.2021 - 23:08

  • 0

#18

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To trochę paradoks prawny. Swoją drogą czy po 30 latach nie powinno już działać przedawnienie?


  • 0



#19

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To trochę paradoks prawny. Swoją drogą czy po 30 latach nie powinno już działać przedawnienie?

 

Tu masz odpowiedź:

 

Dz.U.2021.0.2345 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

 

Rozdział XI. Przedawnienie
Art. 101. Przedawnienie karalności

§ 1. Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
1) 30 - gdy czyn stanowi zbrodnię zabójstwa;

 

Art. 102. Przedłużenie terminu przedawnienia karalności

Jeżeli w okresie, o którym mowa w art. 101 przedawnienie karalności, wszczęto postępowanie, karalność przestępstw określonych w art. 101 przedawnienie karalności § 1 ustaje z upływem 10 lat,

 

---

 

"Opinia z badania wariografem, które zakończyło się późnym popołudniem, była w rękach funkcjonariuszek badających sprawę tydzień później - 30 października 2018 roku. Biegły z zakresu badań poligraficznych stwierdził, że Jerzy Kierzkowski reagował na kluczowe pytania w sposób typowy dla osób odpowiadających nieszczerze.

"Czyli tak, jak powinien reagować ktoś, kto uczestniczył w danym zdarzeniu (jako naoczny świadek lub sprawca), a przynajmniej ma wiedzę o przestępcy, który odpowiada za zaistniały czyn" - uznał biegły. Dodał, że pytania miały stwierdzić, czy badany wykrywaczem kłamstw widział uduszenie Moniki i Janusza i czy wie, kto dopuścił się przestępstwa.

Wyniki Dariusza były następujące: wariograf zarejestrował reakcje organizmu charakterystyczne dla osób niemówiących prawdy. Kiedy mężczyzna był pytany o pozbawienie życia Moniki i Janusza, "reakcja była symptomatyczna dla sprawcy wskazanych powyżej czynów". Dariusz miał też reagować bardzo nerwowo na pytania dotyczące miejsca popełnienia zbrodni.

"O ile Dariusz Kierzkowski pamięta, gdzie znajdował się w czasie dokonania zabójstwa Moniki i Janusza - to jego reakcje wskazują, że był na miejscu przestępstwa" - uznano w opinii.

 

Dotarliśmy do pisma Prokuratury Okręgowej w Łomży, która podsumowała działania funkcjonariuszy z Archiwum X. Wyliczone są w nim dowody obciążające Dariusza:

 

- wyniki badania wariografem

- opinie psychologów i seksuologów (jeden z nich stwierdził, że  Darek nie założył rodziny, bo być może przed laty przeżył traumę, która zablokowała jego rozwój relacji damsko-męskich)

- obciążające go zeznania Leszka, starszego brata zamordowanych dzieci

- niespójności co do tego, jak wyglądała naprawa uszkodzonego koła niedaleko miejsca, gdzie doszło do zabójstwa.

 

Dowodem na to, że wskazania wariografu są prawidłowe, byłyby badania DNA: jeżeli na ciałach dzieci lub ich rzeczach udałoby się potwierdzić ślady biologiczne Kierzkowskich - sprawa byłaby w pewnym stopniu rozwiązana. Niestety materiały dowodowe zabezpieczone po śmierci Januszka i Moniki zostały przewiezione do sądu w Słupsku: były to ubrania dzieci, ich buty i zabezpieczone na butach zabitej dziewczynki ślady daktyloskopijne.Dowody zaginęły. Gdzie i jak? Nie wiadomo...."

---

 

"Ostatecznie w dokumencie przesłanym do sądu rodzinnego prokuratorzy tak odtwarzają ostatnie godziny życia Moniki i Januszka:

 

* Dzieci poszły się bawić na smugi.

* W tym czasie w okolicy był tylko ich dziadek i Kierzkowscy, którym popsuła się opona.

* Kiedy wujek Dariusza Kierzkowskiego pojechał po oponę na wymianę, Dariusz został w pobliżu miejsca zabawy Moniki i Januszka.

* Trzynastolatek oddalił się od ojca i spotkał Monikę. Zaatakował ją z powodów seksualnych i ją udusił.

* Potem zabił też jej brata, żeby nie było świadków. Prokuratura zaznacza, że wyniki sekcji wskazują, że do popełnienia zbrodni trzynastolatek miał wystarczająco dużo siły.

* O wydarzeniach w lesie dowiedział się jednak ojciec Dariusza i dziadek zabitych dzieci.

* Ojciec Dariusza nakazał dziadkowi zakopać dzieci i nikomu o niczym nie mówić. Zagroził, że jeżeli tego nie zrobi, krzywda stanie się też innym jego wnukom.

* Dziadek bał się wpływowych Kierzkowskich. Dodatkowo był z Kierzkowskimi spokrewniony, dlatego (jego bratanica jest matką Dariusza) zgodził się zatuszować sprawę i ukryć prawdę.

* Niedługo po zbrodni dziadek spotkał Leszka, który został poproszony przez matkę o poszukanie rodzeństwa.

* Dziadek zabronił mu wchodzić do lasu. Powiedział, że to Kierzkowscy zrobili krzywdę dzieciom.

* Leszek wrócił z dziadkiem do domu, a ten - przy pomocy sąsiada - po pewnym czasie przeniósł zwłoki wnucząt w inne miejsce."

 

 

https://tvn24.pl/pre...sprawce-5134567


Użytkownik Partuszew edytował ten post 18.12.2021 - 15:36

  • 0

#20

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Obejrzałem te materiały i powiem Wam, że nieco inaczej teraz na to wszystko patrzę

 

https://vod.tvp.pl/v...112021,56765083

 

https://www.youtube....h?v=F5RDv0W5gH4


Użytkownik Partuszew edytował ten post 19.12.2021 - 18:15

  • 0

#21

kuba9449.
  • Postów: 320
  • Tematów: 3
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawy materiał, pokazuje w jak chorym państwie żyjemy. W sumie potwierdziło się to co "ludzie gadali", że sprawca jest z najbliższego środowiska.


  • 0

#22

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawy materiał, pokazuje w jak chorym państwie żyjemy. W sumie potwierdziło się to co "ludzie gadali", że sprawca jest z najbliższego środowiska.

 

Jak to mówią starzy wyjadacze z kryminalnego, sprawca zazwyczaj jest na pierwszych stronach akt. Coś w tym jest czasami.


  • 0

#23

Szerakles.
  • Postów: 32
  • Tematów: 2
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Ta sprawa jest bardzo obrzydliwa nie wiem co ludźmi kieruje gdy mordują niewinne dzieci .

Dla mnie morderstwo nigdy nie powinno się przedawniać w końcu chodzi o ludzi . 


  • 0

#24

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jestem tego samego zdania, zabójstwa bez przedawnień.


  • 0

#25

kuba9449.
  • Postów: 320
  • Tematów: 3
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jestem tego samego zdania, zabójstwa bez przedawnień.

To podstawa.

Mnie ciekawi też co w tej chwili w głowie musi mieć sprawca...


  • 0

#26

Ramirez103.
  • Postów: 158
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Dariusz mimo że miał tylko 13 lat w dniu morderstwa wyglądał na zdecydowanie starszego. Był też zdecydowanie silniejszy od ofiar. Prawdopodobnie usłyszał bawiące się dzieci albo tylko samą Monikę i poszedł to sprawdzić informując o tym ojca. W lesie spotkał dziewczynkę (ona pierwsza weszła do lasu) samą i postanowił wykorzystać sytuację a następnie nadbiegł Januszek. Chłopiec musiał zginąć jako świadek zdarzenia co tłumaczyłoby jak poradził sobie z dwójką dzieci (Januszek pojawił się gdy Monika była już nieprzytomna) oraz dlaczego oboje zgineli. Moim zdaniem ojciec pomógł synowi w upozorowaniu miejsca zbrodni. Pytanie czy wujek również jest zamieszany albo przynajmniej wie. Bardzo ciekawa jest też osoba dziadka dzieci który wracał z tego lasku w godzinie krytycznej ale do końca życia twierdził że nic nie widział ani nie słyszał. 


  • -1

#27

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawa jest też osoba dziadka dzieci który wracał z tego lasku w godzinie krytycznej ale do końca życia twierdził że nic nie widział ani nie słyszał. 

 

* O wydarzeniach w lesie dowiedział się jednak ojciec Dariusza i dziadek zabitych dzieci.

* Ojciec Dariusza nakazał dziadkowi zakopać dzieci i nikomu o niczym nie mówić. Zagroził, że jeżeli tego nie zrobi, krzywda stanie się też innym jego wnukom.

* Dziadek bał się wpływowych Kierzkowskich. Dodatkowo był z Kierzkowskimi spokrewniony, dlatego (jego bratanica jest matką Dariusza) zgodził się zatuszować sprawę i ukryć prawdę.

* Niedługo po zbrodni dziadek spotkał Leszka, który został poproszony przez matkę o poszukanie rodzeństwa.

* Dziadek zabronił mu wchodzić do lasu. Powiedział, że to Kierzkowscy zrobili krzywdę dzieciom.

* Leszek wrócił z dziadkiem do domu, a ten - przy pomocy sąsiada - po pewnym czasie przeniósł zwłoki wnucząt w inne miejsce."

 

https://tvn24.pl/pre...sprawce-5134567


Użytkownik Partuszew edytował ten post 09.02.2022 - 20:38

  • 0

#28

Ramirez103.
  • Postów: 158
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nie wiem jak bardzo dziadek musiał być zastraszony żeby mimo wszystko pomóc zakopać ciała swoich wnucząt i nigdy nie wyjawić tajemnicy. Najwyraźniej ci Kierzkowscy byli nie tylko wpływowi ale też niebezpieczni. Jeszcze dziadek zaangażował sąsiada. A te informacje nie pochodzą czasem od tego brata który poszedł ich szukać ? 


  • -1

#29

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wszystko jest w artykule podlinkowanym powyżej.


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych