Żyjemy w wieku informacji, co paradoksalnie oznacza też bezlitosny zalew dezinformacją. W rzeczy samej: każdy z nas tylko w tym tygodniu zmierzył się z większą ilością bzdur, niż człowiek żyjący 1 tys. lat temu napotkał przez całe swoje życie! Trudno się dziwić - gdybyśmy zliczyli wszystkie słowa użyte we wszystkich pracach naukowych, jakie ujrzały światło dzienne do epoki oświecenia, liczba ich będzie o kilka rzędów wielkości niższa niż liczba bzdurnych słów publikowanych każdego dnia w internecie.
Czytaj więcej na forum