Napisano 06.06.2019 - 17:42
Napisano 06.06.2019 - 18:03
Napisano 06.06.2019 - 18:11
Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi pomogłeś i stwierdzam, że twoje słowa pasują do niektórych faktów. Jestem osobą, która strasznie mocno wierzga przez sen, a raz miałam noc kiedy lunatykowałam. Przyniosłam mamie nad ranem poduszkę do toalety i wróciłam do łóżka. Nic takiego nie pamiętam, a mam bardzo dobrą pamięć. Nigdy też nie wstaje w nocy.Tutaj nie ma się z czego śmiać. Koszmary to nic niezwykłego, czesto wywołują je podświadomie lęki związane z codziennym życiem albo zwykłe bóle, zwłaszcza brzucha. Znikające przedmioty są zgubione przez ludzi albo zabrane przez zwierzęta domowe. Najczęściej gubią się takie rzeczy jak telefony, dowody osobiste i skarpety. Poczucie obecności jakiegoś niewidzialnego bytu może wynikać z autosugestii wzmocnionej przez wahania hormonalne. Ta historia z poduszką wygląda jak paraliż senny,sama tą poduszkę odrzuciłaś. To są zaburzenia snu, ludzie machają rękami, nogami, a nawet siadają.
Ogolnie mówiąc, wielu nastolatków ma podobne przygody wynikające z okresu dojrzewania.
Napisano 06.06.2019 - 19:08
Mam nadzieję. Trochę zginęło rzeczy i byłoby chętnie widziane gdyby się znalazłyA te zgubione rzeczy... za jakiś czas się same znajdą. Pożyczalscy potrzebowali. Jak już nie będą potrzebować, to oddadzą...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych