373 odpowiedzi w tym temacie

[Glowa]

każdy jest inny ^^ gratuluję i życzę powodzenia, niebawem Ci się uda

[Kalahan]

Ja często mam tuż przed zaśnięciem coś w rodzaju drgawek tzn. leżę spokojnie i nagle gwałtownie wstaję... a raczej "wyskakuję" jakby niewiadomo co się działo. Ale ludzie mówią że ze mnie jest kawał psychola to traktuję te objawy jako oznakę zdrowia

[Who.Am.I]

Kalahan - może to być coś w stylu tego wrażenia podczas zasypiania, że wydaje ci się, że spadasz. Ja z reguły budzę się wtedy z taki poruszeniem się

Paraliż to to nie jest^^

[mareczos]

Witam
Moim życiu 2 razy doświadczyłem paraliżu sennego(aktualnie mam 15 lat )... Pierwszym razem jak byłem mały to poszedłem spać do mamy ( nie śmiejcie się) i przy zasypianiu lub budzeniu sie(nie wiem dokładnie)otworzyłem oczy i nie mogłem się ruszać.. Popatrzyłem w kierunku drzwi i zobaczyłem postać która zbliżała się w moja stronę. Myślałem że w gacie narobie bo ruszyc się nie mogłem, mięśnie mi zesztywniały. To było straszne przeżycie.. Nie pamiętam co się później stało..

Drugiego razu dokładnie nie pamiętam lecz wiem że upadłem na ziemię i nie mogłem się ruszać.. Gdy tak leżałem przypomniało mi sie zdarzenie z 1 paraliżu sennego i bałem się że znowu coś będzie szło w moim kierunku.. Ale dalej już nie pamiętam co było

Czekam ąz przydarzy mi się to ponownie to bo ciekawe przeżycie...

[Avion]

Mnie to spotkało jak miałam 12 lat. Śpię nagle czuje, że spadam. Otwieram oczy i nie mogę się poruszyć. Nadal czuję że spadam. 2 metry dalej śpi moja starsza siostra, a w drugim pokoju rodzice oglądali telewizje. Kiedy próbowałam się poruszyć czarny kot siedział przy mojej głowie i pazurami drapał mnie po twarzy(wtedy nie mieliśmy jeszcze kota). Jakoś zasnęłam, rano obudziłam się z kilkoma sznytami na twarzy. Teraz to mnie śmieszy, ale wtedy myślałam, że umieram. Byłam przerażona.

[Lubof]

Ja paraliż senny miałem raz w życiu,ok rok temu.Obudziłem się,ale gdy chciałem sie poruszyć,to nie umiałem,do tego zacząłem sie dusić Potem już nie pamiętam nic ,poza rannym przebudzeniem.

[JaToJa]

A ja się okropnie boję paraliżu sennego;/
Małem wiele przeżyć z brakiem oddechu,duszeniem się,ściskiem kratni i takie tam.Boję się,że jak wpadne w paraliż to spanikuję i mi wyskoczy serce,a przy hipnagogach pojawią się jakieś nie wiem co i mnie zjedzą

[optyk]

Zauważyłem coś ciekawego.
Podczas paraliżu nie mam żadnych "koszmarów", dopóki nie pomyślę chociaż przez chwilę o czymś, co by mogło mnie wystraszyć.
Jeżeli tak zrobię, to zaczyna się horror, który niszczą pozytywne myśli.

Tak więc.. Da się przeżyć.

[jalu1]

ja miałem swój pierwszy i jak dotąd jedyny PS(tak mi się wydaje) jakiś miesiąc temu i to było raczej straszne. Obudziłem się i usłyszałem jakieś kroki i nagle tak jakby coś mnie wciągnęło jak bym się zapadał w siebie. pamiętam później ze czułem ze ktoś stoi koło mojego łóżka ale nie wiem kto to był i czy w ogóle ktoś/coś tam było, czułem ze macham ręką ale ona leżała na łóżku. próbowałem jeszcze otworzyć oczy ale tylko udawało mi się je na chwilę uchylić i wtedy widziałem rażące światło. Krzyczałem ale nie słyszałem głosu (straszne uczucie). W końcu nie obudzilem;)

[Mick St. John]

Dla Mnie paraliz to było całkiem normalne doznanie, nie czulem tego.
Nic Strasznego, nic bolesnego. Poprostu wyszedłem.

[Glowa3]

Jesteś sceptykiem, który do wszystkiego podchodzi wątpiąco, naukowo i bez emocji, tak jak ja fajnie

[charie]

to samo mialam


i sie wystraszylam :s ale dzielny armi mi wytlumaczyl mi to:P

pekala mi glowa!!! dziwnie w niej tak huczalo!!! i niee moglam sie poruszyc!!! nic a nic!!!

staralam sie kopac nozkami:D i wolac siostre:D ale sie niee dalo:)

nie moglam powiedziec slowa! i to trawalo chyba minute...


myslalam ze to telepata:D albo zmora:P


dopiero Armus wytlumaczyl mi to zjawisko... ze to powrot do ciala nagly i szybki Merci Mon Ami:)


slodkich snow:) zzzz....

[coley]

w swoim zyciu mialem do tej pory 2 paralize
pierwszy calkiem zwyczajny
drugi natomiast połaczony z duszeniem
moze opisze jak to wygladalo z w tym drugim przypadku
rano godzina 8 mniej wiecej, w domu zostalem tylko ja i moja rodzicielka ktora szykuje sie do opuszczenia lokum
spiac mama informuje mnie zebym zamknal za nia drzwi bo wychodzi
ja na wpół senny odpowiadam ze zaraz po jej wyjsciu zamkne
mieszkam w bloku na 4 pietrze i lezac
slysze jak maj mather schodzi wolno po schodach charakterystycznie i regularnie stukajac obcasami
no i w pewnym momencie zaczyna sie ów paraliz
leze w dziwnej pozycji z glowa troche przechylona do tylu i czuje jak ktos mi kladzie rece na szyji i zaczyna dusic !!
wydaje z siebie dziwne "charkniecia" i po chwili sie budze
naprawde dziwne uczucie i bardzo realistyczne
z perspektywy czasu ze zdziwieniem stwierdzam ze... mi sie podobało

[JaKooB]

z perspektywy czasu ze zdziwieniem stwierdzam ze... mi sie podobało

i to dla mnie jest najbardziej zastanawiające w całym paraliżu... sam miałem 3 razy paraliż senny i za każdym razem z perspektywy czasu dochodziłem do wniosku, że coś w tym było fajnego i chciałbym jeszcze raz :devil: ostatni raz miałem prawie identyczny paraliż i okoliczności jak ty (trochę bardziej hardcorowy bo coś mnie dusiło i rzucało mną po pokoju.... ) i mimo że podczas 'snu' byłem śmiertelnie przerażony, to jak się obudziłem (po odrzuceniu myśli że jestem opętany, itp ) doszedłem do wniosku że to fajne było

[Glowa3]

ja ostatnio zapadając w LD metodą WILD (bezskutecznie) zapadłem w paraliż, najbardziej sparaliżowane miałem dłonie. I miałem sen, że pokazuję koledze moje dłonie, bez kciuków, palce wyglądały jakby były to palce trupa, w dodatku obcięte w połowie.. łaa! ale nie odzyskałem świadomości, nie wiem czemu o_O