Historia jak z "Księgi Dżungli". Odnaleziono dziecko, które żyło ze stadem małp.
W indyjskim stanie Uttar Pradesh odnaleziono 8-letnią dziewczynkę, która żyła w lesie razem z grupą małp. Dziecko zostało zauważone około dwóch miesięcy temu nieopodal Motipur, w rezerwacie dzikiej przyrody Katarniaghat, blisko granicy z Nepalem. Wówczas natknął się na nią rutynowy patrol policji.
Mimo oporu 8-latki i stada małp podinspektor Suresh Yadav zabrał ze sobą nagie dziecko i natychmiast przewiózł je do szpitala.
Odnalezione 2 miesiące temu dziewczynka poruszała się i jadła jak zwierzę. Na widok ludzi, natychmiast uciekała. Miała blizny na całej skórze i wyglądała jakby ze zwierzętami żyła już od pewnego czasu. Teraz czuje się lepiej, jest zdrowa, a jej stan powoli się polepsza - powiedział dyrektor szpitala, Shight.
Mimo wszystko opiekujący się nią lekarze mówią, że 8-latka dalej boi się ludzi, a czasem staje się agresywna. Dziecko trzeba było nauczyć chodzić na dwóch nogach, jednak do tej pory często porusza się na czterech kończynach.
źródło: http://podroze.onet....dem-malp/m1yyz1
podrzucił mi ten temat pishor