Napisano 08.10.2016 - 14:42
Czy przy obecnej technologii człowiek jest w stanie powstrzymać huragany? Wiem że potrafią wytworzyć chmury jak i je rozproszyć i zastanawia mnie co z huraganami. Czy mogą je wywoływać oraz powstrzymywać? Każdego roku na car show w nowym jorku jest idealna pogoda. Nigdy w ten dzień nie pada i nie ma chmur. Co roku obserwuję przelatujące samoloty zostawiające smugi na niebie po czym chmury znikają tego dnia. Jutro jestem pewien że zaobserwuje to samo.
Napisano 08.10.2016 - 14:48
Napisano 08.10.2016 - 15:11
Nie nie bardzo. Siłą napędową huraganów jest ciepły ocean i siła Coriolisa. Jeśli nie ma suchego powietrza i uskoków wiatru, to będzie są samorzutnie rozwijał.
Każdego roku na car show w nowym jorku jest idealna pogoda. Nigdy w ten dzień nie pada i nie ma chmur. Co roku obserwuję przelatujące samoloty zostawiające smugi na niebie po czym chmury znikają tego dnia. Jutro jestem pewien że zaobserwuje to samo.
Chodzi ci o Woodstock British Car Show?
Napisano 08.10.2016 - 15:42
Huragan tropikalny ma energię rzędu 1017 - 1018 J. Nad czymś takim nie da się ot tak zapanować.
Napisano 08.10.2016 - 15:58
Jak się dobrze orientuje to u wujka Putina coś takiego się robi, tzn rozpraszają chmury przy ważnych uroczystościach.
Napisano 08.10.2016 - 19:09
To mi się tak kojarzy: http://kwejk.pl/obra...n-matthiew.html
Istnieje teoria spiskowa o tym, że amerykanie posiadają urządzenie do kontrolowania zjawisk pogodowych. 
HAARP - tak w dużym skrócie.
Czy możemy to opanować? myślę, że tak, tym bardziej, że już w pewnym stopniu wykorzystujemy pogodę do jakichś celów np. Czerpiemy energię ze słońca lub bronimy się przed różnymi groźnymi zjawiskami atmosferycznymi mamy już piorunochrony, wiemy jak powstrzymać tornado, umiemy sobie radzić z erupcjami wulkanów... Nie! wróć... Tego jeszcze nie umiemy, ale był taki ktoś, który mógłby stwierdzić, że to możliwe. Ten ktoś żył bardzo dawno temu i prawdopodobnie dzięki niemu mamy w domach światło. Nikola Tesla, tak ktoś mi pewnie teraz napisze, że Thomas Edison wynalazł żarówkę... Ok. Tego uczy nas historia, która twierdziła, że piramidy to grobowce zmarłych władców... 
Po co ktoś miał budować grobowce z ton kamieni? to głupie! nieprawdaż? Myślę jednak, że wynalezienie pierwszego elektrycznego źródła światło to nie był problem dla obydwu panów. 
Można poczytać co nieco klikając w ten link: http://wiedzoholik.p...historii-cz-ii/ Żyjemy w świecie technologi, gdzie czasem fantastyka staje się rzeczywistością. I to tyle na razie z mojej strony.
Napisano 08.10.2016 - 19:10
Ponoć rozpraszają i gdy jest pogoda to przypisują sobie sprawstwo, a gdy jest pochmurnie to przypominają, że przecież poprzednio się udało.
Ten ktoś żył bardzo dawno temu i prawdopodobnie dzięki niemu mamy w domach światło. Nikola Tesla, tak ktoś mi pewnie teraz napisze, że Thomas Edison wynalazł żarówkę... Ok. Tego uczy nas historia, która twierdziła, że piramidy to grobowce zmarłych władców...
Zanim zacytujesz jakiś pogląd krążący po internetach, sprawdzaj podstawowe fakty. Edison opatentował żarówkę w 1879 roku. Tesla przybył do USA w 1884. Tak że ten...
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 08.10.2016 - 19:17
Napisano 08.10.2016 - 19:45
@Khan:
Czy możemy to opanować? myślę, że tak, tym bardziej, że już w pewnym stopniu wykorzystujemy pogodę do jakichś celów np. Czerpiemy energię ze słońca lub bronimy się przed różnymi groźnymi zjawiskami atmosferycznymi mamy już piorunochrony, wiemy jak powstrzymać tornado, umiemy sobie radzić z erupcjami wulkanów... Nie! wróć... Tego jeszcze nie umiemy, ale był taki ktoś, który mógłby stwierdzić, że to możliwe.
A ja myślę, że nie.
Ty naprawdę uważasz, że można opanować coś takiego:
?
Jaką to niby magiczną technologią według Ciebie? To jedno. Kolejną sprawą jest to co piszesz dalej, bo nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby ktoś powstrzymał tornado, czy pioruny. Przed tornadem to możesz się jedynie co najwyżej schować do bunkru, a przy piorunie modlić się, żeby walnął w piorunochron, lub coś wyżej Ciebie (nie zawsze się udaje). Więc o jakim kontrolowaniu zjawisk mówisz?
Istnieje teoria spiskowa o tym, że amerykanie posiadają urządzenie do kontrolowania zjawisk pogodowych.
Istnieje też teoria, że Ziemia jest płaska. HAARP służy do badania jonosfery - https://www.faa.gov/...visories/haarp/ . A co ma wspólnego jonosfera z powstawaniem huraganów to chyba tylko już Ty coś wiesz, czego inni nie wiedzą, bo jedno z drugim związku nie ma. Huragany powstają z zawirowań ciepłego powietrza podgrzanego ciepłą wodą, co już zdaje się Zaciekawiony wyżej napisał.
Żyjemy w świecie technologi, gdzie czasem fantastyka staje się rzeczywistością.
Z przyrodą nie wygrasz. Warto o tym pamiętać i nie popadać w pychę. Matka Natura pokazuje, gdzie nasze miejsce i bardzo dobrze, bo my tu jesteśmy gośćmi, o czym wielu zdaje się zapominać.
Napisano 08.10.2016 - 20:30
Nie da się opanować huraganu, można tylko uciec. Huragany byłyby mniej szkodliwe dla życia gdyby wszyscy ludzie mieszkali w bunkrach albo w podziemnych domach.
A piramidy to były grobowce.
Użytkownik Wszystko edytował ten post 08.10.2016 - 20:30
Napisano 08.10.2016 - 20:39
Na obecną chwilę nie umiemy sobie poradzić w pełni z wszystkimi zjawiskami pogodowymi, masz racje, ale może w przyszłości zaradzimy huraganom... Nie odnosiłem się do pytania autora tylko zadałem własne. Jeśli chodzi o teraz to UWAGA! teraz odpowiem na pytanie nowicjusza. Nie. Chyba, że wierzymy w teorię spiskową według, której Amerykanie potrafią opanować pogodę i specjalnie wykorzystują ją do własnych celów/interesów, co jest niedorzeczne, jeśli by tak było to... Aaa zresztą szkoda czasu... Napiszę krótko. Określony kontynent ma swoje historie zmyślone i prawdziwe, jednak od zawsze tamtejsi ludzie lubili fantazjować i dzielić się swoimi herezjami. Nie warto wierzyć we wszystko co wydaje się być nie logiczne z punktu widzenia chociażby naszej technologi na obecny moment. Jeśli by się dało powstrzymać/okiełznać naturę to ludzie nie trąbili by o tragediach. Huraganach, które poniszczyły domy, burzach, erupcjach wulkanów czy lawinach. Etc. Z mojej strony to wszystko.
To nie były tylko grobowce kolego. 
Użytkownik Khan edytował ten post 08.10.2016 - 20:43
sceptyczny zwolennik
Napisano 08.10.2016 - 20:52
@Khan
Przyznam, że nieco się pogubiłem.
Najpierw piszesz:
Istnieje teoria spiskowa o tym, że amerykanie posiadają urządzenie do kontrolowania zjawisk pogodowych.
Żeby zaraz potem napisać:
Chyba, że wierzymy w teorię spiskową według, której Amerykanie potrafią opanować pogodę i specjalnie wykorzystują ją do własnych celów/interesów, co jest niedorzeczne, jeśli by tak było to... Aaa zresztą szkoda czasu...
To sam ze sobą polemizujesz, czy po prostu w tym pierwszy poście zapomniałeś dopisać, że to bzdura?
A w kwestii piramid (chociaż to jakby watek poboczny i w zasadzie OT w tym temacie)
Skoro to nie były grobowce
To nie były tylko grobowce kolego.
to co, to było? Tak z czystej ciekawości.
Napisano 08.10.2016 - 20:56
Ale, że niby jak i po co? Przecież to są jak najbardziej naturalne zjawiska. Zmieniając to, ingerowałbyś w podstawowe zasady działania tego świata. Przecież huragany, burze, czy erupcje wulkanów to nie jest żadna złośliwość naszej planety tylko procesy, które są jak najbardziej pochodzenia naturalnego. Powstrzymać naturę, to tak jakby napisać "zmienić prawa fizyki". Nierealne. Ani teraz, ani za tysiąc lat.(...) Jeśli by się dało powstrzymać/okiełznać naturę to ludzie nie trąbili by o tragediach. Huraganach, które poniszczyły domy, burzach, erupcjach wulkanów czy lawinach.
Użytkownik szczyglis edytował ten post 08.10.2016 - 20:58
Napisano 08.10.2016 - 22:36
Zmienić nie, ale można je pokonać. http://www.heartofar...ne-prawa-fizyki
@pishor Chciałbyś wiedzieć, co? nie tylko ty. Domyślam się co sobie tam stwarzasz w głowie. Dlaczego nie napiszesz do mnie prywatnie? czyżbyś chciał wywabić ode mnie histeryczną odpowiedź po to by mnie poniżyć przy wszystkich i przyrównać poziomem do kogoś znajomego? moja odpowiedź brzmi: Nie wiem co to było. A czy uważacie, że ktoś sobie te kamienie na ozdobę położył? stań przy takiej piramidzie, nie wiesz jakie to uczucie. Nie można myśleć, że był to tylko pochówek, bo konstrukcje są podobne na całym świecie. Wszyscy by na to wpadli? musieli w takim razie mieć internet.
Użytkownik Khan edytował ten post 08.10.2016 - 22:40
sceptyczny zwolennik
Napisano 08.10.2016 - 23:13
@Khan
Zasada jest jedna i należy się jej trzymać.
Wybacz, że ci ją przedstawię na forum publicznym ale tak zaczęliśmy rozmowę i tak ją skończymy - aż tak mnie ten temat nie interesuje, żebym się skusił na PW do ciebie.
Zasada ta brzmi:
Jesteś napity - nie podchodź do klawiatury*. Bo na drugi dzień będziesz miał podwójnego kwasa w gębie.
Jedyny wyjątek, to taki, że masz mocny łeb. Ty, niestety nie masz - i to widać po tym co piszesz.
enyłejs...
Zadałem ci dwa, wydawałoby się proste pytania.
Jedno w temacie - drugie z czystej ciekawości.
Na żadne nie musisz odpowiadać. ale nie pisz mi proszę, że cię poniżam (lub próbuję poniżać). No chyba, że masz dowód w postaci moich wczesniejszych wpisów skierowanych do ciebie. Ale w takim przypadku, proszę żebys poparł to twierdzenie odpowiednimi cytatami.
Nie sugeruj też co myślę na twój temat, bo tego nie wiesz. Staram sie z tobą rozmawiac grzecznie i oczekuję takich samych oodpowiedzi. Nie zmienia to faktu, że jesli widzę, że w twojej wypowiedzi coś mi "skrzeczy", to próbuję o to dopytac.
Wszystko w temacie.
A wracajac do meritum.
Skoro napisałeś, że piramidy nie były grobowcami, to liczyłem na jakieś bardziej sensowne uzasadnienie, niż tylko: moja odpowiedź brzmi: Nie wiem co to było. A czy uważacie, że ktoś sobie te kamienie na ozdobę położył? stań przy takiej piramidzie, nie wiesz jakie to uczucie. Nie można myśleć, że był to tylko pochówek...
Jak mówię - to wątek poboczny jest dyskusji, wiec nie będe szat rozdzierał jak nie odpowiesz bardziej składnie.
Nadal jednak nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie zadanie w temacie - i nadal o nią proszę.
Ma sens ta teoria spiskowa związana z HAARP, czy nie ma? Bo raz piszesz tak jakby miała, a zaraz po tym sam ją dyskredytujesz..
*Żeby nie było - odnoszę się do tego fragmentu wpisu Khana, z dzisiejszego wieczoru:
cyt. Przepraszam, już późno, a trochę jeszcze wypiłem... klik
Napisano 08.10.2016 - 23:26
Po co się tu udzielasz skoro cię nie interesuje ten temat? w dodatku przytaczasz fragmenty mojego tekstu z innego wątku, tylko po co? chcesz mi w ten sposób coś udowodnić? mały % nie czyni ze mnie idioty, a jeśli tak uważasz to jesteś pan głupi albo abstynent.
Teorię spiskowe są po to by nakręcać ludzi. Jedyne ziarnko prawdy leży moim zdaniem w teoriach związanych z wolno mularstwem. Oczywiście trzeba mieć odpowiedni dystans i jakąś przynajmniej podstawową wiedzę żeby sobie uświadomić o istniejącej od wieków organizacji.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
