Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zjawa z Facebooka

Zjawa z Facebooka

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6783
  • Tematów: 786
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 38
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Mija pięć lat od czasu, gdy na firmamencie internetu zabłysło zjawisko wykraczające poza ramy tego, co dotychczas znano. Żaden troll ani zwykły wariat by tego nie wymyślił.

 

KCW3-500x411.jpg

fot/ghost theory

 

Nazywała się Karin Catherine Waldegrave, przynajmniej tak się podpisywała na Facebooku, gdzie założyła konto. W 2011 roku utworzyła profil, przedstawiając się jako doktor z uniwersytetu w Toronto. Uzbierała grono kilkudziesięciu znajomych, po czym zaczęła pisać posty. Setki postów, na które sama odpowiadała. Wątki ciągnęły się po kilkaset wypowiedzi, a z początkowo spokojnego tonu zaczął się wyłaniać obraz szaleństwa i desperacji.

 

Karin pisała na najróżniejsze tematy. Trochę o polityce, o podróżach, wypowiadała się w kilku różnych językach, ale co najdziwniejsze, wykazywała szczegółową wiedzę z takich tematów jak historia, chemia czy fizyka. W jej postach pojawiali się również „ludzie w czerni”, dużo wątków zahaczało o nazizm, ale co najbardziej zastanawiające, osoba pisząca na Facebooku wymieniała tajemnicze słowo „Elita” w odniesieniu do jakieś megaorganizacji, która rzekomo miała rządzić światem.

 

Pierwsze analizy od razu sformułowały narzucające się rozwiązanie: schizofrenia. Ale to nie było takie proste. Porównanie niektórych dat pojawiania się postów wskazuje, że niektóre z nich wskakiwały na Facebooka dokładnie w tym samym czasie. Niemożliwe więc było, żeby na bieżąco pisała je jakaś jedna osoba. Od razu pojawiły się wówczas teorie, że za całą tą zabawą stoją tajne służby, posługujące się sfałszowanym kontem w celu przekazywania zaszyfrowanych informacji, albo przeprowadzając wyrafinowany eksperyment socjologiczny.

 

KCW4-500x486.jpg

fot/ghost theory

 

Tajemnicza Karin zamieszczała na swoim profilu zdjęcia. Bardzo dziwne zresztą. Mimo że były kolorowe, wyglądały jakby pochodziły z XIX wieku, bo negatywy wydawały się mocno porysowane. Dosłownie wszystkie z nich posiadały białe artefakty. Kim byli ludzie pojawiający się na fotografiach? Karen ich nie opisywała.

 

KCW5-500x449.jpg

fot/ghost theory

 

KCW6-500x225.jpg

fot/ghost theory

 

Karin pisała po 12 godzin dziennie niemal bez przerwy. Największa jej aktywność przypadła na maj 2011 roku, gdy była już zauważana przez innych. Próbowano wnikać w jej teksty, omawiano zdjęcie profilowe z dość nawiedzonym spojrzeniem. Nikt jednak nie poznał siebie ani znajomego na owym zdjęciu, podobnie jak na żadnym innym. Gdy niedługo potem Karin skasowała konto na Facebooku i zniknęła bez wieści, pozostały tylko print screeny, które przezorni użytkownicy zdążyli kliknąć.

 

Tylko one pozostają dowodem, że ta historia wydarzyła się naprawdę. W przeciwnym wypadku ciężko byłoby uwierzyć, że to nie jest fragment książki science fiction. Są w internecie osoby, które do dziś próbują szukać Karin Catherine Waldegrave.

 

Fragmenty postów Karin Catherine Waldegrave

 

Źródło: logo_tunguska1.png





#2

noxili.
  • Postów: 2850
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Porównanie niektórych dat pojawiania się postów wskazuje, że niektóre z nich wskakiwały na Facebooka dokładnie w tym samym czasie.

 

 

Albo że ktoś nieumiejętnie posługiwał się fejsbookowa opcją Opublikuj/zaplanuj.

 

hvOdEm6.png

 

ihn476t.png

 

Tajemnicza Karin zamieszczała na swoim profilu zdjęcia. Bardzo dziwne zresztą. Mimo że były kolorowe, wyglądały jakby pochodziły z XIX wieku, bo negatywy wydawały się mocno porysowane. Dosłownie wszystkie z nich posiadały białe artefakty.

 

 Istnieje kupa filtrów do mniej lub bardziej popularnych fotoedytorów przerabiająca fotki w włąśnie taki sposób.Są też stronki przerabiające fotografie na stary wygląd.


  • 1



#3

riwersin.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Porównanie niektórych dat pojawiania się postów wskazuje, że niektóre z nich wskakiwały na Facebooka dokładnie w tym samym czasie.
 

 
Albo że ktoś nieumiejętnie posługiwał się fejsbookowa opcją Opublikuj/zaplanuj.
 
hvOdEm6.png
 
ihn476t.png

W tamtych czasach Facebooka podejrzewam ze jeszcze nie istniała taka opcja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 0

#4

noxili.
  • Postów: 2850
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W tamtych czasach Facebooka podejrzewam ze jeszcze nie istniała taka opcja.

 

 W artykule z 2010 roku (a więc rok przez "aferą") :

http://www.fejsik.pl...-statusami-a237

 

3.Zaplanuj aktualizację na konkretna godzinę

Jeśli chcesz, aby określona aktualizacja pojawiła się na serwisie, gdy nie będzie cię przed komputerem , to możesz skorzystać z serwisu Later Bro. Logujesz się za pomocą Facebook Connect, wybierasz swoją strefę czasową, wpisujesz co chcesz i podajesz datę oraz godzinę. Enter.

 

 

 

 


  • 0



#5 Gość_.Uzurpator.

Gość_.Uzurpator..
  • Tematów: 0

Napisano

Konto mogło być zaawansowanym botem do tzw. prowadzenia inteligentnych wpisów w mediach społecznościowych. A chodzi tutaj o sztukę tworzenia strony promującej dany produkt i uruchomienie bota do stworzenia całej gammy komentarzy nigdy nie istniejących użytkowników. Największe cuda z internecie robią właśnie marketerzy. Ludzie od reklamy, nie żadne CIA, FBI czy Elita razem z UFO.


  • 1

#6

KrwistyKlitorys.
  • Postów: 5
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale to wszystko bardzo dziwne..
Też miałem pare takich profili na FB oraz ma innych portalach.
Po prostu robi sie takie profile dla beki, sama świadomość tego, że chociaż jeden 'debil' w to uwierzy jest tego warta.
  • -2

#7

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O ile publikację wpisów da się zaplanować, o tyle z komentarzami już nie jest tak łatwo ;) Też stawiałbym na jakiegoś bota.


  • 0



#8

roxorroxor582.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli chodzi o komentarze to nic przecież nie stoi na przeszkodzie aby wcześniej napisać ścianę tekstu skopiować ja i następnie po napisaniu posta razu wkleic treśc jako odpowiedź.

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#9

Vaqowsky.
  • Postów: 780
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

duchy na fejsie, tego jeszcze nie grali

 

spam.gif

Edward


  • 0

#10

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

E tam nie grali :) ... ( odpowiadam na Spam , świadomie, uważam, że to co napiszę ma poniekąd związek z tematem)

Powstał film, którego akcja dzieje się w internecie ( za pośrednictwem internetu brzmi lepiej)  m.in. na fb i skype. Film średnich lotów, ale pomysł ciekawy. Cały film przedstawiony został z perspektywy monitora jednego z bohaterów filmu. 
Cybernatural <filmweb>
J
akby ktoś chciał obejrzeć to wystarczy kliknąć   

 

P.S 

Być może przedstawiona tutaj historia była poniekąd inspiracją dla tego filmu.  


Użytkownik pawaw1 edytował ten post 10.03.2016 - 22:25

  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych