Mieszkaniec Wormeveer myślał że filmuje latawiec, jak na początku uznał (wietrzna pogoda). Dopóki latawiec ten, nie odleciał.
Napisano 27.10.2015 - 14:10
Mieszkaniec Wormeveer myślał że filmuje latawiec, jak na początku uznał (wietrzna pogoda). Dopóki latawiec ten, nie odleciał.
Napisano 27.10.2015 - 16:00
Użytkownik GBZP edytował ten post 27.10.2015 - 16:02
Napisano 27.10.2015 - 16:18
zacznijmy od tego po co wogóle filmować latawiec ?
Użytkownik coley edytował ten post 27.10.2015 - 16:18
Napisano 27.10.2015 - 16:35
Po pierwsze Wormerveer jest 4 stacje od Amsterdamu. A po drugie będąc kilkukrotnie w Amsterdamie mogę śmiało stwierdzić, że tam nie tylko latają, ale mają swoje bazy.
Napisano 27.10.2015 - 18:15
No, mam kilka adresów na dobre Coffee shops w Amsterdamie, Rotterdamie i Den Hag.
Znaczy na te UFO bazy...
Jakbyś był w Amsterdamie w piątkowy wieczór to uwierz mi mogła by cała flota nad miastem wisieć i ludzie by myśleli, że to kolejny pokaz.
No i piszę się Den Haag. Mogłeś napisać w Hadze.
Tam za dużo się dzieje i na peryferiach i w samym centrum. Nie chodzi o to, że wszyscy są tam naćpani, ale taka specyfika miasta, że non stop coś się dzieje w górę się tam nigdy nie patrzy bo na dole wystarczająco dużo można zobaczyć.
Napisano 27.10.2015 - 20:20
Nie, zwyczajnie bawi mnie obserwacja UFO w jakimkolwiek miejscu w Belgii i Holandii. Ilość świadków takiego zdarzenia by była zwyczajnie powalająca. Każdy Holender standardowo ma iPhone min. w wersji 5 lub najnowsze modele Samsung. Tam nawet bezdomny w dziurawych butach ma iPhone w kieszeni. Nie mówię, że tak nie jest w Londynie czy Paryżu, ale akurat nie o tym mowa. Mowa o Holandii gdzie takie zabawki z bardzo dobrymi aparatami to kwestia 30 euro miesięcznie.
Po prostu nabijam się z tej obserwacji. Byłem w Wormerveer aglomeracja miejska ciągnie się przez Koog, Zaandam aż do Amsterdam Centraal. Taki obiekt by był widziany przez co najmniej 100 tysięcy osób z czego 99 tysięcy ma iPhone albo Samsung Galaxy w dłoni. Powszechne jest u młodych lataniem z komórką, gadaniem, pisaniem na fejsie.
Napisano 27.10.2015 - 20:24
No i piszę się Den Haag. Mogłeś napisać w Hadze.
Literkę mi zjadło, ale mieszkałem prawie cztery lata w Rotterdamie i wolę używać nazw oryginalnych, a nie spolszczonych.
Byłem w Wormerveer aglomeracja miejska ciągnie się przez Koog, Zaandam aż do Amsterdam Centraal.
Tam jest tak gęsto z miejscowościami, że dla nas to wygląda czasem jak przejazd z dzielnicy do dzielnicy.
Napisano 27.10.2015 - 21:00
Napisano 01.11.2015 - 03:11
sfakowany TR-3B
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych