Skocz do zawartości


Zdjęcie

Apel do okultystów (ale nie tylko)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
92 odpowiedzi w tym temacie

#76

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kto narzeka? możesz podać linki?

 

Nie słyszałeś jak u Niemców ludzie narzekają, że muzułmanie się modlą na chodniku czy ulicy? Ale procesja to już ok...

U nas to muzułmanie poza kozakami się nawet nie dostosują bo nie ma u nas nawet warunków do życia dla Polaków, a księża se jeżdżą w BMW.


Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 29.08.2015 - 18:13

  • 0



#77

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kronikarz Przediwecznych

 

Widzę, że nadal nie rozumiesz. Hmm. Powiedz mi, jakim prawem, oni mogą dzwonić te 3 x dziennie i zakłócać mój (i zapewne nie tylko) spokój? O 6 na początku dzwonili, ale w pewnym momencie przestali - powiedz czemu? Nie rozumiesz sedna sprawy - kto przeszkadza ten jest winny i ma przestać, a nie cała reszta się dostosować, bo tak!

A więc nie dzwonią 3 razy dziennie a 2. W południe i pod wieczór, rano przestali bo pewnie było dużo skarg. I masz rację nadal nie rozumiem o co to zamieszanie, jeżeli faktycznie tak bardzo tobie oraz twoim sąsiadom tak bardzo przeszkadzają kościelne dzwony to napiszcie petycje i pójdźcie do proboszcza.

 

Skoro nie spotkałeś się z dyskryminacją, to jeszcze mało widziałeś. Mieszkasz w Polsce?

Tak, mieszkam w Polsce.

 

ostrzewtlumie

 

Nie słyszałeś jak u Niemców ludzie narzekają, że muzułmanie się modlą na chodniku czy ulicy? Ale procesja to już ok...

Myślałem że coś w Polsce, a procesja jest raz w roku.

 

U nas to muzułmanie poza kozakami się nawet nie dostosują bo nie ma u nas nawet warunków do życia dla Polaków, a księża se jeżdżą w BMW.

Mój proboszcz jeździ Volkswagenem, a to że w Polsce nie ma warunków dozycia jest winą polityków a nie księży.


Użytkownik Bohun edytował ten post 29.08.2015 - 18:20

  • 0

#78

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzwonią 3 razy, 12, 15 i 17:30, ale mniejsza o to. Tu nie chodzi i podpowiedzi co mam zrobić, tylko jakim prawem ONI to robią. To chyba różnica prawda? Ale nie offtopujmy już, bo gdzie bicie dzwonów do okultyzmu? ;)


  • 0



#79

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kronikarz Przedwiecznych

 

Tu nie chodzi i podpowiedzi co mam zrobić, tylko jakim prawem ONI to robią. To chyba różnica prawda?

Prawem zwyczajowym? A na poważnie to to co nie jest zabronione to jest dozwolone.

 

Ale nie offtopujmy już, bo gdzie bicie dzwonów do okultyzmu?

Głośność kościelnych dzwonów a wpływ na udane eksperymenty okultystyczne. ;p można by artykuł napisać. :D Ale ok, koniec offtopa.


Użytkownik Bohun edytował ten post 29.08.2015 - 18:27

  • 0

#80

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mój proboszcz jeździ Volkswagenem, a to że w Polsce nie ma warunków dozycia jest winą polityków a nie księży.

 

A to nie jest tak, żeby dawać biednym, a w kościele widać z 10 skrzynek na jakieś jałmużnę, datki itp? To ciekawy przykład dają...

U mnie proboszcz mieszka w willi w której spokojnie z 6 rodzin by się zmieściło...


  • 0



#81

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o dzwony to może być też tak że wcześniej nie dzwoniono tak często i tak głośno, więc pisanie po co się tam zamieszkało jest żenujące. To jak głośno i jak często walą dzwonami zależy w zasadzie od proboszcza.

http://www.tvn24.pl/...ony,257274.html

 

I jak bohun słusznie księdza skazali? czy jednak miało być tak że ci co im to przeszkadzało mieli się wynieść?


Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.08.2015 - 19:56

  • 0



#82

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszystko

 

Jeśli chodzi o dzwony to może być też tak że wcześniej nie dzwoniono tak często i tak głośno, więc pisanie po co się tam zamieszkało jest żenujące. To jak głośno i jak często walą dzwonami zależy w zasadzie od proboszcza.

http://www.tvn24.pl/...ony,257274.html

A może być tak że nagle urodziło się dziecko i to co kiedys nie było problemem to teraz nagle nim się stało. Kronikarz nic nie pisał o tym że dzwony nagle zaczęły bić częsciej albo głośniej, po za tym specem nie jestem ale wydaje mi się że na to jak głośno bije dany dzwon to proboszcz nie ma zbyt dużego wpływu.

 

 

I jak bohun słusznie księdza skazali? czy jednak miało być tak że ci co im to przeszkadzało mieli się wynieść?

Jeżeli to co piszą w tym artykule to prawda to mieszkańcy mieli całkowitą rację.

 

Po za tym lepiej byłoby ewentualnie utworzyć nowy temat i tam kontynuować dyskusję.


  • 0

#83

morlowsk.
  • Postów: 30
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 

Prawem zwyczajowym? A na poważnie to to co nie jest zabronione to jest dozwolone.


Nie do końca, bo jeśli coś nie jest zabronione, ale jest sprzeczne z zasadami współżycia obywatelskiego, bądź dobrymi obyczajami to również nie jest dozwolona :P

A księża wbrew pozorom dużo powinni wiedzieć o okultyzmie :)
  • 0

#84

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

morlowsk

 

Nie do końca, bo jeśli coś nie jest zabronione, ale jest sprzeczne z zasadami współżycia obywatelskiego, bądź dobrymi obyczajami to również nie jest dozwolona

Jest na to paragraf czyli jest zabronione ;p

 

A księża wbrew pozorom dużo powinni wiedzieć o okultyzmie

Zwłaszcza egzorcyści - trzeba znać swojego wroga. :)


  • 1

#85

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ksiądz ma wpływa jak mu biją dzwony bo zbierze kasę założy sobie takie żeby dawały czadu na całą wiochę i tyle.

 

Dobrze to wróćmy do tematu. Wyjaśnijcie mi jak można pisac że boga nie ma a jednocześnie nawijać o ciałach subtelnych, astralnych, energiach psi i karmach.


  • 0



#86

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszystko

 

Ksiądz ma wpływa jak mu biją dzwony bo zbierze kasę założy sobie takie żeby dawały czadu na całą wiochę i tyle.

Dzwon to nie jest przedmiot który kupuje się w sklepie z dewocjonaliami i co roku wymienia na nowy. Żałosne.

 

 

Wyjaśnijcie mi jak można pisac że boga nie ma a jednocześnie nawijać o ciałach subtelnych, astralnych, energiach psi i karmach.

Taka moda, w drodze do wróżki z pogardą patrzeć na otaczający cię zabobon. Bardziej racjonalnego wytłumaczenia chyba nie ma. :(


  • -1

#87

morlowsk.
  • Postów: 30
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A Bohun na to paragrafu akurat nie ma, po prostu dobre obyczaje w sądzie są tak samo ważne jak paragrafy.

Ja w Boga wierzę, ale nie uważam, żeby osoba, która ma inne zdanie nie mogła jednocześnie uważać, że istnieje jakaś energia etc. Każdy z nas jest inny i każdy inaczej rozumuje otaczający nas świat.
  • 1

#88

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

morlowsk

 

A Bohun na to paragrafu akurat nie ma, po prostu dobre obyczaje w sądzie są tak samo ważne jak paragrafy.

 

Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


  • 1

#89

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co za różnica gdzie się dzwony kupuje? Jak ksiądz chce to powie że kasy potrzebuje na tace na nowe co by głośniej grały i takie sobie załatwi. Może nie wszędzie tak to się odbywa ale są parafie gdzie tak się robi. I nie pisz mi że to jest żałosne skoro tak jest.

A jeśli chodzi o szkodzenie komuś na odległoś to jest to bajdurzenie. Był kiedyś taki jeden na tym forum co się tym chwalił że to potrafi. Jednak jak przyszło do konkretów czyli znalazł się ochotnik żeby wypróbować jego twierdzenia to zaczął się wymigiwać i przestał się udzielać na forum, więc tyle go widziano.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.08.2015 - 07:35

  • 0



#90

Oren.
  • Postów: 71
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 

Kronikarz: 
Sam fakt, że wierzysz powoduje stworzenie bytu w Twojej głowie, który będzie chciał Ci pomagać. Oglądałeś kiedyś Horror samotnie? Czułeś się wtedy samotnie? Analogicznie osoba wierząca będzie czuła czyjąś obecność po nadmiernym modleniu się. Taka sztucznie wytworzona Tulpa, czy jak to tutaj nazywacie. No i oczywiście jak mogli stworzyć sobie kogoś dobrego to równie dobrze stworzyli sobie coś złego - Szatana, który będzie odpowiadać za zło tego świata... Zaraz zaraz... ale skoro oni istnieja tylko w głowach wierzących to przeciez w nich są zamkniete? Niekoniecznie. Oni mogą podejmować akcje jakie popełnił by Bóg w ich miejscu - pomagał niewinnym, stawał w ich obronie. Wtedy czuje się bardziej spełniony. A im więcej złego zrobi- czuje się bardziej stłamszony. Przez Szatana. Tak więc tak - "Bóg", "Szatan" istnieje i ma wpływ na świat. (Bez względu na to czy w rzeczywistości istnieje. Na pewno jest on bytem nierzeczywistym).

777:
Nie zgodzę się, żeby Bóg był niepotrzebny. Bóg jako Idea jest potrzebny. A jako dowód tego masz fakt, że jako pojęcie istnieje w przyrodzie. I całkiem nieźle prosperuje.

Kubala:
Jestem Atistą. Nie jestem osobą wierzącą. A nie wierzącą w niewierzenie. Nie interesuje mnie czy bóg istnieje, czy nie. Ważne jest kim jesteśmy tu i teraz na ziemi. To TU i TERAZ jest ważne. Jezus miał racje jeżeli żył - jak wszyscy będziemy dobrymi istotami. To trafimy do nieba. Ale niebo będzie tutaj na ziemi :)

 

Chyba się troszkę zapędziłeś. Z Twojego toku rozumowania wynika, że wierzysz w coś co sobie wymyśliłeś. Wiesz, że taka sytuacja kwalifikuje się do pewnych badań w pokoju bez klamek? Chyba, że masz 3 latka i wyimaginowanego przyjaciela, który z czasem odejdzie lub odleci na swoją planetę.

A skoro to coś wymyślonego w Twojej głowie, to jak może to wpływać na innych? To by oznaczało, że to Ty sam na nich wpływasz, bo Twój mózg wytworzył sobie byt, steruje nim i wpływa na innych. 

Żaden Bóg z żadnej religii nie istnieje. Sam fakt, że na co drugim osiedlu wierzą w co innego stanowi o tym, że to bzdura wymyślona i spisana przez kilkadziesiąt osób na przestrzeni kilkuset lat. Skoro jest jeden Bóg - Jezus, to dlaczego nie ma być innych bogów? Przecież to się wzajemnie wyklucza. Chyba, że jesteście takimi egoistami, że uważacie, że nie ma innych bogów, jest tylko wasz :D ale to już szczyt szczytów moim zdaniem.

 

Nie czuj się urażony, po prostu dla mnie słuchanie kolesia w sukience, który mówi mi jak mam żyć, jak mam wychowywać dzieci, jak zachowywać się w rodzinie, a sam nigdy nie miał żony, nie ma dzieci i nie ma bladego pojęcia o pewnych sprawach, to właśnie "bredzenie niedzielne". Opowiadanie przez 60 minut wymyślonych historyjek, z wymyślonymi postaciami i jednym super bohaterem, który wszystko naprawia i naucza. No spoko, fajne fantasy, ale nie opierajmy na tym swojego życia, to nas nigdzie nie zaprowadzi. 

 

A już najlepsze to są spotkania z jakąś "siostrą" zakonną, w wieku 75 lat, która naucza mnie jak mam uprawiać seks, jak się zabezpieczać i mówi mi co jest dobre a co złe :D no przecież to jest komedia i nie można tego traktować poważnie.

To tak jakbym ja teraz pojechał na Cambridge, zapakował się na aulę pełną ludzi i zaczął im wykładać fizykę kwantową, o której nie wiem nic. 

Czy to nie bredzenie dla Ciebie?

 

Skoro wolisz tutaj o tym rozmawiać... tutaj troche inaczej Ci odpowiem:

Czego w "Jestem Ateistą" nie rozumiesz? Masz - będąc na tym forum może się czegoś nauczysz. 
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm 

Ja wiem, że Bóg istnieje... Mówisz mi, że nie ma wpływu jako Idea na świat...

Ujmę to tak... Bóg ma większy wpływ na świat niż Państwo Polskie. Które też jest Ideą.

*Edit:
I żebyś się nie czepiał. Ja nie wierzę w Boga stworzyciela nieba i ziemi[...]


Użytkownik Oren edytował ten post 30.08.2015 - 18:16

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych