Kinga, 25lat, Podbeskidzie. Wpadłam ze starą fotą do zobaczenia, ale wcześniej czytałam jako gość, więc zostanę oficjalnie . Uwielbiam zjawiska niewyjaśnione, jestem zwierzo-lubem, molem książkowym, moje miejsce na ziemi to Rzym.
Mam nadzieję, że będziesz się tu dobrze bawić. Na pewno to fajna odskocznia od codziennych problemów. Zazdroszczę poza tym gór, bo ja się kiszę w Wawie.