Napisano 22.06.2015 - 21:56
Napisano 22.06.2015 - 22:09
Witam.
Ponieważ niedawno, powiedziałem rodzince, że nie wierzę w boga, u mnie w domu rozpętało się piekło. Poniżają mnie, biją i zmuszają do praktyk religijnych. Żeby nie zwariować, postanowiłem pisać o tym bloga. Może nie jestem pisarzem, ale mam nadzieje, że wszyscy zrozumieją, co się wydarzyło.
http://ateblog.blog.pl
Jak to Ciebie biją? To zgłoś to, przemoc nie jest normalna i niedopuszczalna! I nie martw się, to Twoje życie, Twoje decyzje, nikomu w drogę nie wchodzisz, a to czy wierzysz czy nie to tylko i wyłącznie Twoja sprawa i nikomu nic do tego. Nie przejmuj się, walcz o swoje a jak się nie da, pomyśl o wyprowadzce. Może to ich otrzeźwi. Trzymaj się! Zawsze możesz nam się poskarżyć i pogadać
Napisano 23.06.2015 - 01:10
Te przymuszanie do religii jest żenujące. Nie mówie tutaj że jestem ateistą i że kościół jest zły, tylko że zamiast "walczyć uczciwie" o każdego wiernego(trochę dziwnie brzmi)
pokazując że religia jest prawdziwa, to oni chcą przymusowo żeby każdy był katolikiem,muzułmaninem,wyznawcą jakiejś sekty.
Napisano 23.06.2015 - 07:00
Użytkownik OneNight edytował ten post 23.06.2015 - 07:03
Napisano 23.06.2015 - 07:31
kronikarz, sytuacja jest skomplikowana: Ksiądz nienawidzi ateistów, do pedagoga szkolnego nie mam dostępu, bo jest prawie koniec roku szkolnego, a na policji bez dowodów mnie wyśmieją, bo on ma tam znajomości. Zacząłem to nagrywać. Mam 16 lat.
Coś ściemniasz.
Za kilkanaście miesięcy będziesz mieć 18 więc wytrzymasz. Pedagog jest w szkole do końca roku, poza tym są inne ośrodki do których możesz się zgłosić na przykład - przemoc w rodzinie itd. tam są dyżury pedagoga.
Użytkownik Aidil edytował ten post 23.06.2015 - 07:33
Napisano 23.06.2015 - 07:48
Napisano 23.06.2015 - 09:52
Napisano 23.06.2015 - 10:40
Jeżeli to faktycznie prawda, to MUSISZ pogadać z psychologiem o tym. Księdzem się nie przejmuj, jeśli nienawidzi ateistów to pomylił powołania - zwykły oszołom, nie przejmuj się nim. Nikt nie może Ciebie zmuszać ani w ten sposób karać za Twoje przekonania. Jeżeli ojciec Ciebie pobije, zrób obdukcję lekarską i idź na Policję. Jeśli nie da się inaczej - trzeba tak postąpić. Ale postaraj się z nimi rozmawiać, mówić spokojnie, może kiedyś do nich trafi.
Jednak najważniejszą w tej chwili sprawą jest kontakt z pedagogiem lub psychologiem. Znajdź u siebie w mieście lub okolicy taką placówkę, jest ich całkiem sporo i porozmawiaj. To pomaga I nie łam się!!
Napisano 23.06.2015 - 10:53
Użytkownik OneNight edytował ten post 23.06.2015 - 10:54
Napisano 23.06.2015 - 10:58
Wszystko, nie zależy mi na tym, żebyś w to wierzył, bo ja wiem, że tak jest.
Mam szukać normalnego psychologa czy ośrodka pomocy ofiarom przemocy?
Poszukaj ośrodka, jeśli nie znajdziesz, to idź do zwykłego psychologa. Jeśli się Tobą sam nie zajmie, to skieruje Ciebie tam gdzie trzeba i powie Ci co robić dalej
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych