Skocz do zawartości


Zdjęcie

Baiae : podwodne Pompeje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

Simba.

    Simbarosa

  • Postów: 441
  • Tematów: 290
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 51
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Opuszczone starożytne miasto z zachowanym układem ulic, willami rzymskich artystokratów, antycznymi ogrodami, kolumnami i mozaikami, które nie zostały zasypane popiołem, lecz zalane wodą. Tak właśnie wygląda Baiae, podwodny cud archeologiczny w Zatoce Neapolitańskiej.

 

iooi35.jpg

Jedna z zachowanych rzeźb w Willi Protiro / foto Stefano D`urso / Centro Sub Campi Flegrei

 

 

Baiaee (dziś "Baia") to kilkutysięczne miasto położone na tzw. Polach Flegrejskich w pobliżu Neapolu. Przed wiekami ze względu na źródła termalne miasto było ulubionym miejscem wypoczynku wielu rzymskich cesarzy i patrycjuszy, w tym Nerona i Cezara.

 

Negatywne bradisismo

 

Sęk w tym, że Pola Flegrejskie to obszar bardzo aktywny sejsmicznie. Od tysiącleci dochodzi tam do trzęsień ziemi. Rejon znany jest także ze zjawiska zwanego bradisismo – regularnego obniżania się lub podwyższania gruntu w wyniku wypełniania się lub opróżniania komór wulkanicznych znajdujących się pod powierzchnią ziemi. To właśnie za sprawą tzw. negatywnego bradisismo, czyli zapadania się terenu, znaczna część Baiae jest dziś pod wodą. Pierwsze oznaki stopniowego zatapiania miasta zaobserwowano już w IV stuleciu p.n.e. Z czasem ogromna część miasta znalazł się pod wodą.

 

Echa przeszłości

 

Dziś Baiae, niegdyś siedziba rzymskich magnatów, przyciąga archeologów i...nurków. Dno morskie w pobliżu wybrzeża kryje w sobie pozostałości kilku starożytnych rezydencji. Część ruin spoczywa na głębokości zaledwie kilku metrów – tu do "zwiedzania" wystarczy rurka i maska. Inne zatopione lokacje można zobaczyć nurkując z butlą lub biorąc udział w wycieczce statkiem ze specjalnie przystosowanym kadłubem, umożliwiającym obserwację dna.

 

Podwodne "dzielnice" Baiae to swoiste muzeum archeologiczne, którego kustoszem od wieków jest...woda. Być może właśnie dzięki temu jego eksponaty zachowały się do dziś. Wejście do tej jedynej w swoim rodzaju placówki muzealnej wykupicie w jednej z baz nurkowych zlokalizowanych nad brzegiem zatoki - w postaci biletu na statek lub nurkowania z przewodnikiem. Nie umiecie nurkować? Nic straconego – czym prędzej zapiszcie się na kurs.

 

 

 

https://youtu.be/heKi5T01KVw

 

 

https://youtu.be/gTXYH2CeHGA

 

 

Cesarskie spa

 

W zachowanej tkance miejskiej uwagę zwraca między innymi rzymskie nimfeum - bogato zdobiony kompleks "spa & wellness" zbudowany z wielkim przepychem za czasów cesarza Klaudiusza (pierwszy wiek n.e.), z prywatnym cesarskim jaccuzzi i sauną. Budowla została odkryta w 1959 roku przez prof. Nino Lamboglię, jednego z prekursorów podwodnej archeologii. Dwa lata później okazało się, że w jej obrębie znajdują się dwa marmurowe posągi przedstawiające sceny z "Odysei" Homera, pokryte grubą warstwą glonów i wodorostów. W pobliżu znajduje się także posąg młodego Dionizosa, jeden z najpiękniejszych i najmniej nadszarpniętych zębem czasu.

 

rkwo4x.jpg

Ruiny nimfeum. Stefano D`urso / Centro Sub Campi Flegrei

 

Kolejna lokacja to "Portus Julius", port handlowy, który Marek Agryppa zbudował z myślą o rzymskiej flocie podczas wojny domowej w 37 roku p.n.e. Ważnym punktem w programie zwiedzania jest dobrze zachowana Willa Pisoniana, należąca niegdyś do bogatego i wpływowego arystokraty Luciusa Piso, który stracił życie za udział w spisku przeciwko Neronowi. Został zmuszony do popełnienia samobójstwa, a jego posiadłość trafiła w ręce cesarza.

 

2gy3i4w.jpg

Rzeźba w Willi Protiro. Centro Sub Campi Flegrei

 

Najbardziej spektakularny widok oferują jednak ruiny Willi Protiro, z tawerną, długą kolumnadą i mozaikową, czarno-białą marmurową posadzką.

 

671s95.jpg

Posadzka z mozaiką w Willi Protiro. Centro Sub Campi Flegrei

 

Nieco dalej i głębiej, 16 metrów pod powierzchnią wody, rozpościera miejsce niezwykłe, nazwane przez miejscowych "zadymiona rafą". Wyobraźcie sobie antyczną miejską scenerię, ruiny pokryte wodorostami i bąbelki siarki wydostające się spod dna, spomiędzy kolumn i innych fragmentów zabudowy. Siarka osiada na dnie, tworząc białawą, "puszystą" warstwę.

 

2u3wf8p.jpg

Okolice "Zadymionej Rafy", wł. Secca della Fumosa. Stefano D'urso/Centro Sub Campi Flegrei

 

 

Dwa żywioły

 

To miejsce, w którym dwa żywioły – morze i ląd – niczym mitologia i historia Rzymu, od wieków ścierają się i przenikają. Opowieści o zaginionej Atlantydzie już dawno włożyliście między bajki? Odwiedźcie Baiae, a dziecęce marzenie odkrycia mitycznego miasta powróci ze zdwojoną siłą.

 

 

 

 

 

 

 

 

źródło : http://historia.news...y,364906,1.html


  • 5





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych