Skocz do zawartości


Zdjęcie

Projekt EVP


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#16

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Arduino nie uciągnie. Trza minimum szesnastobitowego mikrokontrolera DSP albo jakiegoś przesadnie dużego ARMa. Do tego ADC 10-16-bit, przynajmniej 196kbps. Przedwzmacniacz na wzmacniaczu instrumentalnym, naprawdę dobry mikrofon, pojemnościowy wstęgowy byłby wskazany. Dużo ekranowania, solidne zasilanie, i może coś się nagra. Najprędzej ciszę.

Użytkownik Urgon edytował ten post 19.05.2015 - 10:31

  • 0



#17

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@up bez przesady. Dobrze wiesz że żadnego zastosowania mieć to nie będzie. Chodzi tylko o podejście inżynieryjne. Nie ma sensu próbkować tego sygnału szybciej niż 22Khz. Do celów testowych użyłbym gotowego modułu z mikrofonem pojemnościowym. Na necie jest parę przykładów obróbki dźwięku przez arduino, np voicekoder.

 

Nagrywać będziemy ciszę - to pewne. W kodzie trzeba wrzucić dyskretną transformatę fouriera by wykryć zmiany w szumie tła. To wszystko. Wyświetlacz graficzny z przebiegiem zapisanego szumu (taki bajer ;) ) i przyciski play, stop, skocz do następnego, skocz do poprzedniego.

 

Powiem że temat mnie coraz bardziej zaciekawia i chyba zacznę kombinować w tym kierunku. Mam wszystkie klocki i spróbuję zrobić zamek głosowy.

 

Apropo samego EVP - przypomniał mi się film. Oj przeszły mnie dreszcze po plecach gdy go pierwszy raz oglądałem.


  • 1

#18

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Wiesz, EVP-entuzjaści mogą psioczyć na ograniczenie pasma od góry do 11kHz dla fatalnej jakości i 5,5kHz dla znośnej. Zresztą taki rejestrator miałby zastosowania inne, niż nagrywanie odgłosów życia intymnego duchów. Choćby podsłuchiwanie odgłosów natury. Jeśli mikrofon pozwoli, to dałoby się nawet odgłosy sonaru nietoperzy nagrać. Obecnie do tego stosuje się przesuwanie częstotliwości i specjalne przetworniki, a mozna to robić z pomocą DSP.
  • 0



#19

student.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Urgon, Andy-1970,

Nie posiadam żadnej fachowej platformy typu arduino  czy Raspberry Pi.
Do dyspozycji ma Debiana z oprogramowaniem i ewentualnie win7.
Korzystam z Eclipse, i czasami Gedita. Głównie C.
W DSP orientuję sie tyle ile potrzebuję w mixach utworów muzycznych.  Tak wiec kilka aplikacji obrabiajacych dźwięk jest mi znane. Z tego względu moja wiedza ogranicza się jedynie do tego wąskiego zagadnienia. Nie mam najmniejszego jak przygotowac transformatę pod kątem uwidaczniania pasma wstępnie(pozornie) niesłyszalnego.
Co do narzędzi nagrywania posiadam rejestrator cyfrowy firmy ZOOM. Nagrywam nim próby zespołu.
Porady Andy-1970 są bardzo dobre. O takie właśnie podeście mi chodziło.

Pytanie dla praktyków. W momencie kiedy dxwiek analogowy przetwarzamy na cyfrowy to czy kwantyzacja nie spowoduje, że dźwiek pozornie nie słyszlany zostanie wyciety lub zniekszłtacony ? Wszak nawet najlepsze próbkowanie i tak powoduje utratę informacji.

 

Dziękuje za poważne podejście do tematu, który wśród ludzi budzi śmiech ... ;)


Dobry mikrofon pojemnościowy nie problem.

Wcześniej też myślałem o wykorzystaniu właśnie transformaty Fouriera.

 

Na początku mnie temat przerażał pod kątem "Z czym to się je" Teraz jestem coraz bardziej ciekawy i nakręcony.


  • 0

#20

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@student,

Aż tak daleko nigdy nie wgłębiałem się w programowanie. Zresztą mój język programowania to delphi. Od dwóch lat dopiero bawię się arduino. 

Możesz zabawić się w napisanie analizatora w C. Pod linkiem masz wyjaśnione jak wykorzystać FFT do detekcji sygnału. http://stackoverflow...355569#26355569

 

Co do arduino to bez problemu można za około 100zł mieć arduino mega + moduł mikrofonu + wyświetlacz (banggood). 

 

Temat kwantyzacji jest dość złożony, obecnie większość dyktafonów stosuje kompresję stratną więc w ich przypadku na pewno część informacji ginie. Przypomnę Ci, że pierwsze fenomeny EVP zostały nagrane na taśmie magnetycznej. W zależności od jakości magnetofonu, taśmy i zużycia głowicy nagranie miało pasmo max 16Khz (przy studyjnych magnetofonach) i max 10Khz (przy przenośnych kaseciakach - mikrofon elektretowy miał filtr który wycinał wyższe częstotliwości).

Dlatego jak wspomniałem wcześniej nie trzeba dużego próbkowania. Jeśli coś ma się nagrać to nagra się na pewno. 

FFT jest tylko po to, by nie nagrywać każdej sekundy, tylko rzeczywiste odgłosy. Na karcie można zrobić log, który wskazywał by datę i godzinę każdego zdarzenia.

W arduino mega jest dość pamięci, by zmieścić FFT i po wykryciu sygnału zapisać dźwięk na karcie w postaci chociażby wave.

 

Gdybyś użył droższego Rassberry Pi, nie będziesz mieć już żadnych ograniczeń - co zapisujesz i z jaką prędkością próbkujesz sygnał.


  • 2

#21

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ściemniasz. To tak jakby dostać zadanie nagrania filmu ze smerfami.

 

 

Z takim podejściem do życia i mając wokół siebie wciąż marudnych sceptyków nadal posługiwalibyśmy się zapewne obłupanym kamieniem.

Nie, nie rób tego, nie interesuj się, tam nic nie ma.

Wyluzuj trochę.


Użytkownik Aidil edytował ten post 21.05.2015 - 15:35

  • 2



#22

student.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzięki WIELKIE za pomoc. Wziąłem się za pisanie.


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych