Jest to historia opowiedziana przez pracownika korporacji, która kupiła pewien artefakt. Celtycki naszyjnik mający około 2300 lat. Opowieść jest o zdumiewających doświadczeniach jakie mieli pracownicy tej korporacji związani z tym naszyjnikiem.
Program Celtic Collection jest edukacyjnym programem nonprofit krzewiącym znajomość historii w pewnej korporacji, której oddziały znajdują się w Georgii w Ameryce Północnej. Ich misja polega na lepszym zrozumieniu społeczeństwa celtyckiego, ich historii, dzieł sztuki. Specjalizują się w badaniach historycznych, tworzą prezentacje edukacyjne. Odtwarzają historię prezentując rdzennych Amerykanów, hinduizm, chrześcijaństwo. Ich Celtycka kolekcja pochodzi z różnych wyznań i kultur. Posiadają również starożytne kolekcje składające się z tysięcy próbek geologicznych i artefaktów. Wśród tego bogactwa ciekawostek, tylko jedno z nich spowodowało więcej zainteresowania niż którekolwiek inne. Mowa o naszyjniku, wszyscy którzy go dotykali, nosili (chodzi o personel firmy odtwarzający żywą historię) odczuwali jakąś dziwną siłę związaną z tym naszyjnikiem.
fot. /domena publiczna/
Naszyjnik kupiono w 2004 roku od Sadigh Galerii Sztuki Starożytnej w Nowym Jorku. Został odkryty w Europie Środkowej (Europa Środkowa to oczywiście bardziej Francja, Niemcy dla opowiadającego tą historię) i jest niezwykle piękny oraz posiada historyczne znaczenie. Historycy uważają, że nosiła go kobieta druidka. Wykonany jest z brązu i był na tyle duży, że był wyraźnie widoczny w tłumie. Obecnie jest pokryty patyną, która jak wiadomo pokrywa przedmioty z brązu. W obwodzie ma długość 50 cm, posiada 33 ogniwa do których dołączone są trzy połączone ze sobą wisiorki. Dwa z nich są okrągłe, a trzeci jest w kształcie dzwonu. Naszyjnik może oddawać znaczenie udoskonalonej celtyckiej wersji świętego numeru trzy - 33 linijki połączone z trzema zawieszkami równymi liczbie 9, co jest najbardziej kompletną sekwencją w celtyckiej świętej teologii trójki. Koło oznaczało ochronę, kult przodków i krąg życia w którego skład wchodziły narodziny, śmierć i reinkarnacja. Dzwon to symbol ochrony i oświecenia. Celtyckie dzwony były prekursorami dzwonów używanych w obecnych czasach przez chrześcijan. Legenda mówi, że św. Patryk używał dzwonu żeby odpędzić zło.
Naszyjnik cieszył się dużym zainteresowaniem wśród mediów. Pani Paige McDaniel Vallee wiceprezes i fundator organizacji, została wybrana do prezntowania walorów naszyjnika. Wynajęto profesjonalnego fotografa, który wykonał serię zdjęć. Wybrano do tego nieruchomość będącą w posiadaniu korporacji. W czasie sesji pracownicy mieli wolne. Po publikacji zdjęć, ktoś zauważył dziwną postać nad ramieniem wiceprezes. Wydaje się nią być wysoki mężczyzna ubrany na czarno, trzymający jakąś pałkę. W momencie wykonywania zdjęć wszyscy uczestnicy patrzyli w tym kierunku ponieważ przyglądali się Paige jak pozuje, jednak nikt nie widział tej postaci. Erin Tompkins, medium badające naszyjnik uważa, że obraz ten to połączenie kogoś z artefaktem, jakiegoś nieżyjącego od dawna Celta.
fot. /domena publiczna/
Pracownicy też zgłaszali pewne niedogodności związane z naszyjnikiem. Po lub przy kontakcie z nimi miewali dreszcze, uczucie oszołomienia, doświadczali utraty równowagi. Jedna z osób która była modelem i nosiła naszyjnik powiedziała, że czuć jak artefakt promieniuje energią. Inna osoba zgłaszała, że jak dotknęła naszyjnika w jej głowie pojawiły się starożytne obrazy dotyczące obrzędów i walki. Prawie każdy kto miał kontakt z naszyjnikiem twierdził, że najpierw towarzyszyło im uczucie podziwu, później spokoju, szczęścia. Naszyjnik łagodził stres. Raporty te są zgodne z tym co mówili mecenasi sztuki podczas wystaw jakie się odbywały i na których naszyjnik był jednym z eksponatów.
W 2006 roku osobę, która opowiadała tą historię o naszyjniku, żeby poprowadziła lekcję historii celtyckiej w szkole parafialnej. Część z lekcji była "żywą" historią. Uczniowie mieli wybrać jakiś artefakt i opowiedzieć o nim tego czego się dowiedzieli. Jedna z 14 letnich dziewczynek zgłosiła się na ochotnika i wybrała naszyjnik. Po demonstracji i oddaniu go wydawała się oszołomiona. Patrzyła na niego w dziwny sposób ale nic nie mówiła. Inni uczniowie nie zachowywali się w ten sposób przy i po prezentacji artefaktów. Wtedy pierwszy raz osoba opowiadająca zwróciła uwagę na dziwną moc naszyjnika.
W 2009 roku jedna z modelek przyszedł do domu opowiadającego historię pracownika w celu uczestnictwa w sesji zdjęciowej związanej z historią. Zdjęcia trwały pół dnia i miały odbywać się w trzech miejscach publicznych. W momencie, gdy modelce założono naszyjnik ta zaczęła się zachowywać jakby była w dziwnym transie. Trwało to około 10 minut, później jej nastrój zmienił się na bardzo spokojny, była wyciszona.
W 2012 roku autor tej opowieści zaprosił Angel Salter, badaczkę zjawisk paranormalnych. Po przebadaniu naszyjnika powiedziała -"Najbardziej niezapomnianym doświadczeniem ze względu na intensywne emocje i energie jakie wyczułam od tego przedmiotu. Wyczułam ogromne ilości energii jakich do tej pory nie posiadał żaden badany przeze mnie przedmiot". Angel stwierdziła również, że naszyjnik należał do kobiety.
Według naszej postaci to było za mało, potrzebowała jakiś obiektywnych opinii. Poprosiła swojego przyjaciela Kima który nie miał kontaktu z korporacją która kupiła ten naszyjnik, nie znał też historii celtyckiej ani nie miał kontaktu ze zjawiskami paranormalnymi. Po założeniu naszyjnika, natychmiast wyciągną ręce i powiedział "Wystarczy spojrzeć na gęsią skórkę na obu ramionach. Naszyjnik powoduje, że czuję się silny. On ładuje mnie energią"
Po tym incydencie postanowiono nawiązać kontakt z Southeastern Institute of Paranormal Research w Atlancie i poproszono o zbadanie artefaktu. Członkowie instytutu wyrazili zgodę ale najpierw trzeba było zrobić im zdjęcie naszyjnika i przesłać mailem. W piątek 3 sierpnia 2012 roku trzech członków tego instytutu i redaktor gazety Sherri Hamak przybyli do naszego pracownia. Po wejściu do domu redaktorka Sherri zauważyła, że jej prawie całkowicie rozładowany telefon nagle miał pełną baterię. Śledczy Denise Roffe, Diane Culpepper i medium Erin Tompkins zauważyli, natomiast że ich akumulatory od kamer które były naładowane, są rozładowane. Erin, nie została poinformowana dlaczego przyjechali do tego domu. Miała za zadanie rozpoznać w nimi przedmiot, który posiada dużą energię. Chodziła po mieszkaniu i szukała tego przedmiotu. Ponieważ nasz pracownik miał w domu tysiące okazów geologicznych, oraz przeróżne artefakty nie było to łatwe wyzwanie. W krótkim czasie Erin podeszła do sali w której znajdował się naszyjnik, odwróciła się do członków zespołu i wskazała miejsce z którego pochodzi energia.
Gdy otrzymała naszyjnik zaczęła odczuwać - słabość w kolanach, motyle w brzuchu. Szybko oddała naszyjnik właścicielowi. Badacze używając specjalnego oprzyrządowania przeprowadzili sesję EVP i nagrali to zdarzenie. Niestety nagrania nic nie wykazały. Medium Erin miała więcej do powiedzenia. Mówiła, że trzymając naszyjnik widziała jak pojawiają się przed nią sceny ze starożytnego lasu, ogniste kopce i duże skupiska ludzi. Erin twierdzi, że naszyjnik był uważany za święty symbol i był używany przez kobietę.
Wszyscy członkowie stwierdzili, że noszenie naszyjnika powoduje uczucie podziwu i spokoju. Denise powiedziała, że pokazane jej zdjęcia postaci w tle wydają się być prawdziwe. Erin, gdy je zobaczyła poczuła, że postać ze zdjęcia jest jakoś połączona z naszyjnikiem.
Po tych wszystkich wydarzeniach korporacja zdecydowała, że naszyjnik przejdzie na emeryturę. Pracownik twierdzi, że nadal jest sceptyczny co do tych wydarzeń i samego naszyjnika. Jednak nie ma wątpliwości co do opisanych wydarzeń. W ciągu 8 lat pracy z naszyjnikiem zebrał ponad 30 raportów o dziwnych, paranormalnych doświadczeniach. Wśród nich nie ma opisu negatywnych lub groźnych konsekwencji dla osób które go nosiły, czy dotykały. Pracownik podejrzewa, że naszyjnik był noszony podczas uzdrawiających ceremonii.
Jasnym jest fakt, że przedmioty mają pamięć. Niestety najczęściej przechowują złą energię. Rzadko zdarzają się takie które napełniają nas uczuciem dobra, spokojem.
http://www.paranorma...k-pelen-energii
źródło www.paranormalnews.com
Użytkownik kpiarz edytował ten post 21.03.2015 - 13:23