Napisano 27.01.2015 - 06:14
Napisano 27.01.2015 - 07:46
Może masz tendencję do wychodzenia z własnego ciała, ale świadomie nie potrafisz tego zrobić. Czasami bywa tak, że przy zasypianiu lub podczas snu doznajesz takiego uczucia, dzieje się tak na skutek tego, iż Twoja dusza próbuje opuścić ciało, ale wtedy jesteś narażony na ataki bytów energetycznych, tzw. larwy energetyczne. Powiedz mi czy po takim ,,ataku'' czujesz zmęczenie/wyczerpanie?
Mogę się mylić, ale opisane przez Ciebie objawy właśnie na to zjawisko mi wskazują.
Napisano 27.01.2015 - 08:41
Napisano 30.01.2015 - 23:27
Spybot - jest tak jak piszą Urgon i Seba88. Sam doświadczyłem kilka razy paraliżu sennego, zresztą jak wielu ludzi, więc nie ma czego się bać, choć doznanie jest niezbyt przyjemne. Ostatni raz doświadczyłem tego jakieś 3 miesiące temu. Zdawało mi się, że drzwi w pokoju same się otwierały i zamykały i że coś siedzi mi na klacie i mnie dusi. Halucynacje wzrokowe i dotykowe to normalna rzecz w tym przypadku. Nie mogłem się ruszyć i ogarnął mnie strach. Za chwilę przebudziłem się z walącym sercem i przyspieszonym oddechem. Wszystkie objawy które wymieniłeś, są normlane w tym stanie.
Użytkownik Palacz edytował ten post 31.01.2015 - 01:10
Napisano 31.01.2015 - 00:31
Ale przecież to spłycenie oddechu i spowolnienie metabolizmu ciała ma za zadanie odciążenie centralnego układu nerwowego i regenerację całego organizmu. Jest to proces naturalny i regularny. Więc dlaczego mózg, który wywołuje te procesy, generuje takie nieprzyjemne doznania. Swoją drogą Zaciekawiony napisałeś :
Są tacy którzy widzą kosmitów więc są także widzenia niereligijne.
Możesz rozwinąć ten wątek? Nie chodzi mi o religię, tylko o kosmitów.Pisząc poprzednio o duchach i demonach nie miałem na myśli jakiejkolwiek religii tylko odczuwanie złej mocy, jakichś wrogich bytów cokolwiek w ten deseń. Z kosmitami się jeszcze nie spotkałem na taką skalę jak ma to miejsce w temacie tak zwanych "wrogich bytów" Szczerze mówiąc, Nie miałem pojęcia że halucynacje towarzyszące paraliżowi mogą mieć związek z kosmitami. Podejrzewam iż sprawa jest tak marginalna że można ją zrzucić na karb chorób psychicznych. Specem nie jestem. Ale skoro wyraziłeś swoje zdanie tak arbitralnie to jesteś w stanie odpowiedzieć na moje wątpliwością powodowane pytania.
Napisano 31.01.2015 - 00:41
Juzek - te wszystkie doniesienia o "bedroom visitors" w kontekście uprowadzeń to właśnie paraliż senny.
Napisano 31.01.2015 - 02:08
Ale przecież to spłycenie oddechu i spowolnienie metabolizmu ciała ma za zadanie odciążenie centralnego układu nerwowego i regenerację całego organizmu. Jest to proces naturalny i regularny. Więc dlaczego mózg, który wywołuje te procesy, generuje takie nieprzyjemne doznania.
Jeśli świadomość obudzi się a reszta mózgu nie to wtedy taka osoba po pierwsze czuje że nie może się ruszyć a po drugie nie może wziąć głębszego oddechu. I stąd powstają te nieprzyjemne doznania i wrażenie że "coś siedzi na piersi". Nie wiem jak w takiej sytuacji ktoś miałby doznać przyjemnych wrażeń "och, jakie to wspaniałe, nie mogę zaczerpnąć tchu, mam paraliż i chyba się duszę, zaraz przyjdzie anioł!".
Tutaj masz artykuł o podobieństwach między relacjami porwania i paraliżami. Jest w zasadzie kwestią interpretacji czy sytuację gdy ktoś się budzi, nie może się ruszyć ani zaczerpnąć oddechu i widzi nad sobą świecącą owadzią postać uznać za paraliż czy porwanie.
http://www.thesleepp...re-and-history/
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych