Napisano 08.01.2015 - 19:05
Napisano 08.01.2015 - 19:18
Ile masz lat, jeśli mogę zapytać?
Napisano 08.01.2015 - 19:59
Użytkownik Kaoru edytował ten post 08.01.2015 - 20:03
Napisano 08.01.2015 - 20:15
Użytkownik Wszystko edytował ten post 08.01.2015 - 20:31
Napisano 08.01.2015 - 20:41
Zapach domu waszej prababci najpewniej pozostał na waszych ubraniach. Dlatego kiedy myśleliście o niej, to zwracaliście większą uwagę na niego. Możliwe też że zapachu wcale nie było. Robiono takie doświadczenia że zapraszano grupę ludzi do większego pomieszczenia, ktoś z przodu wyciągał butelkę z jakimś płynem, otworzył ją i oznajmił że jest to substancja o intensywnym zapachu. Kiedy ktoś z uczestników poczuje zapach ma podnieść rękę do góry. I tak, najpierw podnosili ręce ci, którzy byli najbliżej, potem siedzący w dalszych rzędach. Tak naprawdę substancja w butelce była bez zapachu. To jest siła sugestii.
Co do tego pajacyka. To jest przypadek. Takie przypadki wykorzystywał w swoich występach magik Uri Geller. Kazał widzom przed telewizorami znaleź jakieś zepsute zegarki i trzymać w dłoniach. A on w tym czasie miał spróbować naprawić je mocą swojego umysłu. Część zegarków wtedy ruszyło, o czym informowali ludzie dzwoniący do studia tv. Część mówiła, że w tym czasie coś spadło z szafy albo że pies się dziwnie zachowywał.
Napisano 08.01.2015 - 20:52
21, dlaczego pytasz?
Wiek ma duży wpływ na to jak postrzegamy co się dookoła nas dzieje. Jeżeli byłaś bardziej związana z babcią to mogłaś po prostu poczuć ten zapach bo kojarzy Ci się właśnie z nią, a wydaje mi się, że w tym czasie dużo o niej myślałaś. Czasami czuje się smaki lub zapachy, których tak naprawdę nie ma w danym momencie.
Napisano 08.01.2015 - 20:57
21, dlaczego pytasz?
Wiek ma duży wpływ na to jak postrzegamy co się dookoła nas dzieje. Jeżeli byłaś bardziej związana z babcią to mogłaś po prostu poczuć ten zapach bo kojarzy Ci się właśnie z nią, a wydaje mi się, że w tym czasie dużo o niej myślałaś. Czasami czuje się smaki lub zapachy, których tak naprawdę nie ma w danym momencie.
Napisano 08.01.2015 - 21:03
No przecież twoich rodziców również dotyczyła tam śmierć, więc tak kolokwialnie mówiąc, jedziecie na jednym wózku.
Co do zwidów prababci jakie miała przed śmiercią. Ludzie chorzy przewlekle, obłożnie, mieszkający samotnie mają takie zwidy. Mnie ciekawi co to za biuro koło domu i czym się tam zajmujecie?
Napisano 08.01.2015 - 21:06
No przecież twoich rodziców również dotyczyła tam śmierć, więc tak kolokwialnie mówiąc, jedziecie na jednym wózku.
Co do zwidów prababci jakie miała przed śmiercią. Ludzie chorzy przewlekle, obłożnie, mieszkający samotnie mają takie zwidy. Mnie ciekawi co to za biuro koło domu i czym się tam zajmujecie?
Napisano 08.01.2015 - 21:09
No przecież twoich rodziców również dotyczyła tam śmierć, więc tak kolokwialnie mówiąc, jedziecie na jednym wózku.
Dokładnie. Napisałaś, że Twoi rodzice też to czuli, ale nie czułaś tego wtedy kiedy oni.
Napisano 08.01.2015 - 21:25
Co do zdarzenia na tej wsi. Trudno powiedzieć, nie było mnie tam. Piszesz że mieliście latarki, ale widzieliście tylko zarys postaci. To dość słabe te latary, maglite trzeba mieć.
Napisano 08.01.2015 - 21:32
Robiono też takie doświadczenia. Zapraszano ludzi do przechadzki po niezamieszkanym zamku. Części osób powiedziano że zamek jest nawiedzony, a drugiej części żę nic ciekawego w nim nie ma. Oczywiście odsetek ludzi, którzy zgłosili jakieś dziwne przeżycia, a nawet widzieli duchy, był znacznie wyższy w tej pierwszej grupie. to wynika z wiary, a w twoim przypadku również ze ciemności. Tak to już jest, że mózgi niektórych ludzi mają skłonności do przeżywania paranormalnych przygód.
Napisano 08.01.2015 - 21:53
Robiono też takie doświadczenia. Zapraszano ludzi do przechadzki po niezamieszkanym zamku. Części osób powiedziano że zamek jest nawiedzony, a drugiej części żę nic ciekawego w nim nie ma. Oczywiście odsetek ludzi, którzy zgłosili jakieś dziwne przeżycia, a nawet widzieli duchy, był znacznie wyższy w tej pierwszej grupie. to wynika z wiary, a w twoim przypadku również ze ciemności. Tak to już jest, że mózgi niektórych ludzi mają skłonności do przeżywania paranormalnych przygód.
Napisano 09.01.2015 - 21:27
Co do zapachu to można zapach mieć "zakodowany", ale świadome go nie pamiętać. Kiedyś po używaniu Benzacne, takie na trądzik, i wymieszaniu się tego z zapachem rąk, mydła i takich tam zapach był identyczny, jak osoby, która zerwała ze mną jakieś 10 miesięcy temu; wtedy sobie przypomniałem i zacząłem płakać, mimo że świadomie nigdy przenigdy bym sobie nie przypomniał, jak ta osoba pachniała.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych