19 odpowiedzi w tym temacie

[Dager]

Co raz ciekawiej wygląda ta kometa. Najnowszy obraz z 3 sierpnia 2014, uzyskany kamerą wąskokątną z odległości 300km.

 

 

Pełny obrót jądra komety wokół osi wynosi -12,76 godzin. Minimalna odległość na jakiej Rosetta będzie je okrążać to około - 10km.

[Dager]

Co dzień coś nowego! Kolejna fotka z 4 sierpnia 2014.

 

Widać spore, gładkie miejsce - zapewne brane pod uwagę potencjalne lądowisko dla sondy PHILAE. Jądra kometarne tej wielkości to zlepy luźnych brył, pyłu i lodu. Ich żywot bywa nieprzewidywalny, stąd interesujące może się okazać samo lądowanie i mechaniczne kotwiczenie PHILAE. Mam nadzieję, że od tego manewru ten luźny "ogryzek" nie rozleci się.

 

[Dager]

Rosetta będzie zbliżać się do komety po nietypowej, trójkątnej spirali, dopiero w końcowym etapie zbliżania ta trajektoria się "ukołowi". Ukazuje to animacja:

 

http://www.space.com...n-to-comet.html

[mateshots]

kometa jest już nasza   

[szczyglis]

Nieźle,ale szczerze mówiąc nie rozumiem sensu takiej wyprawy, przynajmniej teraz. Po co to lądowanie? Co chcą tam znaleść ? Ślady życia? Bo nie bardzo rozumiem. Były już misje które wybadały zawartość jądra komety ( szczątki ogona). No nie rozumiem po co to naprawdę. Zwykła fanaberia , żeby coś robić, żeby było widać , że za coś biorą pieniądze, o wiele lepiej by zrobili wszyscy gdyby sie zrzucili z NASA i zaczeli działać w kierunku lądowania na Marsie w tej dekadzie. jakby się chciało to by to zrobili ale to za trudne to im się nie chce. Takie mam wrażenie.

 

No jak to po co?

Każdy chciałby się poczuć na chwilę jak Bruce Willis, nawet sonda kosmiczna