82 odpowiedzi w tym temacie

[Patrolsowy Pan]

Dobra... przyznam się że chciałem rzucić klątwę na kogoś, ale nie wiem czy się udało. Ma mało przyjaciół, owszem, ale pewny bym nie był .

[khenji]

klątwa, powiadacie. A macie jakąś regułę na to. z tego co wiem to w życiu raz jest źle a raz dobrze. Ale klątwa??? dajcie spokój... :

[khenji]

buhahahaha cofamy się do czasów wiedźm....

[Legalize]

NIe rozumiesz pojęcia Klątwy... to nie są zwykłe słowa rzucone na wiatr...

[Macha]

poza tym klatwa ma za zadanie uprzykszac ci zycie, a nie zabijac.

klatwy jesli dzialaja dobrze i dosc dlugo doprowadzaja cie do stanu ze latwiej umrzesz, zeby wrogowie mieli latwiejsza robote

[NHolokaust]

Żebyś się nie zdziwił...

Niejednej analizie już je poddano. Klątwy i ich efekty są wynikiem działania naszej psychiki a nie "czarów" i innych zabobonów. Otwórz oczy
Poza tym, jeśli chesz, rzuć na mnie klątwę

[Cyrulik]

Klątwy to nic innego jak po prostu przejaw złej woli przeniesiony na ofiarę, obojetnie jaką drogą, czy to werbalną, pozazmysłową czy jakimśtam rytuałem.
W klątwie chodzi o to żeby uprzykrzyć życie lub uwaga dla Wiesia ! je odebrać. Bardzo fajną odmianą klątw jest prześladowanie przez niematerialne istoty - haunting. Tworzy sie swojego własnego demona, po czym wysyła do jakiegoś nieboraka . Oprócz tego słyszałem także o runach wampirycznych, które po odpowiednim przygotowaniu ciagną siłe z ofiary, co poniekąd też można zaliczyć do klątw. Tak czy owak, klątwy, prześladowania, koszmary,..... wszystko zaczyna sie od emocjii. Nienawiść posiada przepotworną moc..... :doom2:

[NHolokaust]

Klątwy to nic innego jak po prostu przejaw złej woli przeniesiony na ofiarę, obojetnie jaką drogą, czy to werbalną, pozazmysłową czy jakimśtam rytuałem.

Jeszcze nigdy nie zetknąłem się z klątwą, która miałaby inne źródło aniżeli psychika "wyklętego". Rytuały, hauntingi, etc. wszystko zaczyna się i kończy w ludzkim umyśle. Oczywiście nie neguję istnienia bytów astralnych, jednakże one również są od nas w pewnym stopniu uzależnione.

Dajmy na to doskonale znany psychologii efekt Voodoo. Dlaczego człowiek, którego Szaman wybierze na ofiarę swoich działań niemalże momentalnie odchodzi z tego świata? Bo w naszym umyśle działa zjawisko nocebo, a konkretniej - Szaman posiada bardzo wysoką pozycję społeczną, stanowi autorytet, zatem jego działań nie poddaje się spekulacjom. Jest niepodważalny. Rytuał wyklęcia, tudzież uśmiercenia jest powiązany z silną presją otoczenia, które jest przekonane, że owa "klątwa" zadziała. Tym samym "ofiara" wierząc w to wszystko i nie mogąc w żaden sposób przeciwdziałać (bo przecież działalność Szamana jest "święta" a także zawsze mógłby spróbować ponownie ) wywołuje w swoim umyśle przeświadczenie dotyczące skuteczności uprawianej przez niego magii. Następuje reakcja łańcuchowa, prowadząca nawet do śmierci.

[Kula]

prawdziwe klatwy sa rozne. z bialej i z czarnej magii. w jednym i drugim przypadku osoba rzucajaca klatwe placi za to swoja dobra karma, chociaz mechanizmy sa troche inne (w czarnej magii zaciagasz dlug karmiczny i placisz z nawiazka istotom wykonujacym klatwe, w bialej magii jest to zwykla wymiana ale musisz miec autentyczne moce mistyczne zeby klatwa miala efekt). zwykle zlozeczenie innym rzadko kiedy ma jakiekolwiek skutki dla tej drugiej strony.

[Macha]

klatwa mozna odebrac zycie ?? pierwszy raz o tym slysze, no chyba ze wezmiemy pod uwage to ze uprzykrzajac tak komus zycie sam sie zabije, albo klatwa bedzie powodowala pech i niezdarnosc u przekletego, co w koncu zaprowadzi go do smierci

nie wiem czy jakos inaczej klatwa moze odebrac zycie

[NHolokaust]

nie wiem czy jakos inaczej klatwa moze odebrac zycie

Może. Udokumentowano mnóstwo takich przypadków. Na jednych zajęciach analizowaliśmy historię pewnego mężczyzny, który po tym jak Szaman rzucił na niego klątwę, zmarł w przeciągu doby. U tego człowieka pojawił się stan podobny do silnej depresji, lecz w wielokrotnie silniejszej odmianie. Umysł wytworzył przeświadczenie o zbliżającym się końcu, co - przy efekcie nocebo - wywołało śmiertelną reakcję organizmu, a raczej jej brak, gdyż po prostu uszła z niego jakakolwiek wola życia.

[Kula]

szamani zwykle uzywaja duchow do wykonania klatwy. ofiara wcale nie musi wiedziec ze jest na niej klatwa zeby mialo to efekt. sa tez tacy szamani co potrafia moca wlasnej swiadomosci naruszyc twoje cialo, wywolujac np. wewnetrzne krwawienie i smierc. moga tez w analogiczny sposob usunac raka czy inna chorobe wybranej osoby.

[Cyrulik]

Wiadomo że wszystko opiera się na samosugestii, silna 'odwrotna' wiara działa tak jak zwykła wiara, czyli jak sobie coś ktoś wpoi to nijak mu szmienić sposób myślenia... no, może jakąś traumą.
Chodzi o to że zaczyna się to od emocji, a w miare upływu czasu, kiedy ofiara uświadamia sobie czemu padła ofiarą coraz bardziej się zapada, przez co skutki są coraz silniejsze. Zdarza się też że udaje się wybronić komuś spod działania klątwy ale bardzo rzadko, bo głównie dotykają one ludzi którzy nie pojmują mechanizmu, a przez to boją sie w to ingerować. Czyż nie jest tak?