Na prawdę każdy kto widzi to zdjęcie jest przerażony, zaznaczyłem na paincie mniej więcej jak ja to widzę, z tym że ciężko mi ocenić, czy postać ma otwarte czy zamknięte oczy, od momentu gdy zobaczyłem to zdjęcie, mam straszny lęk przed wszystkim, czasem tracę świadomość, widzę 'zwidy' ciemnych plam, boję się zasnąć, co chwilę się budzę, częściej mnie coś poddusza, nie do opisania.. Moja koleżanka jak patrzy na to zdjęcie to płacze, nie poznaję jej zachowania. Proszę jeszcze ocenić to zdjęcie i nie zamykać tematu, na pewno to nie jest nic co można by racjonalnie wytłumaczyć, żaden mop (bo ten jest prostokątny i ścierą na podłodze), nie używałem flesza, aparat był czysty, na mnie nic nie było a ja się nie ruszałem (może delikatnie-jak każdy robiący zdjęcie samemu sobie, lecz tylko na tym 1 z kilkunastu wyszło to coś, reszta zdjęć 100% normalna). Jeśli potrafi ktoś to wytłumaczyć z opisem, ok. temat zamknijcie, ale (do moderatorów)-dajcie szansę na wypowiedzi innym, na innych zdjęciach są same piksele, na moim nie i nie rozumiem takiego postępowania! Zdjęcie nie jest spreparowane.
http://zapodaj.net/0...ca7cde.jpg.html (zdjęcie z zarysem)
http://zapodaj.net/b...0d8231.jpg.html (normalnie z przybliżeniem, niestety musiałem to zrobić na laptopie i zrobić mu zdjęcie-lepiej to wyglądało)
Dzięki za wszystko, nie chcę znów czuć się olany