1600-letnia bazylika odkryta na dnie jeziora w zachodniej Turcji
Pozostałości kościoła z VI wieku odkryto podczas prac wykopaliskowych prowadzonych na tureckim jeziorze Iznik. Na pierwsze oznaki znajdującego się pod wodą kościoła natrafiono 20 metrów od brzegu zbiornika. Dalsze prace pozwoliły odsłonić prawie cały obszar zajmowany przez starożytną budowlę. Jak dotąd ustalono, że kościół miał trzy nawy i był podobny do wielkich bazylik. Tego typu konstrukcje były charakterystyczne dla rzymskich budynków sądowych z początku III wieku n.e. Kiedy chrześcijaństwo pojawiło się w cesarstwie, kościoły zaczęto budować właśnie na kształt ówczesnych sądów. Odkryta bazylika to najprawdopodobniej wspomniany w starych zapiskach kościół pod wezwaniem św. Piotra. Czas jego powstania naukowcy szacują na około 500 rok n.e. Budynek zapewne został zalany w 250 lat później. Kamienie zalegające na dnie jeziora świadczą o tym, że to trzęsienie ziemi spowodowało zawalenie się bazyliki. – Jezioro Iznik było świadkiem wielu trzęsień ziemi, które niszczyły linię brzegową. Najwięcej wiemy o wstrząsach, które miały miejsce w 740 roku n.e. Nasze obserwacje wskazują na to, że konstrukcja zapadła się właśnie podczas tego trzęsienia ziemi. Wtedy też zalana została część nabrzeża. Wygląda na to, że później już nie próbowano odbudować tego kościoła – powiedział prof. Mustafa Şahin, archeolog z Uniwersytetu Uludag. Bazylika obecnie znajduje się na głębokości zaledwie 1,5 metra pod powierzchnią wody. Pozostałości fundamentów widać nawet z brzegu, jednak najpiękniej zatopiony zabytek prezentuje się z lotu ptaka.
ŹRÓDŁO: