Inkuby
(fot. catinthewell.pl)
Inkub (łac. incubus od incubare - "leżeć na czymś") – w demonologii inkubami nazywa się demony przybierające postać uwodzicielskich mężczyzn nawiedzające kobiety we śnie i kuszące je współżyciem seksualnym (zespół "demona nocy"). Często przedstawiane są jako postacie z rogami poruszające się na koniach.
Według Malleus Maleficarum ("Młot na czarownice") miały zdolność zapładniania kobiet nasieniem, które sukkuby zbierały od skuszonych przez siebie mężczyzn. Dzieci spłodzone w ten sposób miały być szczególnie podatne na wpływ Szatana.
Syn inkuba i kobiety to kambion.
Źródło: http://pl.wikipedia.org
Przez wieki, kobiety i mężczyźni leżąc w łóżku doświadczali ataków seksualnych, prokurowanych przez zjawy. Są ofiarami demonów czy zaburzeń psychologicznych i medycznych?
Przedstawię Wam kilka takich historii.
Mój wiek to 47 lat, jestem kobietą. Około sześć lat temu , moja córka i ja, poczułyśmy jak coś spaceruje po naszym łóżku. Mój mąż stwierdził, że jesteśmy dziwakami. Gdy to się działo byłyśmy całkowicie przytomne. Spacer tego „czegoś” był lekki i regularny, jednak co jakiś czas chód na chwilę stawał się cięższy. Kilka razy w ciągu tych sześciu lat chciałam się obudzić , żeby dowiedzieć się, jakim cudem uprawiam seks.. W tym czasie chciałabym też uścisnąć swojego partnera (wtedy myślałam, że to mój mąż). Następnie dotarło do mnie, że on nie żyje od roku. Chorował bardzo ciężko. Kilka miesięcy przed śmiercią , znalazłam go siedzącego na brzegu łóżka patrzącego popielacie . Powiedział mi , że coś skoczyło na jego łóżko. Podobne wydarzenie miało miejsce klika dni wcześniej. Jednak mąż uznał, że to był kot. Ale w tamtym czasie kota nie było w pokoju. Tym razem wierzył, że to był duch, był tym wstrząśnięty . W dniu 1 sierpnia 1999 r. z powrotem w moim łóżku pojawiła się ta zjawa. Tym razem szybko ustąpiła. Przy pierwszych takich wydarzeniach moje serce biło jak bęben. Demon nie dawał spokoju. Potem opracowałam strategie na tego inkuba. Próbowałam myśleć, że jest to przyjazny duch, ale nie mogłam tego przyswoić. Przez trzy dni będzie miał stały seks. Dowiedziałam się, że jeśli demon będzie miał łatwy dostęp do człowieka, może przywołać następne demony. Jednak takowa strategia nie była dobra. Demon nie dawał mi spokoju, przez to nie mogę normalnie funkcjonować. Punkt zwrotny nastąpił dzisiaj. Byłam w pracy i nagle, ogarnęło mnie było zimno, począwszy od moich stóp, a kończąc na głowie. Moje ręce, które były ciepłe, bardzo rozgrzane, zostały zamrożone na miejscu , jednak mimo to nie czułam się sparaliżowanana . Wydaje się, że to przerażające, i tak było. Ale ja nie mogłam już nic zrobić. Musiałam zdać sie na łaskę i niełaskę mojego prześladowcy. Miał seks ze mną, ale wyglądalo to inaczej niż normalny stosunek, ja siedziałam na krześle. Był bardziej łagodny i miękki niż mój dotychczasowy partner. To mnie przeraziło ogromnie, bo nie był na zewnątrz ani w wewnątrz, jak inni. To wszystko będzie mnie dobijać, do czasu aż znajdę znajdę jakiąś poważną pomoc. To wszystko prawda .
To niepokojąca historia, co najmniej. Opisuje klasyczny przypadek ataku Inkuba. W sferze paranormalnej inkub to duch lub demon, którzy dąży do odbycia stosunku seksualnego, atakuje kobietę, gdy ona zazwyczaj leży w łóżku. Mężczyźni też mają swoich prześladowców, nazywają się oni sukubami. Molestowanie od inkuby po sukuby, odnotowywano co najmniej od średniowiecza. W powiązanym zjawisku, znanym jako " zespół Hag," ofiara czuje obecność jakiegoś podmiotu leżącego mocno na nim / niej, co utrudnia oddychanie, i czasem nawet towarzyszy temu uczucie duszenia, ale bez elementu seksualnego w przeciwieństwie do inkubów.. William Szekspir wspomina to zjawisko w jednym, z jego największych dzieł „Romeo i Julia”
„To wiedźma, kiedy pokojówki leżą na plecach,
Wpierw uciska je nie do zniesienia
Czyniąc z nich dobrą przejażdżkę”
W powieści Le Horla, „Guy de Maupassant” opisane jest również takie doświadczenie, które tutaj przytaczam:
"Śpię - przez jakiś czas - dwie lub trzy godziny - to marzenie - nie - koszmar chwyta mnie w uścisku, dobrze wiem, jestem w pozycji leżącej, jestem we śnie ... Czuję to i wiem, że to ... i jestem świadoma, że ktoś przychodzi do mnie, patrząc na mnie, działa na mnie palcami, wspinając się na moim łóżku, klęcząc na mojej piersi, biorąc mnie za gardło i ściskając ... wyciskanie ... z całą mocą, próbuje mnie udusić. Walczę, ale jestem przywiązana do tego okropnego uczucia bezradności, które paraliżuje nas w naszych snach. Chcę krzyczeć - ale nie mogę. Chcę się przenieść - Nie mogę tego zrobić. Staram się, to straszne, usilne starania, łapiąc oddech, aby się uratować, aby zrzucić to stworzenie, które jest miażdżące, dławi mnie - ale nie mogę! Nagle budzę się, panikuję, jestem pokryta potem. Zapalam świeczkę. Jestem sama."
Szukając wyjaśnienia
(fot. deviousdante.deviantart.com)
Nauki medyczne przypisują ten dziwaczny fakt na dolegliwości znanej jako paraliż senny, według Al Cheyne z Uniwersytetu Waterloo w Wydziale Psychologii . "Paraliż jest naturalny, dotyka prawie każdego i nie jest żadnym atakiem istot „nieżywych”, " Cheyne pisze " zostały wyróżnione w szczególności źródła przekonań dotyczących prawdopodobnego, uprowadzenia przez obcych . Mimo to wszelkiego rodzaju przekonania ludzi nie uznają demonów i nieziemskich istot.” Paraliż senny to stan, w którym ktoś , najczęściej leżąc na plecach, zaczyna wchodzić strefę snu, lub po prostu po przebudzeniu ze snu zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie się poruszać, ani mówić , ani krzyczeć . Może to trwać kilka sekund, czasami dłużej. Ludzie często mają uczucie "obecności" , która jest często opisywana jako wroga, groźna lub zła. Intensywne poczucie strachu i terroru jest bardzo powszechne . " Badania Cheyne pokazują, że aż 40 procent populacji miało takie doświadczenie co najmniej raz. Paraliż jest spowodowany uwalnianiem hormonów podczas snu REM (szybkie ruchy gałek ocznych), to wszystko paraliżuje ciało i utrzymuje je tak jak się śniło, czyli że jeśli śnił nam się duch to będziemy widzieli ducha, jeśli diabeł będziemy widzieli diabła. Zwykle jednak hormony rozpraszają się przed zakończeniem snu i marzyciel się budzi. W rzadkich przypadkach, hormony wciąż tłumią motoryczne funkcje organizmu gdy śpiący obudził się, oczywiście wtedy człowiek jest dalej sparaliżowany. Po przebudzeniu mózg próbuje znaleźć racjonalne wytłumaczenie dla tego paraliżu i tak wynajduje złą obecności lub inny podmiot. Tyle, że to prawdziwym powodem nie jest. W jeszcze rzadszych przypadkach , zjawisku towarzyszy wizja przerażających halucynacji, takich jak czarne postacie, demony, węże, stare wiedźmy - i nawet małe szare ufoludki.
Cheyne cytuje inne badania, teorię, że głębokie uczucie paraliżu może być ukrytą forma " ludzkiej toni bezruchu ", działanie udaje śmierć , np. drapieżne zwierzęta, atakują ludzi, ci uciekają strategią ostatniej szansy. Taki incydent jest również bardzo przerażający. Oczywiście wszystko dzieje się w podświadomości.
Zaburzenia psychologiczne czy demony?
Paraliż senny może wyjaśnić zjawisko ujrzenia starej wiedźmy, ale co z atakami na tle seksualnym? Kobieta, która napisała do mnie powiedziała, że ataki rozpoczęły się w jej sypialni, ale wkrótce zaczęły się odbywać się poza domem, kiedy była przytomna. Do takich ataków dochodziło nawet w jej biurze. Jej mąż i córka są również świadkami tego doświadczenia. Film z 1981 roku, w roli głównej Barbara Hershey, został oparty na prawdziwym, udokumentowanym przypadku kobiety z Culver City, która była wielokrotnie gwałcona we własnym domu przez niewidzialną siłę. A ostatnio, Lucy Liu, jeden z współpracowników gwiazdy "Ally McBeal", opowiedziała nam własne spotkanie z tajemniczym bytem.
" Spałam na materacu, i jakiś duch zstąpił bóg wie skąd i rozpoczął ze mną stosunek. To była czysta rozkosz. Czułam wszystko łącznie z punktem kulminacyjnym A potem wszystko odpłynęło. Po kilku dniach znowu odwiedziłmnie ten duch, przyszedł mnie dotkąć, był bardzo zimny. Pojawił się z nikąd, teraz opiekuje się mną.
Na tablicy ogłoszeń Delphi Paranormal jeden z autorów wyznaje: " Ja też mam do czynienia z tym problemem od lat. Co tyko zdam sobie sprawę z tego to bardziej boję się go, on z tego wiele korzysta, ma przez to więcej siły. Ataki ciągle wzrastają. Gdy zaczęłam prosić Boga o pomoc, ataki spadły, ale nie zatrzymały się jeszcze. Czuję, że związek z nim ma mój zmarły ojciec. On, kiedy byłam mała molestował mnie.
Ten wstęp wskazuje na bardzo prawdopodobny psychologiczny związek między wykorzystywaniem seksualnym i zjawiskiem inkuba, byłoby ciekawie dowiedzieć się, czy istnieje jakaś normalna droga do kontaktu ze zjawą.
Nic dziwnego, że wiele organizacji religijnych - zwłaszcza fundamentaliści – uważają to zjawisko jako ataki sił demonicznych. Na www.demonbuster.com, strona z chrześcijańskiego punktu widzenia fundamentalistów, autor pisze: " Te demony są prawdziwe! Demony seksu cierpliwie czekają na szanse, ty to wiesz. To nie jest sen, i to nie jest twoja wyobraźnia. Jeśli występują takie sytuacje, wyzwolenie i walka duchowa może je zatrzymać. " Na tej stronie, kobieta ewangelistka pisze: „Wiem, istnieje wiele kobiet, które doświadczyły ataku demonów seksualnych, tak wiem, mówią prawdę, każdy chrześcijanin powinien w nie wierzyć. Rozmawiałam z dziesięcioma kobietami, które przeżyły takie zdarzenie. Dziewięć razy to co opowiedziały było prawdą. Dziewięć z dziesięć wydaje się dość duża liczbą, ale kto wie co fundamentaliści mogą sądzić o seksie, albo co gorsza o demonach seksu.
Czy jest na to lekarstwo?
Więc co jest lekarstwem na ataki inkubów i sukkubów? Ofiary takich ataków muszą udać się do lekarza. Powinni szukać porady od psychoterapeuty czy psychiatry i pytać czy te doświadczenia są wynikiem jakiejś traumy? Albo, jak jedna z ofiar pisała, powinny one poprosić o egzorcyzmy. Jednak najlepsza jest wizyta u lekarza. Psychiatra pomoże prawie na pewno, w przypadku takim jak wydarzenie kobiety, która napisała e-mail cytowany na początku tego artykułu. Ale należy zaznaczyć, ze egzorcyzmy w XXI w. są rzadko wykonywane i uznawane za średniowieczne gusła. W niektórych skrajnych przypadkach, nawet psychiatra nie pomoże. Ponieważ głęboka wiara w demony powoduje, że one przybywają i to jest zapewne bardzo złożonym problemem dla ofiary. Przekonanie, że wyzwolenie może zostać spełnione poprzez wypędzenie demonów, jest prawdziwe, jednak są przypadki, że demon nie chce ustąpić i dręczy swoje ofiary, aż do utraty atrakcyjności. Na szczęście takich ataków nie jest dużo. Mimo wszystko nie należy brać się do zabaw z duchami nie mając o tym pojęcia, bo zawsze może przybyć ktoś inny niż wywoływany duch. Nie można przewidzieć jak to się skończy.
Tłumaczenie by Schneider.
Źródło: http://paranormal.about.com/
Użytkownik Schneider edytował ten post 05.02.2014 - 16:51