Najgorsze co można zrobić i tyczy się to każdej dziedziny. To wyeliminować coś tylko dlatego, że istnieje mniejsza szansa na to.
Nie, najgorsze co można zrobić, to z góry przyjmować hipotezy (poparte "niby" dowodami) bez weryfikacji w źródłach naukowych. W pierwszej kolejności trzeba wyczerpać wszystkie racjonalne możliwości, i nawet jeśli na jakieś zagadnienie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, nie oznacza to jeszcze, że za danym zjawiskiem stoją kosmici.
Na przykład mapy Piriego Reisa. To że nie znano kiedyś dokładnie genezy ich powstania, nie oznacza, że pierwowzór był dziełem kosmitów, którzy rzekomo wykonali zdjęcia satelitarne (teoria Danikena). Także to że nie ma dowodów na to, iż jakaś cywilizacja w zamierzchłych czasach dopłynęła do jakegoś lądu/kontynentu, nie oznacza, że tak nie było. Ale wg zwolenników ufo, paleoastronautyki to musieli być kosmici !
To samo tyczy się czasów obecnych. Wrócę jeszcze do przykładu filmów "uwieczniających" ufo, który przywołałeś kilka postów wcześniej. Zanim pojawił się w powszechnym użyciu internet, można było w czasopismach i książkach ufologicznych oglądać super jakości zdjęcia ufo, często wykonane z bliska. To samo tyczy się relacji z obserwacji tych obiektów na niebie. W "sprawozdaniach" cały czas się czytało, jaką to prędkość rozwijało, jakie manewry wykonywało, jakie miało kształty, to nie mogło być nic innego niż ufo. Wiele takich obserwacji dokonanych było rzekomo z bardzo bliskiej odległości więc o pomyłce nie mogło być mowy ! Teraz w internecie mamy tysiące filmów, i co się okazuje ? Albo rzekome ufo zostaje zarejestrowane z takiej odległości, że nie ma można dostrzec żadnych detali (ale i tak można z łatowścią zidentyfikować zjawisko naturalne), albo z bliska, tyle że na końcu okazuje się, że to fejk wykonany za pomocą programów komputerowych.
Jestem sceptykiem, ale nie ignorantem. Podam tu przykład słynnej płyty nagrobnej sarkofagu Pacala Wielkiego ze Świątyni Inskrypcji w Palenque. Znam oficjalne interpretacje tego reliefu, zawartej tam symboliki, motywów. Znane jest również stanowisko Danikena w tej sprawie. Nie twierdzę, że wyrzeźbiono na płycie kosmonautę w pojeździe kosmicznym (choć oglądając płytę w poziomie można tak to spokojnie interpretować), ale jak czytam, że relief przedstawia człowieka leżącego na ołtarzu lub spadającego w otchłań, to nie mam pytań .
Użytkownik Palacz edytował ten post 12.02.2015 - 12:02