Napisano 29.12.2013 - 18:59
Napisano 29.12.2013 - 19:04
Witajcie,
nigdy nie interesowały mnie zjawiska paranormalne i nie miałam z tym styczności, aż do wczorajszego wieczoru.
Na kilka dni przed wigilią dostałam pluszaka- pandę (jako, że jestem po uszy zakochana w tych zwierzakach), nowiutka zabawka prosto ze sklepu. Następnego dnia musiałam wyjść. Zostawiłam pluszowankę na łóżku, po czym wyszłam. Kiedy wróciłam do domu pluszak o dziwo siedział na samym środku pokoju. Nikt nie mógł go przestawić, gdyż cała rodzina była ze mną. Nie przejęłam się tym zbytnio. Umyłam się, następnie wzięłam pandę, znów usadowiłam na łóżku i poszłam spać. W nocy obudził mnie dziwny szmer, jakby ktoś pukał w okno. Szybko wstałam by zobaczyć co się dzieje. Ku mojemu zdziwieniu pluszak znów siedział na środku pokoju, jak gdyby nigdy nic. Sytuacja powtarzała się przez kolejne 3 dni. Za każdym razem pluszak siedział na środku pokoju. W końcu zdecydowałam się zrobić ostateczny test, bo jak dotąd myślałam, że ktoś z rodziny robi mi durny kawał. Zaniosłam pluszaka do pobliskiego lasu. Na drugi dzień panda znów siedziała na środku mojego pokoju! Pomóżcie proszę, nie wiem co mam zrobić. Moja mama traktuje tę sprawę niepoważnie, tak samo tata. Co mam zrobić? Odkąd dostałam tę pandę nie mogę spać, mam koszmary i słyszę dziwne dźwięki.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych