Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wyobraźnia senna czy dziadek?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1

Avrin.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Chciałabym się dowiedzieć, czy te sny specjalnie zaplanował mój zmarły dziadek czy wyobraźnia senna.
Rok 2009, pewnego dnia mój dziadek umarł. Tego samego dnia w nocy przyśnił mi się i mojej babci.
Mój sen:
Byłam w tym samym pokoju co zmarł dziadek wraz ze swoją rodziną: mamą, tatą, bratem, babcią i wujkiem. Nagle cała rodzina przeszła do drugiego pokoju a ja stałam na progu odwrócona do nich. Nagle odwracam się i widzę mojego dziadka na łóżku, na którym zmarł, siedzącego (chyba po turecku). Podchodzę do niego i przytulam się. Był najważniejszą dla mnie osobą w życiu, ważniejszą od rodziców. Po chwili rodzina przeszła do tego pokoju, gdzie byłam ja i dziadek. Zaskoczeni cieszyli się... I sen się urwał :(
Sen mojej babci:
W śnie obudziła się koło mojego dziadka w łóżku. Dziadek mówi: Zrób mi kawy. Nie zdając sobie sprawy, że dziadek już umarł babcia wstała z łóżka i pyta się: Kawy czy herbaty? Dziadek mówi: Kawy. Babcia poszła do kuchni by zrobić kawy. Gdy z tą kawą przyszła do pokoju, gdzie był mój dziadek- nie było go. Przerażona (w śnie) puściła szklankę z kawą i się rozpłakała.
Zastanawiam się, czy to mój dziadek specjalnie pojawił się w śnie czy była to moja senna wyobraźnia, np. Jak znam kogoś, to ten znajomy/przyjaciel/rodzina czy nawet pies pojawia się w moim śnie przypadkowo. Sny są prawdziwe, nie wymyślone.
Proszę o odpowiedź, co Wy o tym sądzicie? Z góry dziękuję
  • 0

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No cóż... takie rzeczy mogą się przyśnić, to zupełnie naturalne że widzimy w snach osoby do których byliśmy bardzo przywiązani.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych