Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy to urok?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1

milly93.
  • Postów: 18
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,
Proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.
Zacznę od początku: Mam sąsiadkę, która zawsze wszystkiego zazdrości. Niby koleguje się z moją rodziną, ale odczuwam od niej negatywną energię.
Obie miałyśmy rude koty (ona wzięła swojego, kiedy zobaczyła u nas rudego) jej kota przejechał samochód. Zastanawiała się wtedy ile nasz kot pożyję. Po kilku tygodniach z dnia na dzień, nasz zdrowy kot zachorował i zdechł.

Tak się dzieję ze wszystkimi rzeczami. Roślinki które pochwali marnieją lub całkiem usychają. Przedmioty które jej się spodobają, psują się.
Już nie wiem co mam robić, to trwa kilka lat.
Oczywiście nie twierdzę, że moja sąsiadka jest jakąś wiedźmą, po prostu sądzę, że nieświadomie przesyła złą energię. To jest takie coś jak zauroczenie, myślę że robi to z zazdrości i nie jest to celowe działanie.
Czy istnieje jakiś sposób na odczynienie uroku? Może jakiś rytuał, który zapobiegnie taki zdarzeniom?

Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
  • 0

#2

monsantoo.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witaj.

Jezeli chodzi o Twoją sytuacje to ja mialem bardzo podobnie. Nowy samochod pochwalony przez sasiada zaraz sie psuł, drzewka usychały, w nowo wyremontowanym
domu dzialy sie dziwne wypadki, to pękło lustro, to zalało łazienke... Może da sie to wyjasnic w racjonalny sposób, ale moja babcia zawsze mowila ze jak ktos cos pochwali
to juz po tym;) Zeby nie zauroczyc malych dzieci wiazalo im sie czerwone kokardki. Z tego co wiem to na nowo kupione rzeczy też działa... Jezeli chodzi o dom, to ponoc pomaga
sypanie solą w każdy kąt. Tyle z mądrości ludowych.Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że coś w tym jest.

Pozdrawiam.
  • 2

#3 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

współczuję, są tacy ludzie na świecie, nigdy tego nie rozumiałam :/
takie"wampiry energetyczne" w miarę możliwości najlepiej od nich uciec, ale Ty masz gorzej, zalecam "olanie tematu"
nakręcasz się sama, i tracisz nerwy. Nie myśl o tym, bo to doprowadzi Cię do paranoi maniakalnej Dołączona grafika
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych