Skocz do zawartości


Zdjęcie

Potrzebuję pomocy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1

HighHeels.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,
Na wstępie chciałabym przeprosić jeśli post znajduje się w nieodpowiednim miejscu. Jestem nowym członkiem i jeszcze tego do końca nie ogarniam.

Potrzebuję pomocy.
W moim mieszkaniu dzieją się dziwne rzeczy (zresztą nie tylko w moim ale o tym później). Są to sprawy typu przesuwający się wózek w nocy pod górę, szeleszcząca reklamówka której nie ma czy rzeczy w miejscach w których nie mają prawa być. Mieszkam z mężem w tym mieszkaniu od półtora roku a w styczniu urodził nam się syn są takie sytuacje ze mały patrzy się w jeden punkt (gdzie nic nie ma) i śmieje do niego albo płacze, często też budzi się z płaczem w nocy (wiem że mogło mu się coś przyśnić ale to nie to). Nigdy nic na własne oczy nie widziałam (da się to tylko słyszeć) ale dla pewności śpimy przy zapalonej lampce albo telewizorze (ułatwia to też zmianę pieluchy w nocy lub znalezienie butelki z mlekiem). Najważniejsza sprawa to to, że latamy z łóżeczkiem po całym domu bo jest kilka takich miejsc że gdy łóżeczko tam stoi mały zachowuje się jakby go ze skóry obdzierali gdy chcemy go tam położyć spać oraz (wiem jak to może zabrzmieć) czuje się obecność kogoś. Na przykład kiedy jestem sama w pokoju małego albo gdy w nocy idę do łazienki. Od początku coś tu było dlatego np. pomalowaliśmy przedpokój na jaśniejszy kolor żeby po ciemku było więcej widać. W bloku jest sześć mieszkań, w przynajmniej trzech zdarzały się podobne incydenty ale wszyscy to bagatelizują, ja niestety nie mogę, mam małe dziecko i nie wiem nawet czy to coś nie zrobi nam krzywdy. Dlatego piszę, potrzebuję pomocy, rady, czegokolwiek. Opinii osoby która wie coś na ten temat bo ja jestem kompletnym laikiem a na innych forach wszyscy piszą tylko żebym poszła do księdza.

Błagam, jeżeli jest ktoś kto miałby ochotę mi pomóc to będę bardzo wdzięczna.
  • 0

#2

Antymateria.
  • Postów: 392
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Hmm, Dość dziwny przypadek chociaż wątpię w to żeby cały blok był nawiedzony przez jednego ducha.To pewnie nic nadzwyczajnego.Również wątpię w to żeby ewentualny duch miałby wam zrobić coś złego.Jeśli się w coś mocno wierzy wtedy to staje się rzeczywistością.Nie zawracaj sobie tym zbytnio głowy.

Użytkownik Runaway edytował ten post 08.09.2013 - 13:14

  • 0

#3

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dowiedz się czegoś o budynku. Kiedy został postawiony, co było wcześniej w tym miejscu. Popytaj sąsiadów, zwłaszcza starsze osoby czy nie wiedzą o czymś co mogło się tam wydarzyć w przeszłości. Być może ktoś tam zginął/umarł. Jeśli nikt nie będzie nic wiedział, spróbuj w "administracji" miasta w którym mieszkasz. Pójście do księdza nie jest złym pomysłem. Z własnego doświadczenia znam przypadek, że ksiądz pomógł w podobnej sytuacji.
Na pewno nie próbuj niczego na własną rękę, jeśli nie masz w tej materii żadnych doświadczeń.
  • 0



#4

HighHeels.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Budynek stoi od 1863 roku, dokładnej historii nigdy nie odnajdę bo były to bloki dla pracowników huty i kopalni. Od sąsiadów wiem ze w ostatnich 20 latach zmarła tu kobieta (mieszkanka powiesiła się na strychu) ale te incydenty nie mają miejsca od tamtego momentu tylko dużo później. Nie wiem też czy ma to znaczenie ale mieszkał tu jeden dziwny kiedyś dwa pietra wyżej. Jadł rośliny (najpierw modlił się do nich), Jako dzieci śmialiśmy się z niego został wyrzucony z mieszkania po tym jak administracja znalazła u niego w domu wannę pełną mega brudnej wody która zalewała sąsiadkę z dołu. Na pożegnanie stanął obok śmietnika (należącego do mojego budynku i jednego obok) i pomachał rekami mówiąc coś niezrozumiałego dla nas (śmialiśmy się wtedy że rzucił klątwę) Ale to tez było już ładnych parę lat temu. Nie mogę dać sobie spokoju bo chciałam tu budować dom rodzinny dla siebie, męża, syna i ewentualnych przyszłych dzieci a w takich warunkach nie da się żyć, szczególnie że niedługo mały dorośnie i sam zacznie zauważać te rzeczy.
Ksiądz już był. Nie jesteśmy mega fanami kościoła ale kolędę wpuszczamy do domu dlatego mieszkanie jest poświęcone.

Użytkownik HighHeels edytował ten post 08.09.2013 - 13:59

  • 0

#5 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

dziecko może się źle czuć, bo mieszkanie jest stare, powietrze też ma duży wpływ na jego samopoczucie, nie ma tam grzyba przypadkiem ? a chodziłaś do lekarza, może małe ma kolki, zrób badania, sprawdź jego stan zdrowia, bo uczucie kogoś obserwującego to też oznaka zmęczenia, małe dziecko niewyspani i nerwowi. A dom w jakim jest stanie, odremontowany czy wszystko się sypie ?Pytam bo sama mieszkam w starej kamiennicy ?

Użytkownik mroova edytował ten post 08.09.2013 - 14:40

  • 1

#6

HighHeels.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mały jest zdrowy, nic mu nie jest. Jest magicznym dzieckiem bo nam z jego powodu nic nie doskwiera, nie jesteśmy nerwowi, wysypiamy się, wszystko jest ok. Blok jest stary nie remontowany od początku istnienia, właściwie tylko klatka schodowa jest od czasu do czasu malowana. Pozostali sąsiedzi nie maja tak małych dzieci a też mieli różne incydenty, wiem że rozmawianie o tym dodatkowo ludzi nakręca ale fakty są takie ze to co widzieliśmy, nie da się temu zaprzeczyć. Mi tez nic nie jest, jestem kompletnie zdrowa psychicznie i nigdy nie miałam 'widzeń' lub tym podobnych spraw choć jak śnią mi się zęby to faktycznie zaraz potem ktoś z moich bliskich jest chory... ale nie sądzę żeby to o czymś świadczyło. Nikt też zmarły z moich znajomych czy rodziny nie 'nawiedzał' (czy jak to się mówi) mnie nigdy, choć zmarł mój przyjaciel z którym bardzo byłam związana i zżyta. Grzyba nie ma, sami robiliśmy remont (od podstaw) przed wprowadzeniem.

Użytkownik HighHeels edytował ten post 08.09.2013 - 19:29

  • 0

#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co to znaczy magicznym dzieckiem? bo to mnie zainteresowało. Chodzi o to że ma jakieś paranormalne zdolności, jest tzw. dzieckiem indygo?

Na forum jest historia pewnej dziewczyny, podobna do twojej. Również główne role grają matka i mały chłopiec. dziecko widzi coś tam, patrzy w ścianę, dziwnie się zachowuje. Matka uważa że ma do czynienia z bytami nadprzyrodzonymi i stara się z tym walczyć.
Te dwa przypadki, moim zdaniem, łączy to samo zjawisko. Chodzi o to że matka widzi w zachowaniu syna coś nienormalnego i wiąże to ze zjawiskami psi. Stąd u niej indukuje się silna wiara w cudowność otoczenia w którym się znaleźli.
  • 0



#8

malina035.
  • Postów: 90
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zaciekawiła mnie twoja historia i nawet mam swój typ co do tego co się u ciebie dziejeDołączona grafika, ale od początku. Jest jedna rzecz której nie rozumiem, mianowicie jak daleko sięga twoja więź z tym miejscem, bo w jednym miejscu piszesz, że mieszkasz tam z mężem 1,5 roku. Z kolei opisując historię o tym dziwnym kolesiu piszesz, że naśmiewaliście się z niego w dzieciństwie co sugerowałoby, że mieszkałaś tam (a przynajmniej w najbliższej okolicy) za dzieciaka? Kolejne moje pytanie to czy ty i/lub sąsiedzi z twojego bloku możecie powiązać to co się u was dzieje z eksmisją "ekstrawertycznego" jegomościa? I ostatnie pytanie tak pro forma w jakim czasie od wprowadzenia zaczęły się te dziwne wypadki?
  • 0

#9

Sante.

    Veritas odit moras

  • Postów: 305
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja bym się tej sprawie dokładniej przyjrzał. Po pierwsze od strony nie scisłości w całej historii. Jak mój poprzednik malina035 zauważył nie dopowiedziałaś pewnych elementarnych informacji o sprawie. Jak długo mieszkasz w tym domu? Czy przed urodzeniem się dziecka działy się tam podobne zjawiska? Czy po wyprowadzce owego jegomościa od wanny dopiero zaczęly się wydarzać takie zjawiska?
Druga kwestia jest inna. Skoro sąsiedzi też to zauważają czemu w tej spawie nic nie działają, skoro ich też to dotyczy?
  • 0



#10

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli wierzycie w duchy i inne podobne zjawiska, to polecam skorzystać z porad i udać się do księdza, niech przyjdzie, pomodli się, poświęci mieszkanie itp. Jeśli nie wierzycie w moc wody święconej, to zróbcie to co sąsiedzi i olejcie to co niby tam się dzieje. Skoro oni mogą, to znaczy że nie jest tak źle. A jeśli rzeczywiście będzie się działo coś tak dziwnego, że nawet dziecko zauważy, to zwyczajnie nagrajcie to i zadzwońcie do telewizji, wrzuć filmik na forum itp może w końcu uwierzę w takie rzeczy.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 08.09.2013 - 21:40

  • 1

#11 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

Can ma rację, ja również słyszałam głosy w domu kiedy siadła nam instalacja gazowa, mogę dać sobie rękę uciąć, że słyszałam szepty, to samo powtórzyło się w innym domu, nie pamiętam dokładnie..okoliczności ..człowiek dużo rzeczy wkręca sobie sam.
  • 0

#12

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja słyszałam że takie stare budynki często oddychają, stare drewno pracuje i wydaje dość dziwne odgłosy.

Wiem też, że zmiany w polu elektromagnetycznym powodują uczucie lęku, niepokoju - sprowadzają złe samopoczucie. Może więc macie też starą elektrykę i to powoduje np skoki tego pola elektromagnetycznego - stąd te niepokoje małego, bo szczególnie podatne na tego typu zmiany są dzieci.
Zobacz czy w tych miejscach, gdzie mały nie chce spać nie ma starych urządzeń elektrycznych, które czasem przebijają, gniazdek etc - uważam, że jest to bardzo logiczne wytłumaczenie zachowania Twojego syna. Chyba są fachowcy, którzy potrafią mierzyć natężenie tego pola elektromagnetycznego i myślę, że coś w tym jest.

Jak sama mówisz budynek do nowych nie należy, więc możliwe, że to są te przyczyny, o których napisałam, jednak na twoim miejscu skontaktowałabym się z egzorcystą lub tym podobnym człowiekiem. Tak dla rozwiania wątpliwości.

Poza tym, uważam, że gdyby to rzeczywiście był jakiś groźny byt, to dawno byście już ucierpieli od jego obecności, może więc jest to stary rezydent, neutralna dusza, która jakimś sposobem się tam zabłąkała i błądzi do tej pory i jak do tej pory w budynku nie działy się jakieś mega straszne rzeczy, prócz incydentów w stylu poruszania przedmiotami itp. Dlatego nie martwiłabym się zbytnio o to, że to coś - jeśli tam jest - chce zrobić wam specjalnie krzywdę.

Więcej pogody ducha, zajmij się tą sprawą na poważnie - jestem pewna, że da ci to też wiele zadowolenia, no i oczywiście jest to w sumie fajna przygoda :D
  • 0

#13

HighHeels.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W tym konkretnym mieszkaniu mieszkam od lutego zeszłego roku ale przez całe życie (21 lat) mieszkałam w bloku naprzeciwko gdzie nadal mieszkają moi rodzice. U nas te sprawy zaczęły się jakoś gdy zaszłam w ciążę (mały urodził się 20 stycznia tego roku) u sąsiadów w podobnym czasie (o wcześniejszych takich przypadkach nic mi nie wiadomo ale zorientuję się dokładniej). Wydaje mi się że zaraz po tym jak dostał nakaz eksmisji nic wyjątkowego się nie działo ale też dokładniej wypytam sąsiadów (są tacy którzy mieszkają tu po 30 lat). Nikt nie reaguje bo mieli tylko poszczególne incydenty, u nas jest ich najwięcej i najczęściej. Myślicie że ta klątwa to prawda? Takie rzeczy się zdarzają? Czy jest gorzej i ma to coś wspólnego z moim dzieckiem? Jestem przerażona. Powinnam go chronić?
  • 0

#14

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

HighHeels - tak jak ci napisałam. Powinnaś zorientować się, czy w budynku:
1) nie ma starej, drewnianej konstrukcji, która to pracuje i drewno potrafi wydawać różne odgłosy.
2) zorientować się, czy w budynku nie ma pól elektromagnetycznych - różne przyczyny je wywołują:

tutaj cytuję nieco informacji:

Sztuczne pola elektromagnetyczne:

Pola sztuczne wytwarzane są przez wszystkie urządzenia elektryczne, przewody zasilające. Najczęściej spotykamy się z polami zmiennymi małej częstotliwości 50Hz, cechującej sieci zasilane nasze domy. Pole elektryczne jest wynikiem obecności napicia w urządzeniu elektrycznym oraz w przewodzie doprowadzającym. Stąd wokół lampki występuje pole elektryczne, nawet jeśli jest wyłączona. Pole te może występować wszędzie, gdzie znajdują się przewody zasilające. Jednakże przy zasilaniu 220V to pole jest bardzo małe 1-100mV. Jeżeli jednak mieszkamy w pobliżu linii wysokiego napięcia rzędu 600kV to natężenie na wysokości 1m może być równe nawet 10kV/m. Linie wysokiego napięcia są również niekorzystne ponieważ wytwarzają dość znaczne pole magnetyczne, które wynosi na wysokości 1m ok. 10-30uT. Wszystko to jest jednak nic w porównaniu z silnikami, jednakże te pola są najczęściej krótkotrwałe. Również w każdym domu posiadamy urządzenia grzewcze. Najgorsze są poduszki elektryczne, które wytwarzają duże pole ok. 1-5uT w pobliżu głowy! Niekorzystne jest mieszkanie w blokach w pobliżu transformatorów, lub tam gdzie przebiega dużo kabli zasilających np. na parterze. Mogą one powodować pole magnetyczne 1-3uT na wysokości ok. 30cm. Najgorzej jest oczywiście nocą, kiedy zwiększony jest pobór prądu. Na pewno nie polecam instalowania ogrzewania podłogowego w miejscach, gdzie spędzamy dużo czasu. To wszystko o polach z jakimi możemy się spotkać jedynie w sieci energetycznej!

Kolejne pola elektromagnetyczne są już o częstotliwościach większych niż 50Hz. Teraz czytając to na ekranie monitora jesteś narażany na pole elektromagnetyczne o częstotliwości nawet do 100kHz. Pole to nie powstaje tylko z ekranu, ale z poszczególnych elementów. Pewnie możesz powiedzieć, że masz filtr i nic ci nie grozi. Na pewno tak nie jest! Filtr monitora tylko lekko redukuje pole elektryczne, ale przede wszystkim wpływa na jakość obrazu. Nie trzeba się martwić dopóki posiadasz monitor Low Radiation, wtedy wystarczy tylko odległość od ekranu ok. 50 cm i masz problem z głowy. Pamiętaj jednak żebyś nie przebywaj zbyt długo z tyłu monitora lub telewizora. Nasze monitory lub telewizory również ulegają wpływowi pól magnetycznych, dlatego nie umieszczaj nigdy głośników blisko telewizora(często tak ludzie robią, aby poszerzyć w swoim telewizorze tor fonii), żadnych zasilaczy itp.

Teraz trzeba zająć się już częstotliwościami wyższymi, które pochodzą już z nadajników telewizyjnych, radiowych, telefonii komórkowej lub z mikrofalówek. Telefony komórkowe mogą pracować od 900Mhz do nawet 1800MHz. Nie trzeba się martwić o duże anteny nadawcze (przekaźniki), ponieważ są one budowane zgodnie z najbardziej rygorystycznymi przepisami. Bardziej należy się obawiać szkodliwego wpływu niewielkich anten w telefonach komórkowych. Dotyczy to wszystkich telefonów przenośnych na częstotliwościach od 50MHz do 2GHz. Ta mała antena znajduje się bardzo blisko głowy i energia pochłaniana przez użytkownika może być bardzo duża. Również istnieją kuchenki mikrofalowe i radary, które pracują na częstotliwościach powyżej 2GHz. Jest to już częstotliwość, która szkodzi naszemu zdrowiu. Oczywiście do tego dochodzą satelity, które pracują na bardzo dużych częstotliwościach np. Polsat 11,431GHz. Jednakże do Ziemi docierają bardzo małe moce.

Dla tych, którzy martwią się o swoje zdrowie

Może trochę przestraszyłem was. Należy jednak pamiętać, że pomimo prób nie udowodniono dotychczas, aby pole o częstotliwości 50Hz nawet o natężeniu 20-30kV/m miało bezpośredni wpływ na zdrowie człowieka. Oczywiście takiego wpływu się nie wyklucza, a zwłaszcza przy oddziaływaniu długotrwałym. Pole elektromagnetyczne o częstotliwości powyżej 10kHz wywołuje efekt termiczny, zostaje zakłócona termoregulacja. Stałe działanie pola 10MHz - 100GHz powoduje zespół objawów zwanych chorobą radiotelegrafistów, co powoduje zaburzenia termoregulacji, bóle głowy, przemęczenie, bezsenność, napady lęku. Zagrożenia ze strony pola elektromagnetycznego wielkiej częstotliwości (w.cz.) są poważne, a zatem należy im skutecznie przeciwdziałać.

Jak temu przeciwdziałać:

Nie można w obecnych czasach wyłączyć wszystkich nadajników. Jednakże jak zapewniają producenci żaden nadajnik jest nieszkodliwy.

W strefie promieniowania anten nadawczych powinna być określona przestrzeń, w których przebywanie ludzi jest zabronione lub dozwolone w ograniczonym czasie. W urządzeniach w.cz. powinny być stosowane obudowy ekranujące oraz dodatkowe anteny pochłaniające. Najbardziej jest skuteczny ekran z blachy. Uziemienia dla prądów w.cz. powinny mieć jak najmniejszą indukcyjność. Części urządzeń wymagające uziemienia oraz ekrany powinny łączyć się krótkimi taśmami miedzianymi z siatką uziemiającą usytuowaną wokół urządzenia lub pod nim.


a dopiero po wykluczeniu takich przyczyn po prostu poszłabym do księdza/egzorcysty/medium po pomoc.
Nic innego ci nie poradzimy, bo np urządzanie różnych rytuałów bez wiedzy może się źle skończyć (już pomijając wiarę w tego typu zjawiska).
  • 0

#15

HighHeels.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nigdy nie wierzyłam w takie rzeczy, zjawiska czy jak to nazwać. Konstrukcje drewniane są w stropach miedzy piętrami i przejściach z pomieszczenia do pomieszczenia mam też kilka ścian postawionych z płyty jakiejś tam co się stawia ściany. Pole magnetyczne? ok, tylko czy było w stanie przesunąć wózek w przedpokoju odblokowany co prawda ale pod górę?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych