Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wczorajsza burza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
42 odpowiedzi w tym temacie

#1

mbbacia.
  • Postów: 61
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich użytkowników.
Dnia wczorajszego wieczorem stało się coś dziwnego. Wieczorem była burza. Nie tylko w moim mieście, ale myślę że w większej części polski lub województwie w którym mieszkam(łódzkie). Burza o której mowa nie trwała specjalnie długo, ale przyniosła dziwne skutki.
Zrobiłem mały wywiad wśród znajomych i doszedłem do wniosku, że każdy po wspomnianej burzy był niesamowicie senny. Tak sam zasnąłem przed 22 jak większość mojej rodziny (chodź ojciec zawsze chodzi po godzinie 24).
To samo powiedziała mi moja dziewczyna która mieszka 55 km z tąd, a mimo to burza zadziałała na nią tak samo. Nie znam się na pogodzie zbytnio dlatego moja mama przypuszcza, że to wina ciśnienia, a ja nie mogę tego zakwestionować. Nie mniej jednak dziwny był także kolor chmur lub powietrza który podchodził pod zielony. Nie mam zdjęć, ani filmu, ale jeżeli ktoś mieszka w Łasku to na pewno to widział (nie wiem jak się to miało do miejsc w pobliżu wspomnianego miasta).
Dodam iż lubię teorie spiskowe i dużo czytałem o tych mówiących że w powietrzu rozpyla się różne chemikalia w różnych celach. Jeżeli ktoś mieszka w pobliżu mojego miasta niech napisze czy też widział te zielone chmury oraz czy was też zmógł sen po burzy.


Za wszelkie błędy przepraszam pisałem z telefonu.
  • 1

#2

radiz4.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na Śląsku też, byla burza, jednakże nie czułem się senny a wręcz przeciwnie, efekt jest taki że nie spałem całą noc. Więc myśle że to wszystko przypadek lub wspomniane ciśnienie :)
  • 0

#3

BagiennaSzamanka.
  • Postów: 50
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja się czułam senna, też była na mazurach burza. a senna byłam bo jestem osobą wrazliwą na zmiany ciśnienia
  • 0

#4

mbbacia.
  • Postów: 61
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czyli to zapewne ciśnienie. Nie znam się na tym zbytnio dlatego wolałem się upewnić, niemniej jednak może ktoś ma inny pomysł co do wczorajszego zjawiska. Ja nie jestem zbyt na to czuły, a mimo to senny byłem niesamowicie.
  • 0

#5

Hard Render.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gdyby coś było rozpylane w powietrzu raczej starano by się aby to było bezwonne i bezbarwne prawda? Więc zielony kolor chmur jakiś mi tu nie pasuje. (( w google jest pare wyników na temat zielonych chmur z Rosji )) W moim mieście burz przeszła "bokiem", złapały tylko pady i nikt nie czuł się senny.
  • 0

#6

BagiennaSzamanka.
  • Postów: 50
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zapomniałam dodać, że burza była u nas wczoraj i przedwczoraj i w obie te burze słychac było u mnie w domu trzeszczenie parkietu w salonie i dźwięk upadających przedmiotów w kuchni, ale na rano wszystko było na swoim miejscu. Chyba troszkę straszyło, ale byłam zbyt śpiąca żeby sprawdzić od razu.
  • -4

#7

Wrty.
  • Postów: 193
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

myślę że w większej części polski lub województwie w którym mieszkam(łódzkie).

Mieszkam w województwie łódzkim i faktycznie burza była krótka, ale bardzo silna/bliska (od jednego grzmotu aż mnie uszy zabolały). Jednak jedyne zauważalne skutki to karetki i straż pożarna jeżdżące po mieście. No, i nie było internetu prawie cały dzień.

Nie mniej jednak dziwny był także kolor chmur lub powietrza który podchodził pod zielony.

Powiedziałbym, że żółty (centrum, wczoraj około 20:00). Ładnie to wyglądało.

Zrobiłem mały wywiad wśród znajomych i doszedłem do wniosku, że każdy po wspomnianej burzy był niesamowicie senny

Nie zauważyłem nic takiego, ale senny czułem się wieczorem przed burzą (u mnie trwała ona od około 1:20 - 8:45), mimo wystarczającej ilości snu tego dnia. Może faktycznie coś w tym jest, stawiam na ciśnienie.

Użytkownik Wrty edytował ten post 10.08.2013 - 10:46

  • 1

#8

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie też wczorajsza burza (małopolska) doprowadziła do ziewania. Wszystko dlatego, że była dość monotonna. Jasne, piorunów było co niemiara (istny stroboskop, błyskało co ułamek sekundy) i grzmiało nieustannie ale właściwie nie było co obserwować bo rzadko kiedy poza błyskiem dało się dostrzec błyskawicę. Do tego ciągły, delikatny szum deszczu. Usypiające. No i też zmiana ciśnienia robiła swoje, leciało na łeb na szyję.

Nie zauważyłam jednak zielonego odcienia chmur, u mnie były klasyczne - niebiesko-czerwone (od piorunów i świateł miejskich). Wierzę jednak, że taki odcień chmur mógł wystąpić na dalszej trasie burzy (widziałam już kilka zielonych burz). U mnie twór był jeszcze osłabiony po przejściu przez góry ale domyślałam się, że przerodzi się na dalszym etapie w dobrze rozwinięty układ burzowy. Zielony kolor chmur mają zwykle silne burze którym towarzyszy wiatr i niosą ze sobą ryzyko tornada lub linii szkwału i/lub dają opad gradu a to ma często miejsce przy dobrze zbudowanej formacji burzowej.
  • 0



#9

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szczęściarze, ja czekam na burzę od kilku dni i nic. Mam kilka dni wolnego i postanowiłem zostać w domu i nie robić nic. Gorąco było w tym tygodniu nie do wytrzymania, mój termometr za oknem się pogubił. Burze miały być w środę - trochę grzmiało i nic, zero deszczu. W czwartek znowu miała być burza a za oknem cisza. W piątek również. Zaczęło padać w nocy i do teraz kropi, lekko. Burzy jak nie widać tak nie widać.

Za burzą tęskniłem, bo upały nie dawały mi spać. Codziennie do 2-3 nad ranem siedziałem. Ale dobrze, że chociaż pada. Jeszcze jedno takie lato i inwestuję w klimatyzację.
  • 0



#10

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przynajmniej ci w środę grzmiało. Ja do wczorajszego wieczora miałam ponad 33*C (w środę i czwartek było 35-36*C) i bezchmurne niebo. Myślałam, że mnie coś trafi. Chociaż teraz żałuję, że upał się skończył - dziś jest 16*C (prawie 20*C mniej niż wczoraj) i zachmurzenie pełne. Jeżeli pogoda się nie poprawi nici z obserwacji Perseidów.
  • 0



#11

Wrty.
  • Postów: 193
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie zauważyłam jednak zielonego odcienia chmur

Może nie tyle chmur, co całego powietrza na zewnątrz. Jakby się patrzyło przez szafranowe okulary (przynajmniej u mnie, nie wiem, jak było u autora tematu).

upały nie dawały mi spać. Codziennie do 2-3 nad ranem siedziałem

1. Opakowanie po płynie do mycia szyb/drewna/whatever napełniamy wodą
2. Na dzień wkładamy do lodówki
3. W nocy kładziemy obok łóżka
Polecam i pozdrawiam, Piotr Fronczewski
  • 0

#12

mbbacia.
  • Postów: 61
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Obejrzałem zdjęcia chmur nad Rosją i kolor był dosyć podobny, ale nie aż tak mocny. Na zdjęciu strzałką zaznaczyłem o jaki dokładnie odcień mi chodzi, poniżej białej linii jest już zbyt mocny :

Dołączona grafika

Wrty tak jak pisałeś z początku był bardziej żółty potem przeszedł w właśnie kolor jaki zaznaczyłem. Być może jest to wina ciśnienia, po prostu dziwi mnie fakt że większość poszła tak szybko spać kiedy na mnie i mojej mamie ciśnienie nie robi wrażenia (czyt. nie robimy się senni kiedy się zmienia).

Dodam że kontaktowałem się z osobą z Bytomia i pytałem z ciekawości(ktoś tutaj pisał że na śląsku też była burza, ale nie był senny), w odpowiedzi otrzymałem tylko że koleżanka też czuła się dosyć senna. U mnie w mieście burza była bardzo silna i dużo grzmiało i uderzało piorunów być może ten czynnik miał na to jakiś wpływ.
  • 0

#13

Hard Render.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odbiegając lekko od tematu to opis zjawiska (zabarwienie chmur, burza, uczucie senności) przypomina mi Emisje ze Stalkera tylko o łagodniejszych objawach :)
  • 0

#14

NexaT.
  • Postów: 116
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Na Mazurach też była wczoraj burza i także byłem senny. Chociaż nie wiem czy ze zmęczenia, czy od tej burzy. Ostatnio w ogóle są one strasznie dziwne. Tylko się błyska, zero jakiegolwiek odgłosu. Deszczu także nie ma, same błyski.
  • 0

#15

Hard Render.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na Mazurach też była wczoraj burza i także byłem senny. Chociaż nie wiem czy ze zmęczenia, czy od tej burzy. Ostatnio w ogóle są one strasznie dziwne. Tylko się błyska, zero jakiegolwiek odgłosu. Deszczu także nie ma, same błyski.


Co ciekawe przed burzą byłem na zewnątrz, w miejsciu odosobionym od ulic (łąka, z 1 km dalej las) i widziałem idącą burze i błyski ale nie słyszałem dzwięków burzy (może było to spowodowane obecnościa w miare dużego lasu który tłumił dźwięki)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych