Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ktoś buszował po pokoju


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#1

resdiablo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Elo. Pare lat wstecz zdarzyła mi się dziwna rzecz. Mianowicie mieszkam w domku piętrowym, poprzednio mieszkał ktoś inny (ten co zbudował dom). Z tego co mi wiadomo nikt w tym domu nie umarł ani raczej nic tragicznego się nie wydarzyło.
To teraz samo zdarzenie, zawsze na noc zamykałem drzwi od pokoju na klucz. Jak zwykle polozylem sie i zasnałem, po jakims czasie obudzil nie dzwiek otwieranych drzwi (ktore byly zamkniete na klucz). Obruciłem się i zobaczyłem, że "ktoś" buszuje mi po pokoju (otwiera szafki i szuflady i czegoś szuka. Jako, że raczej jestem sceptyczny do takich rzeczy pomyślałem, że to wszystko mi się śni po czym obróciłem się spowrotem i zasnąłem. Rano jak wstałem zobaczyłem, że dwie szafki są otwarte a drzwi uchylone. Dla pewności pytałem wszystkich domowników czy nie szukali czegoś u mnie w pokoju oczywiście okazało się, że nie (pozatym i tak drzwi były na klucz zamknięte). Może mi ktoś wytłumaczyć co to mogło znaczyć?
  • 0

#2

zaks.
  • Postów: 137
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja juz dawno bym na zawal padl... Gdyby cos takiego mi sie przytrafilo. ;-)
Moze ktos z mieszkancow lunatykowal ?

Elo. Pare lat wstecz zdarzyła mi się dziwna rzecz.



Elo ziomale ! Yo i tak dalej. :f
  • 1

#3

cinix.
  • Postów: 129
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Podobną sytuację miał mój starszy "kuzyn",a mianowicie wyjechał do pracy,tam mieszkał w hotelu.Co noc zamykał drzwi do pokoju na klucz.Pewnej nocy obudził się,zauważył że ktoś/coś przeszukuje mu jego szafę.Przestraszony nie odezwał się,myśląc,że to jakiś złodziej.Nagle postać podeszła do jego łóżka,nie widział dokładnie kto to,było ciemno,widoczne były jedynie zarysy tego czegoś.Przemiły gość zaczął coś do niego mówić,ten śmiertelnie przestraszony zrozumiał tylko pytanie "czy się mnie boisz?"a potem "już wkrótce spotkamy się ponownie".Nagle P. poczuł się tak,jakby tracił przytomność.Obudził się nad ranem,pewien,że to tylko sen.Niestety,okazało się,że szafa wygląda faktycznie tak,jakby ktoś w niej mocno grzebał,przedmioty na biurku były poprzewracane etc.A drzwi i okna były pozamykane od środka. :wow: :wow: :wow:
To zapewne nie jest ściemą,bo za każdym razem,kiedy o tym mówi,jest roztrzęsiony a to dorosły facet.W dodatku znam jego znajomego,co w tym samym czasie rezydował w tymże hotelu i on potwierdził :shock:
  • 0

#4

resdiablo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja juz dawno bym na zawal padl... Gdyby cos takiego mi sie przytrafilo.  ;-)  
Moze ktos z mieszkancow lunatykowal ?

Elo. Pare lat wstecz zdarzyła mi się dziwna rzecz.



Elo ziomale ! Yo i tak dalej. :f


Jeśli chodzi o lunatykowanie to z tego co wiem nigdy nie było takich osób w mojej rodzinie ale nie wykluczając tego, to co się stało z zamkniętymi drzwiami na klucz?

"Elo ziomale ! Yo i tak dalej."

Jeśli myślisz, że jestem 14 letnim blokersem czy coś takiego to się mylisz. Bo to poprostu elo tak samo jak: cześć, witaj, dzień dobry. Zwykłe powitanie

Cinix
W moim przypadku rano drzwi były uchylone
  • 0

#5

zaks.
  • Postów: 137
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hehe... Wcale nie mialem tego na mysli resdiablo. A pozatym tu nie chodzi o to elo. :D
A co do tego tematu:

Skoro lunatykowanie odpada, to moze jakis byt?
Czujesz czasami czyjas obecnosc, gdy np. jestes sam w pokoju albo w domu?
  • 0

#6

resdiablo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hehe... Wcale nie mialem tego na mysli resdiablo. A pozatym tu nie chodzi o to elo. :D
A co do tego tematu:

Skoro lunatykowanie odpada, to moze jakis byt?
Czujesz czasami czyjas obecnosc, gdy np. jestes sam w pokoju albo w domu?


Ostatnimi czasy nie tyle, że czuje czyjąś obecność ale wydaje mi się, że ktoś mnie obserwuje (raczej wina przemęczenia ponieważ ostatnio kłade się spać po godzinie pierwszej/drugiej)
A jeśli chodzi czy wcześniej czułem czyjąś obecność (okolice tej nocy) to nie nic takiego nie czułem.

P.S. Sytauacja, którą opisałem w 1 poście nigdy więcej się nie powtórzyła.
  • 0

#7

zaks.
  • Postów: 137
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale od tamtego czasu, czujesz sie czasami obserwowany itp.?
  • 0

#8

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A moze ktos sie poprostu wlamal ? :P nic nie zginelo ?
  • 0

#9

resdiablo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale od tamtego czasu, czujesz sie czasami obserwowany itp.?


Nie. Dopiero niedawno mam takie dziwne wrażenie ale to jak juz napisałem może mieć to dużo wspólnego z przemęczeniem/brakiem normalnego snu


Co do włamania to niema takiej możliwości. Nic nie zginęło.
  • 0

#10

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co do włamania to niema takiej możliwości. Nic nie zginęło.


Bo moze nic nie znalazl, albo sie sploszyl jak sie obudziles
  • 0

#11

resdiablo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hmm no tak ale zostaje kwestia pozamykanych drzwi: u mnie od pokoju, wejsciowe, garażowe a także i wejście od piwnicy (tak mam tyle drzwi którymi można wejść do domu :))
Druga sprawa parter domu był pusty, bo na dole nikt nie śpi, więc po co ktoś zadawałby sobie tyle trudu skoro wszystko miał jak na tacy na dole

edit: Okna były napewno pozamykane bo to było zimą :)
  • 0

#12

Apophis_.
  • Postów: 637
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dokładnie, to mógł byc normalny zlodziej. Problemu z otwarciem zwyklego zamka zlodziej nie ma, pewnie szukal czego cennego, nie znalazl i uciekl, albo sploszyles go przewracaja sie na drugi bok. A złodziej mógł wejśc przez okno.
  • 0

#13

Ariel.
  • Postów: 242
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A moze ktos sie poprostu wlamal ? :P nic nie zginelo ?


Co do włamania to niema takiej możliwości. Nic nie zginęło.


Bo moze nic nie znalazl, albo sie sploszyl jak sie obudziles


hmm no tak ale zostaje kwestia pozamykanych drzwi: u mnie od pokoju, wejsciowe, garażowe a także i wejście od piwnicy


Okna były napewno pozamykane bo to było zimą :)


A złodziej mógł wejśc przez okno.



Czytanie ze zrozumieniem się kłania ;<
  • 0



#14

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może dziwny sen, chociaż skoro jesteś pewien to wykluczam. Może ktoś z rodziny ma zapasowy klucz i lunatykował. Może sam lunatykowałeś i nałożyła Ci się jakoś rzeczywistość ze snem :shock: Albo jakiś byt, tylko po co miał by otwierać drzwi skoro mógł przez nie przejść.

[ Dodano: Sro 13 Wrz, 2006 16:03 ]
I czego mógł tam szukać? Masz coś wartościowego, ważnego, osobistego?
  • 0



#15

Maru.
  • Postów: 160
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

loff UFO ;) a teoria z lunatykowaniem wydaje sie chyba najbardziej trafna,
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych