Skocz do zawartości


Zdjęcie

Premiery kinowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
139 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Wasze oceny (66 użytkowników oddało głos)

Który z wymienionych filmów byście najchętniej obejrzeli?

  1. Głosowano World War Z (14 głosów [14.89%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 14.89%

  2. Świat w płomieniach (3 głosów [3.19%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 3.19%

  3. Głosowano Elizjum (15 głosów [15.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 15.96%

  4. Głosowano Człowiek ze stali (6 głosów [6.38%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 6.38%

  5. Obecność (12 głosów [12.77%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 12.77%

  6. Jeździec znikąd (5 głosów [5.32%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.32%

  7. RED 2 (2 głosów [2.13%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 2.13%

  8. Kick-Ass 2 (4 głosów [4.26%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 4.26%

  9. Głosowano Iluzja (12 głosów [12.77%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 12.77%

  10. Dary Anioła: Miasto kości (2 głosów [2.13%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 2.13%

  11. Głosowano Żaden (19 głosów [20.21%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 20.21%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#91

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2572
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy ktoś po za mną zauważył ostatnio, że w tematach z HP wypowiadają się sami nowicjusze którzy zarejestrowali się 22.03.2015 mają podobne nicki i w ogóle to chyba jakiś przekręt jest.





#92

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Faktycznie - ale żeby od razu przekręt? Może to po prostu "owocny" dzień był? :D





#93

rerosemary2863.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No a to, że ja teraz napiszę to też mnie będziecie mieli za jakiegoś świra..No panowie opanujcie się bo taki fajny temat tutaj akurat jest odnośnie premiery filmu to ja wam pojadę i powiem, że byłem już z rezerwacji u mnie w Opolu w heliosie na Furious 7 i to była miazga ! : ) te efekty specjalne to rewelacja !



#94

Hershelvip2029.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No a to, że ja teraz napiszę to też mnie będziecie mieli za jakiegoś świra..No panowie opanujcie się bo taki fajny temat tutaj akurat jest odnośnie premiery filmu to ja wam pojadę i powiem, że byłem już z rezerwacji u mnie w Opolu w heliosie na Furious 7 i to była miazga ! : ) te efekty specjalne to rewelacja !

ja też sie wybieram niebawem zobaczymy czy taka miazga 



#95

MAHARET.
  • Postów: 152
  • Tematów: 23
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

https://youtu.be/4zBlG8Lv01k 

 

Podobno sam mistrz KING sie zachwycił wiec czekam na premierę "Crimson Peak" ....


Użytkownik MAHARET edytował ten post 24.04.2015 - 01:31


#96

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No dobra. Zrobiłem se tydzień filmowy i postanowiłem oglądnąć kilka zaległych pozycji z premier tego roku. Tak się złożyło, że na pięć filmów, które oglądnąłem, cztery były remake'ami pozycji już nieco leciwych ale takich, które zapadły mi w pamięć. Tym chętniej do nich zasiadłem i z tym większym niesmakiem podnosiłem cztery litery po ich oglądnięciu.

 

Na tapecie były:

1. Mad Max: Na drodze gniewu(2015) Mad Max: Fury Road

2. Jurassic World(2015)

3. Terminator: Genisys (2015)Terminator: Genisys

4. Poltergeist(2015)

i jako rodzynek, świeżynka katastroficzna czyli

5. San Andreas(2015)

 

Zacznę od Poltergeista.

To film dla mnie szczególny, bo na niego, jeszcze w ubiegłym wieku poderwałem swoją żonę.

To, co z nim zrobili w obecnej wersji, woła o pomstę do nieba i nadaje się do skomentowania tylko w jeden, dość niecenzuralny sposób. Dlatego powiem tylko - nyndza z bidą i radzę omijać te popłuczyny. Nawet drony penetrujące zaświaty nie pomogą w uratowaniu tego guana.

 

Po Jurassic World nie spodziewałem się jakichś bardziej wzniosłych przeżyć ale, że kocham tą serię o dinozaurach i z przyjemnością (zawsze) oglądam trzy poprzednie części, to liczyłem na te100 minut czystej i przyjemnej rozrywki. I nawet w tym się zawiodłem, bo choć efekty specjalne są ciut lepsze niż w poprzednich częściach (no - może więcej niż ciut), to film jest tak strasznie sztampowy i nierówny, że nie zdołały one zamaskować poczucia niedosytu. Oglądnąłem, bo chciałem - zapomnę, bo nic nie utkwiło mi w głowie. Może poza beznadziejną główną bohaterką, która chyba zapłaciła kupę kasy za udział w tej produkcji.

 

Mad Max był moim faworytem, bo post apokaliptyczne kino to ja uwielbiam, a seria z Gibsonem, to jedna z mocniejszych pozycji na mojej liście - może bardziej z sentymentu za czasami kiedy ją miałem okazje oglądać na VHS ale jednak.
Powiem tak - to nie był zły film ale tez daleko mu do trzech poprzednich części. Akcja jest, efekty są ale brakuje tego czegoś co miał oryginał. Jakieś to takie wyjałowione, nastawione tylko na wybuchy i pościg. Ale być może muszę oglądnąć kolejny raz (na co mam ochotę) żeby poczuć atmosferę i klimat. Ogólnie - nie było tragicznie. Zobaczymy jak będzie następnym razem).

 

Jak się dowiedziałem, że w tym nowym Terminatorze ma znów zagrać Arnie, to nie widziałem, czy mam się śmiać czy płakać (nawet to gdzieś na forum komentowałem). Widziałem go w  Niezniszczalnych i przerażony byłem tym, co czas z nim zrobił. Wyobrazić go sobie jako Terminatora w takim stanie, to jak oglądnąć parodię Żywych Trupów - tak sobie pomyślałem.
I to błąd był, bo gdyby nie on, to pozwoliłbym swojemu psu wysikać się na tą produkcję - bo na nic innego on nie zasługuje (film - nie pies).
Powiem krótko - Arnie uratował ten film, a raczej jego szczątki, bo ratować tam nie było co. Pomysł nawet oryginalny (choć dość zagmatwany) ale dobór aktorów i ich "kondycja" położyły całą produkcję. Szkoda czasu tak na komentarz jak i na seans. Nie polecam - nawet dla fanów serii.

 

Za to San Andreas... czapki z głów. Jeżeli ktoś lubi kino katastroficzne przez duże KA, to serdecznie polecam. To nie jest "głęboki" film ale trudno spodziewać się kina moralnego niepokoju w takiej produkcji. Ja nie oczekiwałem, a co więcej obawiałem się chłamu Made in SYFY i może dlatego tak mi się to podobało. Powiem jedno  - 2012 Emmericha, przy tym filmie nie istnieje - tak po prostu. Nie wiem jakie były budżety obu produkcji ale wiem, że Emmerich tylko otarł się o to co mogłem oglądnąć w San Andreas.

Jak ktoś lubi takie klimaty, i chce mieć 2 godziny adrenaliny, bez szczególnego wysiłku umysłowego, to powinien ten film oglądnąć. ja to zrobię z pewnością jeszcze nie raz.





#97

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pishu, byłeś zawiedziony, że tak płytko odpisałem Ci na shoucie, ale czytam kolejny raz Twoją analizę, no i zastanawiam się co tu można więcej napisać, jak już wszystko zostało napisane. ;).

No ale ok.

 

Jurassic World - jakoś do tego filmu ciągnęło mnie najmniej, no i przyznaję, że poszedł z braku laku. Film na raz, obejrzeć żeby klamra była domknięta.

Efekty oczywiście na plus, ale cała historia jakoś ma się wrażenie, że brakowało w niej świeżości.

Tylko co tu jeszcze można nowego wymyślić? Jak już wszystko było. Więcej pamiętam z jedynki, niż z tego oglądanego dwa tygodnie temu xD. Serio film mnie zmęczył, a panna w szpilkach rozbawiła.

 

Mad Max - no tutaj już całkiem inna historia, film od pierwszej do ostatniej minuty trzyma tak w napięciu, że lepiej przed seansem zaopatrzyć się we wszystko pod ręką.

Śmiało stwierdzam, że było to kinoarrow-10x10.png akcji roku 2015. Post-apo, to jest to co misie lubią najbardziej, a że ostatnio posłucha to czaiłem się jak szczerbaty na suchary.

Akcja, charakteryzacja, gra aktorska, muzyka, efekty no i najważniejsze - klimat. To niektóre z aspektów dobrego kina, ten miał wszystkie.

Jedyne do czego mogę się doczepić to za mało Mad Maxa w Mad Maxie, no ale cóż kolego, świetnie w roli Cesarzowej Furiosy wypadłą za to Charlize Theron... :serce:

Nie znając obsady, długo bym się zastanawiał skąd ją znam...

 

Terminator - hmmmmm... hm.. Chyba tylko żeby zapoznać się z całą jak to jest zawarte w tytule "genezą".

Im dłużej oglądam tą serię tym dużej żałuję, że nie zatrzymałem się na dwójce. Twórcy już tak namieszali w scenariuszu, że chyba samemu będą się nieźle głowić jak z tego wyjść, albo pójdą po najsłabszej linii oporu i znowu coś pokombinują z podróżami w czasie.

Spoiler
.

 

San Andreas - no jasne, że film wymiata. Efekty wciskają w fotel, akcja goni akcję. W pewnym momencie myślałem, że już po wszystkim, że teraz pozostanie tylko poszukiwanie. Zdziwiłem się miło jeszcze co najmniej dwa razy.

Film typowa rozrywka. Niedziela po obiadku.

No i nie zapominajmy o bardzo ważnych dwóch atutach.

Spoiler

 

 

...

 

Na wieczór będzie nowa lista ;)


Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 17.10.2015 - 10:10




#98

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Most szpiegów. Bridge of Spies

 

3511014_tom.jpg

 

Na terenie ZSRR przetrzymywany jest amerykański pilot. CIA planuje akcję ratunkową...

 

 

Tom, Spielberg i bracia Coen - tego nie można popsuć.

 

...

 

 

Sięgając chmur. The Walk

 

3512942_walk.jpg

 

Historia francuskiego artysty Philippe'a Petita, który w 1974 roku przeszedł po linie między wieżami World Trade Center...

 

 

Tutaj się zatrzymamy na chwilkę :)

Roberta Zemeckisa znamy z wielu hitów, które stały się już dawno klasykami kina, lecz ostatnio wdarł się wątek teorii spiskowej - BUUUUU.

 

Powrót do przyszłości przewiduje 9/11

Są też nawiązania do "The Walk".

 

 

To tak specjalnie 4U

 

... xD

 

 

Marsjanin. The Martian

 

3513214_mar.jpg

 

Po nieudanej ekspedycji Mark zostaje sam na Marsie. Mimo znikomych zapasów oraz zerwanej łączności z dowództwem mężczyzna stara się przetrwać w trudnych warunkach...

 

 

Ridley - i wszystko w temacie.

 

...

 

 

Nienawistna ósemka. The Hateful Eight

 

3513375_qt.jpg

 

Dwaj łowcy głów, próbując znaleźć schronienie przed zamiecią śnieżną, trafiają do Wyoming, gdzie wplątani zostają w splot krwawych wydarzeń...

 

 

QT, jak ktoś wymieni mi jego słaby film to ma ode mnie flaszkę wódki i słoik ogórków kiszonych na zagryske ;p

 

...

 

 

Max

 

3514069_max.jpg

 

Tytułowy Max to pies wojskowy, który pomaga żołnierzom w Afganistanie. Kiedy jego właściciel ginie, zwierzak trafia do rodziny zmarłego żołnierza. C+

 

 

Miał już premierę dawno temu, że przegapiłem to dodaję, lubimy takie kino :P

 

...

 

 

Everest

 

3514229_vr.jpg

 

Rok 1996. Podczas wspinaczki na najwyższy szczyt świata członkowie ekspedycji stawiają czoło potężnej burzy śnieżnej...

 


 

Góry, góry, góry. Co ostatnio godnego było o "podobnej" tematyce - Na krawędzi (1993)?

 

...

 

 

To by było na tyle - jak na razie ;)


Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 17.10.2015 - 19:43




#99

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Tutaj się zatrzymamy na chwilkę :)

Roberta Zemeckisa znamy z wielu hitów, które stały się już dawno klasykami kina, lecz ostatnio wdarł się wątek teorii spiskowej - BUUUUU.

 

Powrót do przyszłości przewiduje 9/11

Są też nawiązania do "The Walk".

 

 

To tak specjalnie 4U

 

... xD

 

 

 

Dibi - to mnie rozwaliło zupełnie :D

Oglądnąłem tylko 4 minuty ale to i tak zrobiło mi wieczór :D
DZIĘKUJĘ.
Głównie za pamięć ale też za przypomnienie, że cza być czujnym w temacie 9/11 - bo, na tych Libijczyków to nigdy bym sam nie wpadł (o tych świerkach (?) to już nie wspomnę nawet) :D

A tu proszę - dowody same pchają się do ręki.
Teraz jednak jestem zmuszony oglądnąć tą trylogię od nowa (pod wiadomym kątem), bo okazuje się, że ten spisek sięga głębiej niż myślałem :D

Ale to nie szkodzi, bo "Powrót do przyszłości", to ja mogę oglądać zawsze i wszędzie - nawet jedenasty raz sprawia mi tą samą przyjemność, co pierwsza wizyta w kinie.

Raz jeszcze thx.

 

A co do wcześniejszego wpisu, to najwyraźniej - nie zrozumieliśmy się, na tym SB.
Bo ja wtedy, to jakoś tak odczytałem, że (poza Poltergeistem, którego nie oglądnąłeś wtedy) wszystko inne z mojej listy, Ci się podobało.
Głupi ja :facepalm:

A tu proszę - jednak słowo pisane niesie ze sobą wady :D


Użytkownik pishor edytował ten post 17.10.2015 - 22:04




#100

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W sumie, to żadna premiera, bo film z 2013 r ale muszę powiedzieć, że... fajny film wczoraj widziałem :D

 

Nad grobem(2013) Open Grave

 

Żeby było śmiesznie, to se go na Sci Fi nagrałem :D

 

Ale dobre kino i  gra w nim mój ulubiony ostatnio aktor, czyli Sharlto Copley (Dystrykt 9, Elizjum).

Najkrócej mówiąc, taki film (trochę) o zombie ale od 4 liter strony.

cyt.

Sześciu bohaterów budzi się w lesie obok grobu pełnego gnijących ciał. Żadna z osób nie pamięta, jak się tu znalazła.

Wkrótce zaczynają zastanawiać się czy mordercą jest ktoś spośród nich.

Nie mając do kogo się zwrócić, w obliczu upływającego czasu, próbują ułożyć spójny ciąg wydarzeń.

 

Ogólnie wciąga bardzo (chociaż lekkie flaki z olejem) dlatego polecam.





#101

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak wiadomo w tym roku ma się pojawić Mroczna wieża ale dziś pojawił się trailer "TO" na motywach powieści Kinga. Jak wam się podoba, jak dla mnie może być nieźle.





#102

Shad.
  • Postów: 34
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Last Sicarius
Szczerze zwiastun mnie rozbawił do łez. Kompletnie nieprzemyślany od strony budowania napięcia. Ale moim skromnym zdaniem, zazwyczaj ekranizacje powieści S. Kinga są lepsze od pierwowzoru. Więc można spodziewać się i w tym przypadku dobrego filmu. Już pomijam fakt, że książki spod jego pióra trafiają do niszowych czytelników.

Mnie bardziej interesuje temat Mrocznej Wieży. Wiadomo już coś na jej temat, kogo obsadzą w głównej roli Rewolwerowcy? Bo o ile czytałem, to było sporo kontrowersji i zamieszania w tym aspekcie.

@edit
No tak, mogłem się spodziewać, że Political Correctness dopadł nawet twórczość S. Kinga.

Użytkownik Shad edytował ten post 31.03.2017 - 09:02


#103

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale moim skromnym zdaniem, zazwyczaj ekranizacje powieści S. Kinga są lepsze od pierwowzoru. Więc można spodziewać się i w tym przypadku dobrego filmu.

Popraw mnie, bo nie jestem pewien, czy cię dobrze zrozumiałem - chodzi ci o to, że ekranizacje powieści Kinga są lepsze od jego książek? :o Zazwyczaj? :o

A mógłbyś podeprzeć to..."skromne zdanie" jakimiś przykładami?

 

Już pomijam fakt, że książki spod jego pióra trafiają do niszowych czytelników.

 

I ponownie - co rozumiesz pod pojęciem "niszowi czytelnicy"?

 

Mnie bardziej interesuje temat Mrocznej Wieży. Wiadomo już coś na jej temat, kogo obsadzą w głównej roli Rewolwerowcy?

 

Przecież ten film wchodzi do kin w lipcu :facepalm:  Nie - nic nie wiadomo. Właściwie - czarna magia.





#104

Shad.
  • Postów: 34
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Swoje zdanie opieram na własnych doświadczeniach. Sam jako wymagający odbiorca jestem wielkim fanem twórczości Kinga, jednak część dzieł spod jego pióra jest po prostu przereklamowanych. Pomijając Skazanych na Shawshank, Zieloną Milę, które według mnie są majstersztykiem nawet w wersji książkowej. Ale filmy zdecydowanie wypadły wg mnie o wiele lepiej. "Mroczna Wieża" to czasami przerost treści nad formą, aczkolwiek, nie zawiodłem się czytając pierwsze trzy części. Bywają i totalne gnioty np serial "Pod kopułą". Jednak wiele tych filmów było realizowanych z pomocą samego autora, często też ponoć narzucał realizotorom, aby co nieco zmienić w stosunku do pierwowzoru jak np w serialu "Dallas '63".

Zapomniałem dopisać, że w moim gronie towarzyskim niewielka grupa osób zaczytuje się w dzieła Kinga, w tym i ja. Jeszcze nigdy nie spotkałem wiernego fana jego twórczości, za to trafiam na opinie, że jest on nużący, nie potrafi budować napięcia, i ma potwornie kiepskie zakończenia. Z czym w większości się nie zgadzam.

Właśnie przejrzałem portale filmowe i okazuje się, że główną rolę ma ostatecznie zagrać nieco opalony Roland, no cóż. Nic w tym złego.

Sent from my HUAWEI ATH-UL01 using Tapatalk

#105

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nadal nie znajduję tu odpowiedzi na moje pytanie - czy zazwyczaj, ekranizacje książek Kinga są lepsze od samych jego książek?

 

Bo te dwa przykłady (Zielona Mila i Skazani...), co najwyżej można uznać za PRAWIE tak dobre jak książki (przy czym, pamiętajmy, ze "Skazani.." to opowiadanie jest, a nie powieść) - co nie zmienia faktu, że te filmy, faktycznie są BARDZO dobre.

Nie zmienia to jednak również faktu, że nie przypominam sobie filmu LEPSZEGO od książki Kinga - więc w tym względzie absolutnie nie zgadzam się na takie stwierdzenie.

W ostatnich latach było faktycznie kilka bardzo dobrych ekranizacji Kinga np. Mgła, Sztorm stulecia, Miasteczko Salem (druga wersja) - ale żadna nie była lepsza niż jego powieści, czy opowiadania.

 

A propos - właśnie znalazłem trzy oferty Sztormu stulecia na Allegro - najdroższy Sztorm kosztuje..uwaga... 250 zet :facepalm:

Kogoś zdecydowanie poniosło :szczerb:

 

Zapomniałem dopisać, że w moim gronie towarzyskim niewielka grupa osób zaczytuje się w dzieła Kinga, w tym i ja. Jeszcze nigdy nie spotkałem wiernego fana jego twórczości, za to trafiam na opinie, że jest on nużący, nie potrafi budować napięcia,

 

Cóż...Polecam...zmianę towarzystwa :D

Co zaś do serialu "Pod kopułą" to to jest jedno wielkie nieporozumienie.

Dałem rade oglądnąć tylko 7 odcinków bodajże, czyli mniej więcej do momentu, w którym zaczęła się wolna amerykanka nie mająca nic wspólnego z powieścią.

I to również potwierdza, to, co napisałem. Powieść jest fantastyczna - ekranizacja (o ile można to jeszcze ekranizacją nazwać)...szkoda gadać.


Użytkownik pishor edytował ten post 31.03.2017 - 13:38





 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych