I jeszcze jedno pytanie kiedyś jadąc samochodem był także tak jasny błysk (jak burza lecz wtedy nie było burzy), że radio w samochodzie przestawało grać było ich ok. 3 Jakieś propozycje odnośnie tego co to mogło być

Napisano 25.05.2013 - 21:54
Napisano 26.05.2013 - 18:49
Napisano 26.05.2013 - 20:39
Napisano 26.05.2013 - 22:34
Napisano 26.05.2013 - 22:43
Napisano 26.05.2013 - 22:46
Napisano 28.05.2013 - 13:42
Napisano 28.05.2013 - 14:19
Wiele lat nie korzystałem z tego forum ( czasami je przeglądałem ale bardzo rzadko ) i ten temat zmusił mnie do zalogowania bo też widziałem to zjawisko i zaraz sprawdzę kiedy dokładnie to było, nawet napisałem sms'a koleżance co właśnie widziałem a jego treść przepiszę tutaj.
Ok więc widziałem zjawisko 26 maja czyli w Niedziele, godzina około 21.53 ( specjalnie wtedy na zegarek zobaczyłem ) zjawisko trwało około 2 minut. Treść smsa : " Wlasnie widzialem cos dziwnego na niebie, jest duze zachmurzenie i nie widac zadnych gwiazd, ale widzialem maly ( w sumie nie taki maly bo znacznie wiekszy od swiatel samolotu ), bardzo jasny punkt na niebie koloru pomaranczowego ktory jakby plonal, poruszal sie dosyc szybko na wschod, potem co dziwne troche zmienil kierunek i troche zwolnil, w tym samym czasie ( kiedy zaczal zmieniac kierunek ) srodek tego czegos zaczal gasnac tak ze w pewnym momencie bylo widac tylko swiecaca obramowke ( w tym czasie obiekt zmienil kierunek na zachod ), obserwowalem to okolo 2 minut, dziwne rzeczy "
Przyznam szczerze że pierwszy raz na oczy widziałem coś takiego, zastanawiałem się czy w tym czasie ktoś widział coś podobnego w moich rejonach. Najbardziej z tego zjawiska zaciekawił mnie bardzo płynny ruch zmiany toru lotu tego obiektu, po prostu to coś przesuwało się tak jak napisałem w smsie na wschód po czym bardzo spokojnym i płynnym ruchem zaczeło lecieć w kierunku zachodnim.
Obserwacja miała miejsce w Stalowej Woli ( podkarpackie, miasto ), godzina około 21.53, zachmurzenie bardzo duże o ile nie całkowite, wtedy akurat było bezwietrznie i bardzo spokojnie na dworze. Więcej szczegółów nie pamiętam na chwile obecną, nie robiłem żadnych zdjęć ani nie nagrywałem filmu chociaż miałem ochotę ku temu, jednak moja NokiaX2 się do tego nie nadaje.
Napisano 29.05.2013 - 00:01
Wiele lat nie korzystałem z tego forum ( czasami je przeglądałem ale bardzo rzadko ) i ten temat zmusił mnie do zalogowania bo też widziałem to zjawisko i zaraz sprawdzę kiedy dokładnie to było, nawet napisałem sms'a koleżance co właśnie widziałem a jego treść przepiszę tutaj.
Ok więc widziałem zjawisko 26 maja czyli w Niedziele, godzina około 21.53 ( specjalnie wtedy na zegarek zobaczyłem ) zjawisko trwało około 2 minut. Treść smsa : " Wlasnie widzialem cos dziwnego na niebie, jest duze zachmurzenie i nie widac zadnych gwiazd, ale widzialem maly ( w sumie nie taki maly bo znacznie wiekszy od swiatel samolotu ), bardzo jasny punkt na niebie koloru pomaranczowego ktory jakby plonal, poruszal sie dosyc szybko na wschod, potem co dziwne troche zmienil kierunek i troche zwolnil, w tym samym czasie ( kiedy zaczal zmieniac kierunek ) srodek tego czegos zaczal gasnac tak ze w pewnym momencie bylo widac tylko swiecaca obramowke ( w tym czasie obiekt zmienil kierunek na zachod ), obserwowalem to okolo 2 minut, dziwne rzeczy "
Przyznam szczerze że pierwszy raz na oczy widziałem coś takiego, zastanawiałem się czy w tym czasie ktoś widział coś podobnego w moich rejonach. Najbardziej z tego zjawiska zaciekawił mnie bardzo płynny ruch zmiany toru lotu tego obiektu, po prostu to coś przesuwało się tak jak napisałem w smsie na wschód po czym bardzo spokojnym i płynnym ruchem zaczeło lecieć w kierunku zachodnim.
Obserwacja miała miejsce w Stalowej Woli ( podkarpackie, miasto ), godzina około 21.53, zachmurzenie bardzo duże o ile nie całkowite, wtedy akurat było bezwietrznie i bardzo spokojnie na dworze. Więcej szczegółów nie pamiętam na chwile obecną, nie robiłem żadnych zdjęć ani nie nagrywałem filmu chociaż miałem ochotę ku temu, jednak moja NokiaX2 się do tego nie nadaje.
TAAAAAAK. Wreszcie ktoś to napisał. Widziałem ten sam obiekt dokładnie o tej samej godzinie. Szcholera jasna, dzięki Ci wielkie człowieku, uratowałeś moją i tak marną już reputacją. Tak, widziałem ten sam obiekt, z mojego punktu widzenia przesuwał się on na południowy wschód - wschód. Moim zdaniem to nie był samolot, zbyt nienaturalne jak na samolot, również na chiński lampion się to nie nadawało BO:
* Troszeczkę zbyt szybko się przesuwało
* Zbyt jasne
* Po prostu zbyt dziwne ...
Napisano 05.05.2014 - 00:10
Chwila, moment! widziałem coś podobnego jakieś... dwa lata temu lub później. Tyle, że w moim przypadku obiekt poruszał się na północny - wschód z niskim pułapem i dziwne jest to, że nie pamiętam dokładnie kiedy i również jak wyglądał, bo mgła utrudniała widok. Leciał nisko jako taki talerz bądź pół okrąg, a może był innego kształtu tylko mi się zdawało - nawet nie wiem czy nie troszkę bardziej zmodyfikowany, z pomarańczowymi dużymi (ok. 2 - 3 m średnicy z mej perspektywy) okrągłymi diodami pod spodem - było ich dużo i migały pulsując na przemian. Nic innego nie widziałem prócz płynnego i powolnego ruchu tego obiektu, ale i tak mi nikt nie uwierzy, że tuż pode mną coś przeleciało, bo nie zrobiłem zdjęcia, ani nie miałem niczego przy sobie co by mogło nagrywać lub w jakiś sposób uwiecznić to "coś", a w dodatku przy takiej mgle, ale zaraz coś jest z tą mgłą... Dlaczego u każdego z was panowie była taka sama pogoda kiedy "to" zaobserwowaliście? w dodatku u mnie też, a jestem z małopolskiego rejonu.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych