Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sny dotyczące konkretnych miejsc


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kamilon.
  • Postów: 0
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, mam też nadzieję, że nie tworzę podobnego tematu po raz drugi ;)
Mam takie pytanie związane ze swoimi snami - gdyby tak bliżej się im przyjrzeć, zaczęły się pojawiać koło 3, może 4 lat temu. Wygląda to mniej więcej tak: we śnie widzę jakieś miejsce ( zazwyczaj nieznane mi ), bardzo wyraźnie - mogę rozróżnić poszczególne obiekty, np. domy, w nich okna, drzwi, itd. I nagle jakimś przypadkiem, jadąc sobie na uczelnię ( oczywiście już na jawie ;) ), widzę identyczne miejsce. Zdecydowałem się napisać to dziś, kiedy zobaczyłem kolejny raz takie miejsce - konkretnie jest to Zalew Zemborzycki w Lublinie. Nie przypomnę sobie daty, kiedy mi się przyśnił ten sen ( a chyba będę musiał zacząć zapisywać przynajmniej jakiekolwiek szczegóły ), ale widziałem wszystko jak w moim śnie - drzewa, tamę, molo, przystań, las po drugiej stronie zalewu. Nawet pogoda była identyczna - piękne niebo. Było wiele takich snów, które właśnie po pewnym czasie się spełniały.

Wie ktoś coś na temat takich snów ? Jeśli potrzeba, dopiszę jeszcze inne przykłady snów, które spróbuję sobie przypomnieć.

Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną pomoc!

#2

Slimok.
  • Postów: 233
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

na 100% to był sen?? może miałes DeJaVu (to mialem nie raz ale to chyba mial kazdy) a jezeli jestes pewny ze to sen to ciezko mi odpowiedziec.... Ja znowu mam podobnie tyle że nie śpiąc widze liczby tzn moją uwage niespodziewanie przykówa jakaś liczba np. 9 (numer bloku) i tak caly czas ta sama liczba potem za jakis czas( ciezko okreslic bo z tym róznie) w wiadomosciach slysze ze zginelo 9 osob i nie chodzi mi o to ze zawsze "przewiduje" smierc bo to sa rozne tematy

Użytkownik Slimok edytował ten post 19.05.2013 - 23:41


#3

ELdeR.
  • Postów: 119
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

sen i jawa różnią się od siebie tylko tym jak je widzisz. jeżeli chcesz, żeby twoje życie toczyło się w tej dychotomii, zawsze będziesz nie wiedział.
widzisz, sen i jawa jest tym samym. to tylko film, który wyświetlasz sam sobie i udajesz, że jest o tobie.

#4

Kamilon.
  • Postów: 0
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Okej, dzięki :) tzw. 'nieodgadnione meandry ludzkiej psychiki'.. zobaczymy, może jeszcze się coś pojawi.
Chociaż zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - jeśli podobne zjawiska występują w rodzinie, to jest szansa na 'odziedziczenie' takich albo podobnych cech, jak np. z włosami czy oczami ?

#5

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

sen i jawa różnią się od siebie tylko tym jak je widzisz. jeżeli chcesz, żeby twoje życie toczyło się w tej dychotomii, zawsze będziesz nie wiedział.
widzisz, sen i jawa jest tym samym. to tylko film, który wyświetlasz sam sobie i udajesz, że jest o tobie.




Świadome udawanie które są być może alternatywą możliwością tego co obecnie widzimy i przeżywamy.



#6

JudytaDragon.
  • Postów: 4
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, mam też nadzieję, że nie tworzę podobnego tematu po raz drugi ;)
Mam takie pytanie związane ze swoimi snami - gdyby tak bliżej się im przyjrzeć, zaczęły się pojawiać koło 3, może 4 lat temu. Wygląda to mniej więcej tak: we śnie widzę jakieś miejsce ( zazwyczaj nieznane mi ), bardzo wyraźnie - mogę rozróżnić poszczególne obiekty, np. domy, w nich okna, drzwi, itd. I nagle jakimś przypadkiem, jadąc sobie na uczelnię ( oczywiście już na jawie ;) ), widzę identyczne miejsce. Zdecydowałem się napisać to dziś, kiedy zobaczyłem kolejny raz takie miejsce - konkretnie jest to Zalew Zemborzycki w Lublinie. Nie przypomnę sobie daty, kiedy mi się przyśnił ten sen ( a chyba będę musiał zacząć zapisywać przynajmniej jakiekolwiek szczegóły ), ale widziałem wszystko jak w moim śnie - drzewa, tamę, molo, przystań, las po drugiej stronie zalewu. Nawet pogoda była identyczna - piękne niebo. Było wiele takich snów, które właśnie po pewnym czasie się spełniały.

Wie ktoś coś na temat takich snów ? Jeśli potrzeba, dopiszę jeszcze inne przykłady snów, które spróbuję sobie przypomnieć.

Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną pomoc!


Ja miałam takie dwie sytuacje, że śniły mi się miejsca, których nigdy w życiu nie widziałam. Potem okazało się (całkiem przypadkowo), że istnieją w mojej okolicy.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych