10 odpowiedzi w tym temacie

[Robakatorianin]

Nie wiem czy to właściwe miejsce-moderacja niech osądzi...

Na wstępie filmik:

O tej opcji słyszałem już od kilku lat. Znajomy wspominał że to nie dotyczy starych telefonów. Ktoś spotkał się bliżej z tą tematyką?
Jakie modele telefonów są narażone na jaki stopień inwigilacji?

[Robakatorianin]

ktoś za dużo batmana oglądał ?

Chyba nie
Było już tu coś podobnego:
http://www.paranorma...__1#entry471506

Zapewne większość osób ma telefony z możliwością wykonywania wideorozmowy-to daje osobą podsłuchującym znacznie więcej możliwości, ale co ze starszymi modelami? Powiedzmy taka Nokia 6310i? Da się podsłuchać?
Wiem że na technikę jest technika lecz niektórych ograniczeń nie przeskoczysz. Przy obecnych telefonach z windosem czy androidem zapewne można wgrać jakieś aplikacje szpiegujące ale co ze starszymi i "bezpiecznymi" telefonami?

[Nosferatoo]

Ciekawa sprawa, czekam również na wypowiedz kogoś obeznanego z tematem.

[skar]

Podsłuchiwanie, włączanie zdalnie kamerki/mikrofonu w telefonie dla osób posiadających umiejętności "hackerskie" wcale nie jest rzeczą trudną. Swego czasu czytałem o takiej sprawie, że gościu uruchamiał na komputerze kobiet wiadomość: "Laptop w jakimś tam celu potrzebuje aby przenieść go w wilgotne miejsce". No i oczywiście kobiety brały go do łazienki i często brały prysznic . Gościu był może ganiuszem, ale niezbyt rozważnym bo wpadł.

Generalnie im bardziej zaawansowany technicznie sprzęt tym de facto wiecej możliwość aby uruchomić kamerę w laptopie czy telefonie. Generalnie wszystko opiera się na instalacji bez świadomości użytkownika "oprogramowania", które przejmuje zdalną obsługe nad sprzętem. Później przez sieć komórkową lub wi-fi jest możliwość zdalnego odpalanie komórki czy nawet zdalnej pracy na komputerze(co jest czasem używanego w firmach). Oczywiście takie oprogramowanie musi być dostosowana do stosowanego systemu w danym modelu komórki/laptopa.

Jeżeli jakiś porządny hacker(organizacja rządowa? konkurencyjna firma?) będzie chciała się do nas włamać, to jesteśmy praktycznie na straconej pozycji. Nie ma systemu, którego nie da się obejść czy włamać.

Jeżeli chcemy się zabezpieczyć przed "masówką" szpiegowską, to wystarczy po prostu stosować standardowe zabezpieczenia: antywirus, skanowanie, rozwaga przy ściagania plików, otwieranie maili itp...ale to już chyba każdy wie?

Podsumowując. Dla mnie żadne zaskoczenie, w zasadzie rzecz pewna, spotykana w pewnej skali nawet w przedsiębiorstwach.

Użytkownik skar edytował ten post 04.05.2013 - 11:30

[Robakatorianin]

Jeżeli jakiś porządny hacker(organizacja rządowa? konkurencyjna firma?) będzie chciała się do nas włamać, to jesteśmy praktycznie na straconej pozycji. Nie ma systemu, którego nie da się obejść czy włamać.

To nawet z Nokią 3310 nie będę bezpieczny?

[Yaw]

Każdy smartphone (szczególnie na popularnych systemach takich jak Android czy iOS)

W końcu jakieś plusy korzystania z bada OS Ponoć żadne wirusy się go nie tykają (bo pod badę ich prawie nie ma ).

[kudi]

Tak czy siak nas podsłuchują..

[skar]

Każdy smartphone (szczególnie na popularnych systemach takich jak Android czy iOS)

W końcu jakieś plusy korzystania z bada OS Ponoć żadne wirusy się go nie tykają (bo pod badę ich prawie nie ma ).

Wirusy go się nie chwytają dlatego, że Apple zablokowało developerom możliwość w ingerowania w kod systemu operacyjnego. Zauważ, że Androida w interfejsie można dostosować praktycznie pod swoje potrzeby, a Iphone to produkt bardzo "hermetyczny".

Tak czy siak nas podsłuchują..

Podsłuchiwanie każdego obywatela w praktyce nie jest wykonalne. W USA polega to na tym, że komputery wyłapują słowa "wrażliwe" np: bomba, talib, zamach...itp. Dopiero wtedy rozmowa jest w całości rejestrowana i przesyłana do analizy ludzkiej. W Polsce w taki sposób nie jesteśmy podsłuchiwani co przede wszystkim wynika z kosztów ewentualnego wdrożenia takiej technologii.