Jeżeli zarzucasz bajki albo kłamstwo to wypadałoby przytoczyć dowód oparty na nauce. Na podstawie zebranych dowodów oracz odczytów parametrów lotu można wyciągnąć jednoznaczne wnioski, których nie można podważyć od czasów katastrofy takie jak trajektoria lotu wyznaczona na podstawie fazowych koordynat. W międzyczasie dopracowywano model ruchu od momentu uderzenia do momentu utraty części skrzydła. Reszta wywodów o możliwościach wykonania manewru, nieodpowiednim wyszkoleniu załogi czy problemach systemowych stanowi nieautoryzowaną część badań nad przyczynami katastrofy. Badania te zostały wykonane na podstawie modeli matematycznych otrzymanych z materiałów. Na autoryzację materiałów można liczyć po zakończeniu śledztwa
Natomiast na lotnisku Smoleńsk Północny był i jest system radiolokacyjnego systemu lądowania. Dany system nie zapewnia odpowiedniej dokładności śledzenia parametrów lotu, co przy warunkach pogodowych spowodowało nieudzielenie zgody na lądowanie (посадка дополнительна). System ten stanowił podstawę w Układzie Warszawskim, jest wycofywany z eksploatacji. Lecz prawdopodobnie do katastrofy doprowadziło nie samo zderzenie z obiektem, lecz próba zwiększenia wysokości i ciągu.
Czy Ty myślisz, że taki system można przewieść w walizce Wiesz jaką on zajmuję powierzchnię? Nic chłopie nie wiesz, albo jesteś głupi, albo manipulują Tobą jakieś osoby. Tego systemu tam nie było .., i nie ma.
No to w tym temacie to wszystko. Nikt we Francji bądź w USA nie zarzucał mi tak ciężkich oskarżeń wobec mojej osoby, lecz zawsze można liczyć na Rodaka
Nie mam zamiaru spędzić kilku dni ze słownikiem aby dyskutować i wyjaśniać wschodnią technikę, żeby w rezultacie dać komuś powód do rzucania kolejnych inwektyw.
Życzę dalszych sukcesów,