Skocz do zawartości


Zdjęcie

Orb na zdjęciu?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Becik.
  • Postów: 11
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam serdecznie,

Nie zaglądałam na forum od dłuższego czasu, choć kiedyś na bieżąco śledziłam nowe tematy. Wydaje mi się, że piszą tu ludzie znający się na rzeczy, a jednocześnie konkretni i raczej życzliwie nastawieni do innych, dlatego postanowiłam podzielić się tutaj swoimi doświadczeniami, a właściwie jednym z nich. Ale do rzeczy. Ostatnio sprawdzaliśmy z mężem funkcje naszego aparatu (najzwyklejszy kompakt dla amatorów, prosty Kodak). Leżąc w łóżku przy wyłączonym świetle i włączonym telewizorze pstryknęliśmy kilka fotek, sprawdzając automtyczne i ręczne ustawienia. Na jednym ze zdjęć widoczna jest świetlista kula - orb? No właśnie, i tutaj pojawiają się moje wątpliwości - czy to faktycznie orb, czy kurz, czy błąd aparatu? Będę wdzięczna za obejrzenie i skomentowanie zdjęcia, które oczywiście załączam.

Napiszę jeszcze kilka słów o miejscu, w którym fotografia powstała. Mieszkamy obecnie w wynajmowanym trzypokojowym mieszkaniu wraz z mamą męża i naszą 10-cio miesięczną córką. Mieszkanie to należało do bezdzietnej pary, po ich śmierci zostało odziedziczone przez kuzynkę i przez nią przeznaczone do wynajmu. Z relacji obecnej właścicielki (wynajmującej) wiemy, że para była bardzo zgranym i szczęśliwym małżeństwem. Pan zmarł około 10 lat temu, pani (ciocia obecnej właścicielki) długo chorowała i odeszła dwa i pół roku temu. Zmarła w swojej sypialni (nie jest to pokój, w którym zrobiono zdjęcie). Muszę jednak powiedzieć, że od momentu, kiedy wprowadziliśmy się do tego mieszkania, zdarzało mi się czuć czyjąś obecność, nie czułam strachu, a jedynie przeświadczenie, że ktoś oprócz domowników z nami jest. To poczucie potwierdziła moja teściowa, która zajmuje sypialnię zmarłej cioci. Ona również nie czuła nie strachu, jednak poczucie czyjejś obecności było na tyle silne, że postanowiliśmy nawet zmienić układ mebli w tym właśnie pokoju. Pomogło o tyle, że teściowa, która jest osobą starszą i schorowaną, zaczęła spokojniej sypiać. Oczywiście zadaję sobie pytanie, czy to możliwe, że zmarła właścicielka odwiedza nas w swoim mieszkaniu? Z opowiadań obecnej właścicielki wiemy, że jej ciocia wraz z mężem bardzo cieszyli się tym mieszkaniem, dbali o nie (co zresztą widać), uprawiali mini-ogródek pod balkonem, ogólnie byli tu szczęśliwi. Ubolewali jedynie nad niemożnością posiadania dzieci. Córcia, która urodziła się już po naszej przeprowadzce tutaj, chowa się bardzo dobrze, nie choruje, jest spokojnym i radosnym dzieckiem. Jak każde dziecko w tym wieku, czasem pokazuje paluszkiem jakiś punkt na gołej ścianie i woła radośnie "O!" albo "E!". co w jej języku oznacza coś ciekawego, ale nie chcę tu od razu wyciągać wniosków o jakichś jej wizjach. Półżartem zdarza nam się czasem mówić, że to zmarła ciocia-właścicielka dogląda czasem naszego dziecka:) Postanowiłam napisać o tym na forum właśnie po tym, jak zauważyłam na zdjęciu tę kulę, mam nadzieję, że podzielicie się swoimi przemyśleniami na ten temat. Może nadintepretuję pewne fakty, może ulegam sugestii, z ochotą przyjmę wszelkie uwagi i odpowiem na pytania. Pozdrawiam ciepło!

Link do zdjęcia:
http://w283.wrzuta.p...tOM4TT/100_2737

Użytkownik Becik edytował ten post 16.04.2013 - 06:54

  • 0

#2 Gość_penelopam

Gość_penelopam.
  • Tematów: 0

Napisano

Obiektyw jest skierowany w stronę światła - być może drobinka kurzu została naświetlona i powstał taki a nie inny efekt.
  • 0

#3

Mo.nika.
  • Postów: 265
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To zwykly blik. Nic nienormalnego .
  • 0

#4

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zespół moderatorów działu "Życie po śmierci" po wspólnych ustaleniach zabrania umieszczania w poddziale "Zdjęcia" fotografii przedstawiających rzekome orby. Jednocześnie ustanawia karę w postaci jednego ostrzeżenia dla osoby zamieszczającej taki temat, oraz ostrzeżenia za każdy post w nim umieszczony.


Z racji tego że jesteście nowi, tym razem nie wyciągnę konsekwencji.
Dodatkowo nie ten dział.


Dołączona grafika
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych