48 odpowiedzi w tym temacie

[OliviaValentine]

Po co Tom Cruse to zrobił???  

[Ejael]

pandemia, on tego nie zrobił - zrobił to ktoś inny, fotki z Vanity Fair są autentyczne, ta druga fotka to ściema.

[Laros]

Ta informacja tylko potwierdza tezę, że Amerykanie to najbardziej prymitywny naród na świecie.

Prymitywny ale jak - intelektualnie, emocjonalnie, duchowo, fizycznie?W takim razie jak udało im się zbudować imperium?Prymitywne narody nie budują światowych potęg.No może z jednym się zgodzę - jest tam chyba najwiekszy odsetek ludzi myślących "inaczej"

[Kasalagupagu]

przecierz to drugie zdjęcie jest wklejone.Spójrzcie na włosy :hmm:

[ciemność]

przecierz to drugie zdjęcie jest wklejone.Spójrzcie na włosy

Faktycznie wygląda jakby były doklejone :hmm: Chyba, że tak już zdjecie wyszło.

[Mayo]

jest tam chyba najwiekszy odsetek ludzi myślących "inaczej"

Gdzieś, kiedyś czytałem o stanach depresyjno-maniakalnych (czy jak to się tam nazywało). Raz jesteś gotów zrobić niewiarygodne rzeczy, masz mnóstwo energii, a za jakiś czas dopada cię depresja i masz myśli samobójcze.
Podobno USA się tak dobrze rozwinęło, bo większość ludzi którzy kiedyś wyjeżdżali za ocean miało tę chorobę. W trakcie manii decydowali się na długą drogę przez morze, robili wielkie rzeczy, a jak mieli depresję to sobie strzelali w łeb. Nie mówię, że wszyscy, ale podobno wielkie umysły, pionierzy Ameryki mieli takie schorzenia, nie pamiętam dokładnie (czytałem to w jakiejś gazecie): filmowcy, pisarze (np. Hemingway).
Byli po prostu gotowi na rzeczy, których normalni ludzie by się nie odważyli. Ci normalni zostali w Europie

[OliviaValentine]

Mayo, wszystkie wielkie umysły i osobowości były i są nie tylko ekscentryczne ,ale również trochę ' psychiczne ' ;-) , podobno genialni artyści i naukowcy muszą mieć trochę nawalone we łbie

[Mayo]

No właśnie i te ich odchyły powodują, że wpadają na jakieś genialne wynalazki, myśli, albo kompletnie idiotyczne pomysły, ale dzięki ryzyku, mogą zdobyć więcej. Być może w tym tkwi potęga USA. Tam się ci pomyleńcy koncentrowali, bo w miarę rozsądni ludzie nie ryzykowali dalekiej podróży i niepewnej przyszłości, a wyjeżdżali ci najbardziej "szaleni" :smile:

[OliviaValentine]

jest w tym dużo prawdy ..... popatrz na różnych największych naukowców , artystów czy nawet polityków , każdy miał jakieś fiu - bździu , to jak takie dwie skrajności , odchyły i wielki umysł i to wszystko razem wzięte równa się geniusz , zastanawim się czy bez szaleństw wogóle by coś osiągnęli , chyba nie , bo ' normalni ' ludzie nie stają się wielcy , dopiero jak coś in się w głowie poprzewraca

[Mayo]

Możliwe, że w każdym umyśle siedzi geniusz, ale ujawnia się tylko u osobników, którzy nie mają jakichś wewnętrznych ograniczeń. Może jak się walnę głową kilka razy w skrzynkę to mi się coś odblokuje :
Ci wybitni mają po prostu bardziej otwarty umysł niż ci "normalni", ale dlaczego? Może to my jesteśmy nienormalni bo jesteśmy ograniczeni? A ci "geniusze" po prostu nie są przygotowani do takiego odblokowanego umysłu i świrują (przynajmniej okresowo)
A może sam zaczynam świrować? :smile:

[OliviaValentine]

: hehe jak zaczynasz świrować to może znaczy ,że zaczyna się ' objawiać'
u Ciebie geniusz ;-)

[ciemność]

Szkoda, że chyba mam całkiem normalnie w głowie. Może gdyby było inaczej to bym skonstruował jakiś wynalazek :-(

[OliviaValentine]

Szkoda, że chyba mam całkiem normalnie w głowie. Może gdyby było inaczej to bym skonstruował jakiś wynalazek  

A ja mam nie pokolei w głowie , pozatym mam prorocze sny :devil: , a ostatnio zainteresowałam się astro fizyką ,może coś z tego wyniknie ?

: