Napisano 21.03.2013 - 17:51
Napisano 21.03.2013 - 18:11
Dla mnie wynika to, że za pierwszym razem mu się nie udało. Za drugim razem trafił, ale nie musiało być to wcale wynikiem zdolności paranormalnych, a jedynie czystej psychologii. W miedzyczasie mógł popytać rodzinę, znajomych, sąsiadów (nie twierdzę, że tak było - zwracam uwagę jedynie na taką możliwość). Ludzie, szczególnie na wsi chętniej będą rozmawiać ze znanym jasnowidzem, niz z policjantami. Pomijam już kwestię, że policja potrafi spaprać każde sledztwo. Tak więc jego wiedza, czy raczej przypuszczenie gdzie moga znajdować się zwłoki NIE MUSIAŁA wcale wynikać ze zdolności parapsychicznych. W pewnym stopniu przeciwko niemu świadczy tez fakt, że pomylił się również w przypadku przyczyny śmierci.
Zresztą nie tylko armia USA doszła do wniosku że coś takiego jak jasnowidztwo raczej nie istnieje. Do dziś nie udało się żadnemu człowiekowi - czy to naukowcowi czy też osobie przekonanej o istnieniu takiego zjawiska czy też w końcu samym "jasnowidzom" - udowodnić, że coś takiego faktycznie istnieje. Mamy póki co jedynie osoby które twierdzą, że potrafią przewidywać przyszłość albo (jak Jackowski) odczytywać jakieś informacje z przedmiotów (czy w jakiś inny sposób). I to wszystko. Oni twierdzą, że potrafią, ale żaden test póki co tego nie udowodnił.
Użytkownik piotrdln edytował ten post 21.03.2013 - 18:12
Napisano 22.03.2013 - 00:04
A to prowadzi do tego, że Bóg również nie istnieje, i nie zmieni tego fakt że miliardy ludzi w niego wierzą, a nawet robią sobie krzywdę.żaden test nie udowodnił też istnienie Boga
Użytkownik Cannabinol edytował ten post 22.03.2013 - 05:06
Napisano 23.03.2013 - 11:28
Co do wcześniejszej części Twojej wypowiedzi, to jest szansa żeby w niewielkiej miejscowości wskazać bardziej lub mniej dokładnie, ale trafnie miejsce ukrycia zwłok.
Dlaczego Krzysztof Jackowski nie pomógł szukać Osamy Bin Ladena? Czy mógłby wskazać gdzie obecnie przebywa zbrodniarz Joseph Kony?
Napisano 23.03.2013 - 11:57
a mnie sie wydawało, że zaginionych...
Dlaczego Krzysztof Jackowski nie pomógł szukać Osamy Bin Ladena? Czy mógłby wskazać gdzie obecnie przebywa zbrodniarz Joseph Kony?
to proste - on szuka martwych a nie żywych
Napisano 24.03.2013 - 01:57
Może po prostu mana mu się skończyła? Trzeba trochę podlevelować żeby zwiększyć jej limit, LOL.(...) I co wówczas? Jasnowidz gorzej się czuł? Jego "moc" akurat nie uaktywniła się? A może po prostu to zmyślenie akurat nie miało nic wspólnego z rzeczywistością?
Ok, najpierw jasnowidzenie, teraz się okazuje, że Jackowski... uczył się od ghuli? Fantastyka pełną gębą, lol.(...)to proste - on szuka martwych a nie żywych
Użytkownik Rainbow Lizard edytował ten post 24.03.2013 - 01:58
Napisano 24.03.2013 - 15:25
To dość ciekawy materiał który może pomóc w ocenie "umiejętności" (lub ich braku) Jackowskiego.
Napisano 24.03.2013 - 16:14
a mnie sie wydawało, że zaginionych...
Dlaczego Krzysztof Jackowski nie pomógł szukać Osamy Bin Ladena? Czy mógłby wskazać gdzie obecnie przebywa zbrodniarz Joseph Kony?
to proste - on szuka martwych a nie żywych
Do pana Jackowskiego nie zwracają sie ludzie, którzy wiedzą, że ktoś z rodziny nie żyje, tylko ci, którym ktoś zaginął i nie wiadomo co się z nim dzieje.
Użytkownik piotrdln edytował ten post 24.03.2013 - 16:15
Napisano 24.03.2013 - 16:51
Napisano 24.03.2013 - 19:37
Napisano 24.03.2013 - 20:28
oh, naprawde?? a co powiesz na to?znajduje zaginionych pod warunkiem, że są martwi
i z reguły on to musi ogłosić rodzinie takiej zaginionej osoby, że ma wizje i wie że ta osoba nieżyje czym gasi nadzieje - stąd gdyby "leciał w kulki" i wielu osobom mówił nonstop, że ich najbliższy nieżyje a on potem by wrócił do domu to by Jackowskiego zjedli żywcem za "okrutność"
on sam kiedyś o tym opowiadał coś w tym stylu, że czuję właśnie z tego powodu duży ciężar i odpowiedzialność bo wie jak pomyłka mogłaby się dla niego skończyć
Rozmowa z Aleksandrą Kiełczewską z Centrum Poszukiwań Ludzi
Zaginionych ITAKA
"Gdy zawodzą racjonalne metody poszukiwań, rodziny często uciekają
się do tych mniej konwencjonalnych, np. jasnowidzów.
- My nie polecamy jasnowidzów. W ciągu 10 lat naszej działalności
jasnowidz nie rozwiązał nam żadnej sprawy. A taki kontakt może
narobić sporo kłopotów. Podam przykład: Matka usłyszała od
jasnowidza, że jej zaginiony syn nie żyje. Jasnowidz opisał
okoliczności jego śmierci w tak dramatyczny sposób, że kobieta
przeżyła traumę. A chłopak odnalazł się za kilka dni."
Witam,
czytałam wypowiedz na forum gazeta.pl o panu krzysztofie jackowskim i nie wiem co mam o tym sądzić.Podobnie jak u innych skasował 200zł,miał wizje którą nam na kartce krótko opisał objecując że jeszcze nad tym popracuje tylko potrzebuje jesze trochę czasu,dlatego też kazał nam za parę dni do niego zadzwonić.W naszej sprawie chodziło o okoliczności w jakich zgineła nam bliska osoba. Oczywiście pan jackowski był dla nas telefonicznie nie osiągalny! Nawet na ponowną,płatną wizytę w warszawie nie chciał z nami się więceij spotkać! Zadaję sobie również pytanie czy te potwierdzenia policyjne którymi pan jackowski się reklamuję,są rzeczwiście przez kogoś sprawdzone i prawdziwe??
a mnie napisał,że zachoruje na raka a mój syn wyląduje w więzieniu...o
losie jak ja sie bałam....ale nic z tego sie nie
sprawdziło...zapłaciłam 400zł.....kretyn nie jasnowidz z tego
Jackowskiego....
o Karinie ..powiedział,że jest martwa i przyjedzie wskazac miejsce zwłok...a dziewczynka ODNALAZŁA SIE trzy dni po tej "wizji" ...K.J. to palant i oszust
przepraszam, jeśli w cytatach znajdują się błędy lub słowa niekulturalne, ale to cytaty. Nie mogę ich zmieniać.Co do Jackowkiego ja pamiętam akcje ratownicza, podczas której uruchomiono ok 400 osób bo Jackowski wskazał rodzinie miejsce odnalezienia gdzieś pośrodku jakiejś doliny Tatrach
Sprawa była w mediach - kłopot w tym, że dwoje zaginionych młodych ludzi 17 - latki dziewczyna z chłopakiem - odnalazło się w ... wiezieniu w Czechach. Dzieciaki zrabowały z domu pieniądze, i uciekły, a kiedy kasa sie skończyła zaczeły kraśc po sklepach.
WOPR wniósł sprawę o oszustwo wzgl. jackowskiego, niestety, co uzyskali nie ogłoszono juz - chodziło o mobilizację paruset osób do poszukiwanie, a to ogromne sumy i niebagatelne wyroki...
Szkoda..
Napisano 27.03.2013 - 08:38
Napisano 27.03.2013 - 09:28
Napisano 27.03.2013 - 09:55
Napisano 03.06.2013 - 15:37
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych