Rekawiczki pokryte ochronna masą np nitralowe- lepsze i kosmicznie drogie sa kevlarowe. Strój w którym możesz klęczeć lub czołgać się - jeszcze lepiej dodać ochraniacze na kolana(tzw kamieniarskie).Dobre buty chroniace cała stope i kostke wyposarzone w podeszwy na tyle grube by po w depnieciu na gwóźdz nie przebić sobie stopy.Latarki na głowę i kaski . Mapa drogi i dokładna pozycja chaty. Podaj ja zaufanej osobie nie idacej z wami- jak by coś to jest szansa na odnalezienie was.Komórka - czyli coś co ma dobry zasieg i słuzy do dzwonienia . Wiekszość smatofonów "mających wszystko" tak naprawdę to straszna słabizna. Co najmniej 2 latarki diodowe. Ze sprzetu foto: dobry , lekki statyw,jak najbardziej szerokokątny obiektyw do lustrzanki .Jezeli droga jest długa wart schować przed wuyjścienm akku do kieszeni - nie zamarznie.Tak zwana łapka (mały łom), prosty opatrunek ,kombinerki i ew saperka(równiez jako broń) . Kilka paczek zapałek zapakowanych w osobne woreczki strunowe, plastikowa buteleczka benzyny ekstrakcyjnej(inaczej bedziecie mieli problem z rozpaleniem ogniska na sniegu). Słodycze typu landrynki(najlepsze przeliczenie energi na masę) , ewentualnie czekolada .
Drewniana, dosyć zniszczona z wybitymi szybami, reszta okien zabita deskami
1) Pozwolenie na wtargnięcie na cudzy teren.Rozumiem, że jego właściciel może nie życzyć sobie, ale ta kwestia pośród nas sporną pozostanie, więc jak w powyższym...rozum!