Bynajmniej ja... ale patriotyzm zanika.. bo młodzież wyjeżdża za granice... opowiem pewną historię mam kolege co mieszka w angli chodziłem z nim do podst. przyjechał w sierpniu na tydz. gadalismy i mi on opowiadał żę angielska młodzież nie wie co sie stało z Polską po II wojnie swiatowej! Uważają że zostaliśym zagarnięći przez Rosję bądź Niemcy i np: podchodzi taki anglikanin do mojego kumpla i coś takiego oczywiscie po ang:"o mieszkasz w Polsce o to powiedz coś po Rusku albo nie po Niemiecku"... poprostu paranoja... jednak prawdziwa przyjaźń nie rdzewieje... i nie zapomniał o mnie...Ciekaw jestem ile teraz młodych ludzi ruszyłoby do takiego powstania??