Skocz do zawartości


Zdjęcie

Swędzące nogi...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Problem jest dosyć natarczywy.

Dołączona grafika


Otóż, gdy tylko pojawiają się mrozy (latem problem nie występuje) cierpię na notoryczny świąd skóry nóg.
Nóg przede wszystkim, gdyż czasami "zainfekowane" zostają inne miejsca ciała, jak ręce, biodra, kark.
Na te ostatnie zwykle na kilka dni pomaga jakikolwiek krem/balsam nawilżający. Dolne kończyny natomiast, często zadrapywane do krwi, albo wymagają dostosowanej kuracji, albo zmienienia trybu życia (jak odżywianie itp.).
Dodam, że stosuję od niedawna balsam atopum, który na około 24 godziny przynosi ulgę (choć nie zawsze), a ja szukam rozwiązania długoterminowego.

Nie mogę nie wspomnieć o jedynej w moim życiu reakcji skórnej na stres (chyba dość duży, szczerze-nie przywiązywałem do niego wagi), która to została zdiagnozowana przez troje dermatologów jako atopowe zapalenie skóry.
Żadne z kuracji nie przyniosły rezultatów. Moje Azs mógłbym opisać jako silny świat skóry połączony z łuszczeniem i suchością się jej na niemal całym ciele (nie polecam zwłaszcza na głowie). W okresie dziecięcym jej nie przechodziłem.
Wszelkie testy na "chłopski rozum" wykluczały azs (np. drapanie skóry w celu sprawdzenia jej reakcji), ale wiadomo, z lekarzami się nie dyskutuje.

Spotkałem się z teorią, że skoro woda w moim regionie jest "twarda" to musi to mieć związek.
Ok. Rozumiem, ale np. nikt w mojej rodzinie nie ma tego problemu, a oni myją się w tej samej wodzie.

Że mam wrażliwą skórę też nie trzeba mi tłumaczyć. Umiejscowienia tejże wrażliwości na nogach również.
Propozycji skorzystania z forum medycznego nie biorę pod uwagę, ponieważ nigdzie nie ma
takiej rotacji użytkowników jak tutaj, zwłaszcza w tak małych odstępach czasu.

A może ktoś rozwiązał podobny problem, lub ma zwyczajnie jakieś sugestie.

Na wszystkie pytania oczywiście odpowiem. Dziękuję z góry za pomoc.
  • 0

#2

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widocznie masz suchą skórę, a zimą zawsze ten problem się nasila.
Musisz używać balsamów nawilżających itp. po każdym myciu.
Mam to samo, ale na całym ciele, można się zadrapać na śmierć.
Zapytaj się siostry, dziewczyny albo mamy, na pewno Ci doradzi w kwestii wyboru kosmetyku. :)
  • 0

#3

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Gdybym nie pytał, to po co zawracał bym głowy użytkownikom paranormalne.pl?
Że mam suchą skórę to też nie odkrycie...wysłać Ci gram?
8D

Mimo wszystko dziękuję.

Użytkownik erebeuzet edytował ten post 03.02.2013 - 23:08

  • 0

#4

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy dobrze się ubierasz? Czy umiejscowienie swędzenia nie jest związane z miejscami które zmarzły a do zimna nie są przyzwyczajone? (co innego twarz i dłonie które zawsze są narażone na zmiany temperatury a co innego nogi i kark - które zazwyczaj są ograniczone od warunków zewnętrznych ubraniem)

Ja tak często mam gdy zmarznę - potwornie swędzą mnie uda i kolana a więc miejsca które nie były chronione przez wysokie buty i krótki płaszcz. A w lecie, gdy ubieram nie tak ciepłe kurtki często swędzą mnie ramiona i ręce - czyli miejsca nie ogrzane przez moje ciało tak dobrze jak tułów a jednocześnie oddzielone od zimnego, mokrego wiatru tylko cienką kurteczką ze sztucznej skóry.

Ratunkiem na to jest ubranie jakiegoś rodzaju getrów pod jeansy (byle wygodnych i dość luźnych, drapiące i ciasne tylko pogarszają sprawę) i ubranie długiego płaszcza albo czegoś w rodzaju wełnianej spódnicy (można owinąć kolana szalikiem np. czekając na przystanku) - byle oddzielić narażone miejsca od powietrza dodatkową, izolującą warstwą.
  • 0



#5

liwia.
  • Postów: 87
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No tak, zima - mróz i ogrzewanie. Raczej nie powiem nic, czego jeszcze nie wiesz:

- nie przegrzewać mieszkania
- nawilżacz powietrza
- tylko krótka kąpiel lub szybki prysznic
- broń boże w gorącej wodzie
- tylko mydło hipoalergiczne, np. szary biały jeleń
- dobry balsam do ciała, z takich popularnych fajny jest ten czerwony na G
- do kąpieli oliwka
- chronić nogi przed mrozem

Rozumiem, że badałeś się dermatologicznie, może warto zrobić też badania krwi. Nie wiem, czy można to wiązać z jakimiś niedoborami, jeśli masz to każdej zimy, to raczej tylko przesuszanie skóry. Ja np. miałam problem ze swędzeniem rąk i nóg na krótko przed zdiagnozowaniem u mnie chłoniaka (nie straszę, po prostu zwracam uwagę, że jest to objaw towarzyszący wielu problemom zdrowotnym).
  • 1

#6

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Czy dobrze się ubierasz?

Ratunkiem na to jest ubranie jakiegoś rodzaju getrów pod jeansy (byle wygodnych i dość luźnych, drapiące i ciasne tylko pogarszają sprawę) i ubranie długiego płaszcza albo czegoś w rodzaju wełnianej spódnicy (można owinąć kolana szalikiem np. czekając na przystanku) - byle oddzielić narażone miejsca od powietrza dodatkową, izolującą warstwą.



Moje pierwsze skojarzenie było właśnie w odniesieniu do długich gaci jaki prawdopodobnie kolo nosi z obawy przed wymarznięciem krocza. Ba, ja zakładam, że to może i niejedne, nie, że coś sugeruję, też nie lubię wyziębiać Nóg i dlatego zasypiam w kalesonach(czasami)
  • 0

#7

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Ana Mert
Sęk w tym, że metodę już przerobiłem i zarówno chronienie nóg, jak i wystawianie ich na mróz nie ma na to raczej żadnego wpływu.

@liwia

- nie przegrzewać mieszkania

stale w przedziale 18-20 stopni

- nawilżacz powietrza

jest. Do tego pojemnik z wodą na grzejnik.

- tylko krótka kąpiel lub szybki prysznic
- broń boże w gorącej wodzie

Nigdy dłużej jak 3 do 5 minut. Nienawidzę gorącego prysznica 8D

- tylko mydło hipoalergiczne, np. szary biały jeleń
- dobry balsam do ciała, z takich popularnych fajny jest ten czerwony na G
- do kąpieli oliwka

Mydło wypróbuję. Będą zatem dwa jelenie pod prysznicem w jednym czasie.
Domyślam się tego na G, ale podaj proszę pełną nazwę na priv.
Oliwka odpada bo myję się tylko pod prysznicem.

@Tommorow
Tak! Gacie z golfem i skarpety do ramion...
Krocze nie marznie. Tam zawsze jest gorąco :P
  • 0

#8

liwia.
  • Postów: 87
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ogólnie radziłabym Ci w pierwszej kolejności wywalić kolorowe, pachnące mydełka i aromatyczne żele pod prysznic, które "sprawiają, że Twoja skóra jest przyjemnie nawilżona..." - bo guzik prawda i wcale nie jest. Ostatnio miałam przyjemność gościć u znajomych i korzystać z ich łazienkowego ekwipunku, po tygodniu miałam łapy jak Wokulski i łydki jak papier ścierny. U mnie zimą działa mycie się szarym mydłem w lekko chłodnej wodzie.

Możesz najpierw spróbować zwykłego, nieperfumowanego mydła bez dodatków, typu właśnie jeleń, ewentualnie sięgnąć po prawdziwe szare mydło, mydło marsylskie, mydło z aleppo, albo któreś ze specjalistycznych mydełek dla osób z trudną skórą, np. oilatum. Albo jakieś kosmetyki, oliwki dla dzieci, też powinny być łagodne dla skóry.

Może też jakaś maść albo tabletki z witaminą A i E.

Współczuję Ci, pamiętam, że gdy chorowałam to chciałam się na śmierć zadrapać, a najchętniej w ogóle odłupać sobie kończyny.
Powodzenia.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych