Zastanawiałem się ostatnio po przeczytaniu jednego postu z nlp bodajże dot. nauki języków obcych, im więcej zmysłow wykorzystamy tym szybciej zapamiętamy. No tak. A jak to odniesc do LD? podobno niektórzy sikają na kartki z angielskimi słówkami, krzyczą na nie, wąchają je. Macie jakiś pomysł jak wywołac sobie sen jaki chcemy. Wtedy niewiele już nas dzieli od uświadomienia sobie snu.
Ja kiedyś czytałem, że często śni nam się to o czym dużo myślimy. W pewnym sensie mogę się z tym zgodzić, bo wiele razy miałem tak, że np śnił mi się egzamin czy test, o którym dużo myślałem, albo coś związane z tym na co poświęcam najwięcej czasu. Zresztą nie widze w tym nic dziwnego.
PS. Odnoszę skromne wrażenie, że ciśniesz na forum prowokacje za prowokacją...