1. Na przełomie kwietnia i maja 2013 r. okaże się, że nowy, humorystyczny budżet MF J.V. Rostowskiego trzeba koniecznie nowelizować.
Nowelizacja budżetu nie jest niczym nowym w polityce w Polsce jak i na zachodzie.
2. Już pierwszy kwartał 2013 r. przyniesie zaskakująco głęboki spadek polskiego PKB, gwałtowny wzrost bezrobocia w okolicach 15 proc., załamanie produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Przez cały rok towarzyszyć nam będą zjawiska recesyjne i społeczna depresja.
PKB w Polsce ma wynieść od 1.5%-2% na rok 2013. Nie jest to może imponująca liczba, ale nadal utrzymujemy się nad kreską. A reszta wniosków jak zbyt daleko idąco(głównie z społeczną depresją). Generalnie polecam poczytać coś o stanie gospodarki na jakimś profesjonalnym portalu, który analizuje pesymistyczne i optymistyczne wskaźniki, a nie tylko bardzo pesymistyczne
3. Polski rząd na siłę i wbrew Konstytucji przeforsuje Pakt Fiskalny i zaakceptuje Europejski Nadzór Bankowy – co będzie niesłychanie kosztowne dla Polski i Polaków, a w dłuższej perspektywie wręcz niebezpieczne dla polskich finansów publicznych.
Póki nie przyjmiemy euro, pakt fiskalny jest w polsce
NIEWAŻNY. A dzięki temu, że go przyjmujemy wzmacniamy naszą pozycje w Europie(nie jesteśmy outsiderami, którzy angażują się tylko wtedy kiedy mogą coś ugrać). Zresztą zwiększenie dyscypliny finansowej, pozwoli uniknąć sytuacji jak w Grecji. Tam populistyczne partie wygrywały tylko dlatego, że ich hasło wyborczy były w stylu "Damy więcej" i nie patrzono długoterminowa a nawet krótkoterminiowo na podstawowe wskaźniki.
4. Hiszpania zostanie ostatecznie zmuszona do sięgnięcia po pomoc finansową ze strony UE, EBC i MFW, zaś Wielka Brytania podejmie decyzję o rozpisaniu w 2014 r. referendum w sprawie dalszej swej obecności w Unii co nie pozostanie bez wpływu, zarówno na strefę euro jak i Polskę.
Z Hiszpanią to bardzo prawdopodobne, ale my jako Polacy nie musimy sie tym specjalnie martwić. Wymiana gospodarcza między naszymi krajami nie ma większego znaczenia. To już bardzo daleko idący wniosek(w sprawie WB). Rzeczywiście nastroje społeczne w WB są bardzo negatywne w stosunku do UE, największe w historii. Ale... Wyjście WB z UE to byłby dla nich cios w plecy. WB aktualnie jest cieniem potęgi z czasów 2 wojny światowej. Gospodarczo w ogóle im się to nie opłaca. Juz nie mówiąc o utracie politycznych kontaktów(w tym z USA, które będzie wolało współpracować przedewszystkim bezpośrednio z UE niż z WB. Gdzie USA już się na ten temat nawet wypowiedziało!). Co stanowi dzisiaj o potędze danego kraju? Gospodarka! WB samodzielnie nic nie będzie znaczyć na świecie. Żadne z państw UE będzie bez znaczenia jeżeli będzie działać samodzielnie. Warto dodać, że poszczególne kraje UE są porównywane z poziomem gospodarczym pojedynczych stanów w USA! Więc jedynie jako całość mamy znaczenie.
5. W 2013 r. w Polsce upadnie rekordowa liczba blisko 1500 firm, gwałtownie wzrosną zatory płatnicze, a kredyty zagrożone polskich gospodarstw domowych przekroczą poziom 40 mld zł, zaś firm 30 mld zł. Gwałtownie wzrośnie liczba egzekucji komorniczych. Nastąpi też znaczący ponad 15 proc. spadek cen mieszkań i nieruchomości komercyjnych.
Znowu bardzo negytawne daleko idące wnioski. Sytuacja kredytowa w polsce się normalizuje i wcale nie jest zła(w porównaniu do innych krajów na świecie). Na tyle, że będą zmniejszane stopy procentowe i zostaną rozlużnione zasady przydzielanie kredytów w tym roku.
6. Uchwalony po wielkich bojach budżet UE na lata 2014-2020 będzie znacząco mniejszy dla Polski niż to pierwotnie zakładano, różnica może sięgać nawet ok. 10 mld euro, zaś reguły jego wykorzystania będą tak restrykcyjne, że dodatkowo środki unijne netto dla Polski, będą jeszcze bardziej ograniczone.
Warto spojrzeć na to szerzej. Po pierwsze ile to będzie w %, po drugie jak wygląda sytuacja w innych krajach. Dawanie liczb wyjętych z kontekstu bez pokazania szerszej perspektywy to trochę populizm. A co do zwiększenia restrykcji...BARDZO DOBRZE. Wiele środków unijnych przez słabe restrykcje poprostu się rozpłynęło. Chyba gdzieś w 2010 Unia dawała na założenie firmy gdzieś około 100-200tys zł. Oczywiście trzeba było złożyć odpowiednie wnioski i "wygrać w konkursie" kwalifikacyjnym. Niestety nie nałożono na to żadnych warunków kontroli(rozliczenia finansowe nie były wymagane). Chyba nie musze dodawać że 95% firm zniknęło po miesiącu działalności

. Oczywiście nie mam pretensji do ludzi, sam bym skorzystał z takiej szansy(dowiedziałem się miesiąc za późno

).
7. Nastąpi gwałtowny odpływ kapitałów z Polski zagranicę, zarówno z zagranicznych banków działających w Polsce, jak i dużych koncernów zagranicznych. Jego skala może sięgnąć nawet kilkudziesięciu miliardów euro.
To już zdecydowanie przesada. Aktualnie Polska jest jednym z najbardziej aktrakcyjnych rynków w Europie. A jest zdecydowanie liderem w Europie środkowo-wschodniej. Jesteśmy coraz bardziej doceniani przez inwesterów zagranicznych.
8. Zarówno osoby fizyczne jak i firmy będą wycofywać depozyty z sektora bankowego i gromadzić gotówkę, by utrzymać bieżącą płynność jak i wypłacalność, a banki znacząco przykręcą jeszcze kurek z kredytami.
Patrz punkt 5.
9. Deficyt całego sektora finansów publicznych w 2013 r. może przekroczyć 60-70 mld zł. Zbliżymy się więc do słynnej dziury J.Bauca. Nastąpi też w 2013 r. gwałtowna korekta w dół na GPW jak i na rynku polskich obligacji SP. Tajfun „Vincent” jeszcze nabierze siły
.
Jeżeli już znasz wyniki giełdowe to powiedz mi w co inwestować

. Tego nie wiedzą najwięksi specjaliści(Ci wypowiadają się ostrożnie, bardzo ostrożnie). Generalnie spadku się nie przewiduje. W pesymistycznych wersjach utrzymanie aktualnych poziomu(plus/minus małe różnice).
10. Premier D.Tusk dokona zmian w rządzie, a NBP po koniec 2013 r. będzie rozważał możliwość dodruku polskiego złotego w 2014 r. dla BGK i programu Inwestycje Polskie. Polskie społeczeństwo i polski rząd będą w tym 2013 r. jak ślepy i kulawy.
NBP działa bardzo ostrożnie. Nawet można powiedzieć, że jest opozycją dla rządu. Więc nie spodziewałbym się od nich bardzo nierozważnych zachowań. A reszta to gdybanie.
Więc podsumowując: Wnioski tutaj przedstawione są wersją pesymistyczną pesymistycznych prognoz. Fakty i liczby są wyjęte z szerszego kontekstu. Już nie wspominając o tym, że przewidywania tutaj przedstawione rzadko kiedy mają odzwierciedlenie w wypowiedzach specjalistów, organizacji rządowych czy firm z sektora finansowego. Sam osobiście nie jestem bardzo pozytywnie nastawiony na ten rok. Stan gospodarki można się minimalnie pogarszyć, ale żaden koniec świata na pewno nie nadejdzie

Sam posiadam wykształcenie ekonomiczne(gdzieś pisałem o astronomii, ale robią ją hobbistycznie, a ekonomię już ukończyłem). Oczywiście nie uważam się za specjalistę, ale interesuję się tą tematyką. Polecam portale finansowe, TVN CNBC(mogę zapewnić, że nie jest one uwarunkowane polityczne, to debat są zapraszane wszystkie strony, a już nie wspominając o tym, że można po prostu dowiedzieć się wielu ciekawych faktów na temat nowych przepisów i jak sobie z tym radzić). Generalnie unikałbym czytania wiadomości ekonomicznych w czasopismach/gazetach, które są często uwarunkowane polityczne(zazwyczaj Rząd lub opozycja).
Nie bronię tutaj partii rządzącej, tylko chciałem sprostować kilka mitów, które niestety są często powtarzane. Sam osobiście uważam, że w aktualnej sytuacji gospodarczej zmiany w gospodarce powinny być zdecydowanie większe niż są aktualnie wdrażane. Więc de facto nie mogę przywiązać się politycznie do żadnej partii(PO wprowadza zmiany bardzo powoli, tak aby zbytnio nie stracić poparcia, a partie opozycjne posługują się populistycznymi hasłami(powtórka z Grecji), które jeśli byłyby wdrożone to by doszczętnie zrujnowały gospodarkę Polski).
EDIT:
Teraz zauważyłem, że masz podane źródło wypowiedzi. Szczerze dziwi mnie, że osoba na takiej pozycji przedstawia takie wnioski, które nijak mają się do wypowiedzi na przykład NBP(które zapowiada całkowicie inne plany niż tutaj wspomniane). Już nie wspominając o tym, że związku z zajmowanym stanowiskiem, jeśli rzeczywiście wierzy w to co powiedział, powinien w interesie "firmy" unikać takich wypowiedzi
.
Użytkownik skar edytował ten post 04.01.2013 - 12:34