Skocz do zawartości


Zdjęcie

Życie po śmierci istnieje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#1

Osh Maya.
  • Postów: 17
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na pewno wiele osób zadaje sobie pytanie jak może wyglądać świadomość po śmierci. Samo wskazanie istnienia świadomości niematerialnej, nawet jeśli uzasadnione, nie tłumaczy właściwie w jaki sposób istota może subiektywnie odbierać swoje istnienie w okresie następującym pomiędzy śmiercią a ewentualnymi ponownymi narodzinami, o ile ktoś wierzy w reinkarnację. Ja wierzę.

Czym jest świadomość niematerialna?

Aby sobie uświadomić na czym polega to istnienie musimy się najpierw cofnąć do świadomości dziecka. Większość z nas zapewne pamięta z okresu dziecięcego, że w dziecięcej świadomości wszystko jest uporządkowane w pojęciu poczucia "własnego jestestwa". Wszystkiego co zewnętrzne dziecko się uczy traktując to albo jako zakłócenie w odniesieniu do jego jestestwa (płacz), albo jako fascynację powtarzalnością określonych elementów odbieranych za pomocą zmysłów (ciekawość). Istotne jest tutaj zjawisko fascynacji powtarzalnością zjawisk, które sugeruje, że powtarzalność w ogóle musi być czymś nowym w aspekcie poczucia "jestestwa" dziecka. Z drugiej strony łączy się to pewnym logicznym założeniem, że powtarzalność jest ogólnie nienaturalną cechą w aspekcie postępu logicznego.

Z kolei w aspekcie występowania materii należałoby założyć, że powtarzalność musi występować określonych warunkach po to, aby w ogóle istniała materia. Dlatego w kontekście świadomości dziecka zjawisko powtarzalności musi stanowić nowość i jednocześnie jest dowodem na to, że określona świadomość musiała istnieć przed narodzinami. Poza tym, tak naprawdę to dopiero ciągłość świadomości "jestestwa" tłumaczy jakąkolwiek ciekawość w aspekcie świadomości, ciekawość nie może się brać z "niczego".

Biorąc pod uwagę powyższe, należałoby poddać pod rozważanie również strach przed śmiercią - który w aspekcie nabytego przywiązania do powtarzalności w dużym stopniu musi być spowodowany tym, że boimy się, że określone schematy (do których jesteśmy przywiązani), przestaną się powtarzać. Zakładając w ten sposób odradzanie się i umieranie jako przechodzenie z i do stanu braku powtarzalności, śmierć może wydawać się rzeczywiście "drugą stroną życia". Jest to stan absolutnej wolności, którego człowiek prawdopodobnie w ogóle nie jest w stanie sobie wyobrazić.

Reasumując, co "czuje" człowiek po śmierci i przed narodzeniem? Z jednej strony nic go nie ogranicza, a z drugiej strony nie może się na niczym skupić. Jest to po prostu odwrotność świadomości w materii. Taki stan, to po prostu permanentny atak śmiechu, rodzaj ekstazy, której towarzyszy realne poczucie lotu, w którym pojęcia "skąd" i "dokąd" przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, będący jednocześnie stanem perfekcyjnie zintegrowanym ze świadomością pierwotnej różnicy między 0 a 1. W takim stanie subiektywnej wszechmocy, załadunek świadomości do materii staje się po prostu czymś oczywistym i naturalnym i w określonych warunkach sam się dzieje.

Mechanizm tego jest taki, że istota w wymiarze niematerialnym po prostu stopniowo "zapładnia" samą siebie energią pierwotnej świadomości aż do momentu w którym logiczna struktura danej istoty w oparciu o nowe doświadczenia z życia w materii uzyskuje status aksjomatyczny. W takim momencie, każda następna zmiana przeładowuje stos informacyjny, i powoduje jednocześnie eksplozję aksjomatycznej struktury w swoisty "pęcherz świadomości" - będący reprezentacją świadomości w materii i zawierający jednocześnie program logiczny rozwoju na rozpoczynające się życie, we wnętrzu którego to programu znajduje się również Bóg, w rozumieniu woli rozwoju. Na tym polega nowe życie, na tym polega pojęcie woli stworzenia i na tym jednocześnie polega jej realizacja. W tym znaczeniu, każda istota jest również "swoim bogiem", sama się w życiu weryfikuje, rozwijając się jednocześnie w aspekcie logiki określonych struktur, które są danej istoty własnością.

W aspekcie tego w jaki sposób odbiera swoje istnienie istota niematerialna, należałoby być może w pewnych życiowych aspektach przesunąć priorytet poważnego podejścia do życia w kierunku zabawy. Zapewnienie równowagi między wiedzą a zabawą stworzyłoby odpowiedni dystans do negatywnych emocji, które mają swoje źródło w materialnych ograniczeniach.
  • 4

#2

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zwrot ' życie po śmierci ' fajnie brzmi, ale sam w sobie jest sprzeczny logicznie, ale tak się przyjęło, więc tak to zostawmy.

Dla mnie świadomość w pewnym sensie wiążę się z pamięcią. Moja świadomość zaczyna się od tego momentu, do którego umiem wrócić pamięcią. Właściwie nie pamiętam zupełnie nic co robiłem przed ukończeniem 5go roku życia i wątpię, że wtedy byłem świadomy tego co robię, dlatego też traktuje to za początek swojej świadomości - moment w którym zaczynam kojarzyć i w którym wiem co robię, a ciekawość czy reakcje na różne bodźce nie muszą być ściśle związane ze świadomością. Np pamiętam jak leże na łóżku i moja babcia czyta mi książkę, miałem wtedy może 5-6 lat. Nie potrafię sobie przypomnieć nic wcześniej, co daję mi powód do myślenia, że wcześniej nie byłem świadomy swoich czynów. Oczywiście w tym przypadku nie ma w ogóle nic do rzeczy problem z pamięcią i z tym, że nie pamiętam np co robiłem 10 stycznia 2006r - to nie oznacza, że byłem nieświadomy. Chodzi mi tutaj o początki funkcjonowania i o to, że dopiero od pewnego momentu życia człowiek potrafi pojąć to co robi. Jestem wręcz pewny, że dziecko nie ma żadnej świadomości wykonywania swoich czynów.

A co było przed narodzinami? Nic nie było, dla mnie i dla każdego z Nas osobna w osobistym odczuciu - nie było nic. Co będzie po śmierci tego nie wie nikt, ja natomiast skłaniam się ku temu, że będzie to samo co przed narodzinami - czyli również nic.
  • 1



#3

Osh Maya.
  • Postów: 17
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W rozumieniu ziemskim świadomość raczej wiąże się z projekcją. To, że oglądasz film niekoniecznie musi się wiązać z Twoją pamięcią. Można jednak pójść głębiej i założyć, że świadomość w pierwotnym rozumieniu oznacza perspektywę, czyli postrzeganie różnicy między 0 a 1 w odniesieniu do określonego elementu. Jest, albo nie ma. Jest to jednocześnie również związane z projekcją.

Użytkownik Osh Maya edytował ten post 29.12.2012 - 17:20

  • 0

#4

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Twój temat powinien nosic nazwe "Według mnie istnieje zycie po smierci" lub "Moim zdaniem istnieje zycie po smierci". To twoja hipoteza, ktora rozumiesz najlepiej ale probujac ja wyjasniac, wyglada jak pseudointeligentny bełkot. Jak mozna w ogole zdefiniowac swiadomosc niematerialna? "Niematerialna swiadomosc"
  • 1

#5 Gość_RekaThora

Gość_RekaThora.
  • Tematów: 0

Napisano

Akinci - zgadzam się z Tobą. Nie ma na to co autor pisze żadnych dowodów, w związku z czym nie wiem skąd takie wnioski wysnuwa?(albo wsnówa? nie jestem pewna).
ps. Daniel, zróbmy licytacje na to kto wcześniej zyskał świadomość :D Ja w wieku 2 lat i czasem mnie dziwi, że niektórzy pamiętają życie dopiero od około 4-5 roku życia :P Ale nie uważam ze to nic złego, mają mniej złych wspomnien :P Tzn. macie.
  • -1

#6

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Akinci - zgadzam się z Tobą. Nie ma na to co autor pisze żadnych dowodów, w związku z czym nie wiem skąd takie wnioski wysnuwa?(albo wsnówa? nie jestem pewna).
ps. Daniel, zróbmy licytacje na to kto wcześniej zyskał świadomość :D Ja w wieku 2 lat i czasem mnie dziwi, że niektórzy pamiętają życie dopiero od około 4-5 roku życia :P Ale nie uważam ze to nic złego, mają mniej złych wspomnien :P Tzn. macie.



Pewnie to kwestia indywidualna i każdy zaczął zapamiętywać w innym czasie. Tak samo jak każdy inaczej przeżywa śmierć kliniczną - jedni widzą tunele i światełka, a drudzy nic nie widzą. Mózg to potęga i miną wieki nim uda Nam się go całkowicie zbadać.

Dla mnie świadomość wiążę się z pamięcią, ale nie w tym aspekcie jak rozumiecie, a mnie znowu ciężko wytłumaczyć o co mi chodzi. Bo jak napiszę, że skoro nie pamiętam nic co robiłem przed 5tym rokiem życia, tzn że nie miałem świadomości, to ktoś mi zarzuci, że jak nie pamiętam danego wydarzenia, to że byłem wtedy nieświadomy, a to nie prawda. Chodzi o to, że dla mnie świadomość zaczyna się wtedy, kiedy pojmuję to co robię. Najlepiej by było napisać, że świadomość powstaje wtedy, kiedy jestem świadomy wykonywanych czynności :D. Brzmi absurdalnie, ale w tym tkwi sedno.

Użytkownik Daniel. edytował ten post 29.12.2012 - 17:34

  • 0



#7

Osh Maya.
  • Postów: 17
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Twój temat powinien nosic nazwe "Według mnie istnieje zycie po smierci" lub "Moim zdaniem istnieje zycie po smierci". To twoja hipoteza


No... i równie dobrze możesz odpowiedzieć "moim zdaniem nie istnieje".

"Niematerialna swiadomosc"


Uważasz, że myśl to jest w ogóle jakaś materia? Raczej wychodziłbym z założenia, że świadomość może reagować w pewien sposób na materię.

pseudointeligentny bełkot.


Mówiąc mniej kolokwialnie po prostu sposób myślenia, czy formułowania zdań w który nie chce Ci się wgłębiać.

Użytkownik Osh Maya edytował ten post 29.12.2012 - 17:42

  • 1

#8

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No... i równie dobrze możesz odpowiedzieć "moim zdaniem nie istnieje".


To ty to powinienes napisac przy tworzeniu tematu, aby nie wymuszac na innych swoich pogladow. Zreszta niczego nie odkryles ani nie udowodniles aby tak nazywac ten watek.

Uważasz, że myśl to jest w ogóle jakaś materia? Raczej wychodziłbym z założenia, że świadomość może reagować w pewien sposób na materię.


Skoro "odbieramy" te rzeczywistosc piecoma zmyslami to chyba ciezko opisac słowami cos co wykracza daleko poza poznawcze umiejetnosci ludzkiego umyslu.

Mówiąc mniej kolokwialnie po prostu sposób myślenia, czy formułowania zdań w który nie chce Ci się wgłębiać.


...W aspekcie tego w jaki sposób odbiera swoje istnienie istota niematerialna, należałoby być może w pewnych życiowych aspektach przesunąć priorytet poważnego podejścia do życia w kierunku zabawy...


Nawet nie mam zamiaru sie zaglebiac w twoje glupio madre wywody pomiedzy psychologia a metafizyka.

Użytkownik Akinci edytował ten post 29.12.2012 - 18:00

  • 0

#9

Osh Maya.
  • Postów: 17
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zreszta niczego nie odkryles ani nie udowodniles


Jasne. Może jeszcze mam Ci wepchnąć kasę do kieszeni, albo postawić oltarzyk.

"Bełkot" "Głupio mądre" "Reputacja dobra"... hmm...

Nie mam nic do powiedzenia na temat UFO. Pora się chyba wyprowadzić.

Użytkownik Osh Maya edytował ten post 29.12.2012 - 18:13

  • 3

#10

Guy Fruit.
  • Postów: 111
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

No niestety.Ty dajesz swoje poglądy bardzo spokojnie z niezłym językiem,natomiast Mr Akinci to się chyba z choinki urwał.Agresja wyrażania własnych poglądów na poziomie dziecka,nie zauważając przy tym jak bardzo nie szanuje innych.Reputacja ''dobra''....Ludzie przyjrzyjcie się własnie wypowiedziom tego szanownego Pana! Jesteście tacy sami ...To forum jest kiepskie i dla kiepskich ludzi....znikam stąd ,bo sami agresorzy tylko ( z główką na poziomie mrówki jedynie)
  • 2

#11

voice.
  • Postów: 200
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mówią, że pierwsza myśl jest najcenniejsza, zatem, gdy ujrzałem ten temat to pomyślałem o:



Miłego kopania w google, jeżeli widziecie nazwę Atlas Chmur pierwszy raz. Polecam.
  • 0

#12

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No... i równie dobrze możesz odpowiedzieć "moim zdaniem nie istnieje"


Jak się stawia jakąś tezę, to wypadało by ją udowodnić. Zwrot "udowodnij niestnienie" jest błędem logicznym.
  • 2



#13

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No niestety.Ty dajesz swoje poglądy bardzo spokojnie z niezłym językiem,natomiast Mr Akinci to się chyba z choinki urwał.Agresja wyrażania własnych poglądów na poziomie dziecka,nie zauważając przy tym jak bardzo nie szanuje innych.Reputacja ''dobra''....Ludzie przyjrzyjcie się własnie wypowiedziom tego szanownego Pana! Jesteście tacy sami ...To forum jest kiepskie i dla kiepskich ludzi....znikam stąd ,bo sami agresorzy tylko ( z główką na poziomie mrówki jedynie)



Nikt płakać nie będzie. A kolega to chyba nie pamięta jak mnie atakował w innym temacie. Oceniać innych to łatwo, gorzej spojrzeć na siebie. Życzę szerokiej drogi i szybkiego (nie) powrotu.
  • 0



#14

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Osh Maya

Bardzo mądre słowa. akinci, bardzo uboga odpowiedz, wręcz niegrzeczna. Jeśli nie zrozumiałeś osh, to proszę przeanalizuj jego zdania w całości dla nas dlaczego są papką.
  • 0

#15

Guy Fruit.
  • Postów: 111
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Ty się tak Daniel nie mądruj lepiej....Jak ja na tym forum czytałem tematy to Ty nie wiedziałeś co to jest internet pewnie. Już idę.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych