Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak to jest zasypiać w łóżku?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#16

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Spróbuj nastawić budzik na 5 rano i położyć go daleko od łóżka, np. na biurku po to, że jak zadzwoni to musisz wstać z łóżka i go wyłączyć. Potem kładziesz się z powrotem i rozkoszujesz tym momentem zasypiania.



uczysz go leniuchowania ^^,

Widocznie nie rozumiesz o co mi chodzi.
  • 0



#17

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Majac lat 4-5 (tak, dokladnie pamietam wiele z dziecinstwa i dziwie sie np. zonie ze ona szczegolow z dziecinstwa nie pamieta.. a tylko na marginesie dodam ze bylem mega-ziolojaraczem w liceum, a pamiec mam lepsza od wiekszosci znajomych.. gdzie tu logika?)
wiec majac lat 4-5 bardzo mnie to ciekawilo, jak to jest z tym zasypianiem i chcialem koniecznie dotrwac swiadom zasniecia, efektem byly wtedy mi zupelnie nieznane doswiadczenia, ktore dzisiaj nazwalbym LD+OOBE..

Czytajac obecnie jakies sposoby na te stany, dziwie sie po co one skoro wystarczy ten dziecinny :roll: sposob - lezec w bezruchu z zamknietymi oczami i zamiast myslec o czyms to poprostu patrzec w czern.. co innego ten stan utrzymac oraz nie ulec wybudzeniu poprzez podniecenie myslowe.. ale to juz kwestia cwiczenia i stanu umyslu/nastawienia.

nie myslcie sobie ze skoro praktykuje od 25 lat to jestem super podroznikiem :mrgreen: , wrecz przeciwnie po wtedy dla mnie nieprzyjemnych doswiadczeniach odpuscilem sobie i na wiele lat o tym zapomnialem az do liceum, gdzie najwiecej praktykowalem ale po serii przerazajacych mnie doswiadczen, najzwyczajniej nie mialem zamiaru doswiadczac tego dalej.. moze to tylko moja projekcja, ale przewaznie jak juz gdzies wkroczylem to natykalem sie na wrogo nastawione mi postaci, ktore wielokrotnie probowaly zmiazdzyc mi glowe rzucajac mna o ziemie i depczac moj leb jak zwyklego robala a przy tym szyderczo sie smiejac z tego.. zawsze konczylo sie to moim wybudzeniem z jekiem a ucisk na glowe czulem jeszcze przez dobra chwile.. po takim spotkaniu serce walilo mi jak oszalale i musialem wstac by sie wybudzic by ponownie zasnac normalnie, bo zasypiajac odrazu spowrotem trafialem z powrotem na ta postac i to juz do zwyklego snu mi sie wpiep..la bezczelnie..
i cale te informacje, ze nam tam nic nie grozi itp nie rekompensuja strachu jaki odczuwalem w momencie "spotkania".. nie raz balem sie w glupim snie, ale jest to inne uczucie.. mowcie co chcecie ale wiem co doswiadczalem, a fakt ze kiedys snilem ze ide na wycieczke z kolega i trafiamy do innego swiata gdzie nad tropikalnym morzem na skarpie w zamku w komnacie lewituje koles a sala cala jest pelna ciemnych postaci ktore az czulem ze mnie wzrokiem zgniataja i zamarlem w bezruchu, po czym lewitujacy koles wstepuje we mnie i mowi do kolegi ze nas tu nie powinno byc.. i ze sie okazalo ze ten kolego snil to samo.. to nikt mi nie powie ze to fikcyjne bujdy..

EDIT: tez jak czytam 3-ci akapit to mam ochote sobie minusa wcisnac, ale niestety to prawda, a nie trolowanie..

Użytkownik manitoris edytował ten post 15.11.2012 - 17:07

  • 1

#18

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano



Spróbuj nastawić budzik na 5 rano i położyć go daleko od łóżka, np. na biurku po to, że jak zadzwoni to musisz wstać z łóżka i go wyłączyć. Potem kładziesz się z powrotem i rozkoszujesz tym momentem zasypiania.



uczysz go leniuchowania ^^,

Widocznie nie rozumiesz o co mi chodzi.



W poście @14 odniosłam się już do leniuchowania. Napisałam że zażartowałam. Możesz przecież rozwinąć swoją myśl tak żeby stałą się dla mnie bardziej klarowna.
  • 0



#19

OOBE.
  • Postów: 100
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Wszechświat to meritum paradoksu. Czasami czytam wpisy kolesi takich jak : Wszystko, Avenarius i myślę sobię, jak oni są sztuczni, ponieważ racjonalizują świat który jest nieracjonalny, chory, paradoksalny, sprzeczny, nielogiczny w samej swojej strukturze jako całość, nie w jednostkowych prawach. To samo z zasypianiem, nie dasz rady obijąć swoim okiem tych chwil, czas jako słowo, ujęcie, jest zbyt abstrakcyjnym pojęciem , którego nie da się namalować, poczuć, doktnąć. To wykracza poza nasz horoyzont doświadczeń fizycznego świata.
  • 2

#20

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Według mnie to jednak dość dziwne. Kiedyś brat mi opowiadał, że miał na amfie fazę o spadających pionowo liniach i kwadratach, ale nigdy nie potrafiłem sobie nawet wyobrazić takiego pojmowania świata. Wolę bardziej organiczną formę postrzegania. A mógłbyś to jakoś dokładniej opisać?



Dopalacze mogą naszą świadomość wyrzucić nawet na poziom o dosyć dużej subtelności ale co nam z tego, jak nie jesteśmy w stanie sami tam się znaleźć nie mówiąc już o ewentualnych eksperymentach. To tak jak w trakcie upojenia alkoholowego czy też przedawkowania różnej maści dopalaczy tracimy kontrolę nad sobą. Budzimy się nie wiadomo gdzie i nie wiadomo z kim a opowieści o sobie przyjmujemy ze zdziwieniem i niedowierzaniem.
  • 0



#21

Dżizabel.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moze to zabrzmi smiesznie ale nie raz juz naprawde tak bylo gdy bylam strasznie zmeczona i wlansie zaczynalam zasypiac to tak jakby wybudzalam sie nagle bpo myslalam ze umieram i wiedzialam ze jak sie nie obudze to juz mi nikt nie pomoze i umre .. bylam tak zmeczona ze chcialam dalej spac ale wiedzialam ze nie moge zasnac.... ale i tak za chwile usypialam i tak kilka razy wkolko
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych