Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie działa metoda 4+1


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Witam. Wiele razy próbowałem normalnie wyjść i zawsze coś źle. Na przykład jestem na huśtawce, przefikuję się i nagle cyk error koniec bomba nie ma. W końcu spróbowałem metody 4.1 Jelly Bean. I tak wstałem po 4 godzinach, 45 minut siedziałem, potem poszedłem leżeć i nic tylko raz tak miałem jakby to co widzę (choć nic nie widziałem) się przybliżyło, że tak jakby poleciałem w przód. Ale się rozproszyłem i na tym koniec.

Wygląda na to, że po mojej burzliwej młodości jestem odporny na 4+1. A wyglądała ona mniej więcej tak: włączam se powiedzmy Lord of the Rings Online i czekam aż się ściągnie, w tym czasie idę spać, nastawiam se budzik na 3 żeby móc se pograć przed szkołą, godzinę gram i idę spać i nie wychodzę.

Co o tym sądzicie?
  • -1

#2

Amon Kane.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kto ci powiedział, że ta metoda będzie działać na ciebie w 100%?
Nie ma czegoś takiego. OOBE to sprawa indywidualna i powinieneś się skupić raczej na opracowaniu własnego procesu wyjścia. A tak poza tym to jak ci wychodzi relaksacja? Możliwe, że mimowolnie napinasz mięśnie co powoduje oczywisty efekt, że nie wyjdziesz.

Od kiedy próbujesz? Próbowałeś innych metod niż tę którą podałeś? Radzę jeszcze raz uważnie prześledzić proces wyjścia i opanować każdy jego szczegół. Może być tak, że nie jesteś jeszcze na to gotowy.

Pozdrawiam,
  • 1

#3

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Z relaksacją kiepsko, próbuję od kilku lat z przerwami, próbowałem wielu metod. Co to znaczy że nie jestem gotowy?
  • 0

#4

TakZwanyBóg.
  • Postów: 34
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Są ludzie, którzy po prostu nie mogą się całkowicie rozluźnić.
  • 0

#5

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak napisali poprzednicy. Na każdego działa coś innego. Może też masz wrażenie, że ta metoda jest taka "cudowna" bo jest prosty przepis - 4h śpisz, 1 czuwasz, ale to tak nie działa. Bez "pracy" Ci się raczej nie uda.

Pozdrawiam i życzę sukcesów :)

P.S.: Jak sie uda to opisz wrażenia :)
  • 0

#6

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

To że ta metoda też wymaga pracy to wiem. Tylko chciałem pomoc sobie przy relaksaxji bo nie mogłem coś się rozluźnić. Chociaż na eeg wyraźnie napisali fale alfa czyli powinno mi być łatwo.
  • 0

#7

Amon Kane.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie jesteś gotów- tu mogę podać bardzo wiele przyczyn dlaczego tak jest. Niestety nie znam cię, a więc moje przypuszczenia mogą być mylne. Możliwe, że za bardzo się koncentrujesz, odpływasz myślami do innych przeżyć bądź chcesz uzyskać OOBE uciekając od czegoś.

Mogę ci podać wskazówki, kilka rad, ale jak już wcześniej napisałem- proces ten jest indywidualny i tylko ty będziesz zdolny go przejść. Ważne jest by wypracować własne reguły postępowania. Czy pracujesz nad tym systematycznie? Jakie jest twoje podejście do OOBE i czemu chcesz je osiągnąć?
  • 0

#8

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

No systematycznie może nie. A podejście mam takie żę mi się uda. Chcę osiągnąć bo chcę doświadczyć czegoś nowego.

I znowu nie wyszło, w najlepsze se zasnąłem. Chyba zmienię metodę.

EDIT: kto mnie ominusował?

Użytkownik Android 4.1 Jelly Bean edytował ten post 25.10.2012 - 09:34

  • 0

#9

Amon Kane.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Systematyczność i dyscyplina- te dwie cechy wypracuj dobrze. Inaczej twoje podejście będzie miało niskie efekty.
Dla samego OOBE to ci się nie uda. Musisz jasno wytyczyć swoje cele. "Chcę bo..."

Zmień. Transowa jest jedną z uniwersalnych. Czy dobrze znasz WSZYSTKIE punkty które masz wypełnić by móc wyjść?
  • 0

#10

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

A skąd wziąć te punkty?
  • 0

#11

Amon Kane.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bosz...
Wybacz, ale o to pytają mnie setki osób. Odpowiedź zawsze jest ta sama- pomyśl.
To twoje wyjście i tylko Ty znasz siebie na tyle dobrze, by móc ułożyć sobie plan wyjścia taki, który będzie ci pasował. Pomoc innych na nic się tu nie zda. Nawet nie myśl o tym, by ktoś inny cię wyciągnął bo to trudne i ci którzy to oferują nie mają pojęcia co robią- mogą ci coś poważnie uszkodzić bądź śmiertelnie przestraszyć, gdy z stanu rozluźnienia nagle poczujesz nacisk próbujący cię wyrwać z ciała.

Kluczowymi punktami jest np. relaksacja i jej pogłębianie. Tu jest próg dla wszystkich. Potem to głęboki trans aż przestaniesz odczuwać ciało. Następnie... to już zależy wiele od ciebie.

Napisz jakie czynisz postępy jeśli możesz, albo co konkretnie ci przeszkadza. Na PW jeśli można bo to nie o tym temat jest.
  • 0

#12

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Przeszkadza mi to że zasypiam. Czy w noc czy w dzień. Jak będę robił 24 godziny na dobę 4+1+4+1+4 itd to w końcu się kompletnie rozreguluję.
  • 0

#13

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Przyszło do mnie na maila coś takiego o metodzie 4+1:

Połóż się teraz wygodnie, jednak nie w tej pozycji, w której zawsze zasypiasz. Może różnić się szczegółem, na przykład ułóż się nie na lewym, lecz na prawym boku, z głową przy oknie, a nie przy drzwiach. Chodzi o to, że umysł Twój jest w tej chwili zaprogramowany. Działa schematycznie na zasadzie skojarzeń. Jeżeli tylko zauważy coś, co mu nasunie na myśl, że idziesz spać, wówczas jak za naciśnięciem guzika zaśniesz. Wychodź w innej pozycji ciała niż śpisz! Możesz ponadto zapalić sobie światło, przykryć się kocem, a nie tak jak zawsze kołdrą. Zrób cokolwiek, aby było inaczej niż zawsze. To zdezorientuje Twój umysł, przez to będziesz bardziej czujny.

Cała sprawa polega na utrzymaniu odpowiedniego stanu świadomości. Jesteś czujny, bystry, nie ruszasz się, obserwujesz, czekasz, cierpliwie czekasz... Bądź czujny! Niech ciało śpi, ale nie Ty. Na początku, aby szybciej rozluźnić ciało, możesz skorzystać z metody relaksacji opisanej w Zadaniu 1.

Obserwuj rozluźniające się ciało, tylko ciało... Głębiej, coraz głębiej... To jest niezwykle proste wystarczy tylko czujnie obserowawać nic więcej. Następnym krokiem jest pogłębianie stanu relaksacji. Pomoże Ci w tym następująca procedura:

Leżysz. Oczy masz zamknięte. Poszukaj czegoś pod powiekami. Wpatruj się w czerń. Rób to chwilę... Teraz rozluźnij wzrok i ułóż gałki oczne jak do snu - po prostu przyśnij na 1-3 sekundy. Ale nie więcej! Bo stracisz świadomość i szlag trafi dzisiejszą pracę. Łatwo było wstać? Przypomnij sobie. Po co teraz marnować ten wysiłek. Po 1-3 sekundach przyśnięcia ponownie wpatruj się w czerń pod powiekami. Skup wzrok na jednym punkcie. Rób to około dziesięć sekund (dziesięć sekund jest czasem orientacyjnym). Teraz rozluźnij się i przyśnij na momencik. Powtarzaj cały cykl aż do skutku. Koncentracja -przyśnięcie, koncentracja - przyśnięcie... Po czym poznasz, że odniosłeś sukces? Będziesz wiedział po czym: czerń zrobi się kopulasta, przestrzenna, odniesiesz wrażenie, jakbyś wsadził głową w duży balon. Poza tym Twój a percepcja wyostrzy się, możesz odczuć wibracje, uczucie falowania jak na wodnym materacu, spadania, wznoszenia, wirowania, obracania się na dysku, możesz znaleźć się w innej pozycji niż Twoje w tej chwili śpiące ciało fizyczne, nie zdziw się jak poczujesz MIŁOŚĆ bijącą od Twoich Niefizycznych Przyjaciół. Gdy faza będzie zbyt płytka i nadal będziesz przytwierdzony do OP (patrz słownik na dole), wykonaj pewien manewr: złóż nie-fizyczne dłonie jak do modlitwy - ułatwi to zamknięcie się i koncentrację. Teraz czekaj. Nie rób nic, tylko trwaj świadomie w zawieszeniu. Tam w OP jest to łatwiejsze, niż się wydaje. Posiadasz już inną percepcję to i z koncentracją będzie lepiej. Obserwuj i cierpliwie czekaj. Po chwili faza powinna się samoistnie zgłębić. Tak naprawdę, żeby wyjść z c.f. należy... nic nie robić. Tak, dobrze powiedziałem - kompletnie nic. Ale jest to niezmiernie trudne. Umysł skacze jak małpa po drzewie i weź tu człowieku leż bezczynnie. Pierwszy dostraja się zmysł słuchu. Możesz zacząć coś słyszeć. Jeżeli to będą komunikaty od Niefizycznych Przyjaciół rozpoznasz je, nawet nie będziesz się zastanawiał, czy to Ci się wydaje czy też nie. Walną Ci jakiś wiersz, powiedzą czułe słowo, ogrzeją Cię nim, dadzą Ci MIŁOŚĆ. Chyba nie masz problemu z rozpoznaniem Jej? Lecz najprawdopodobniej to, co usłyszysz, będzie Twoimi słuchowymi kreacjami. Mogą to być odgłosy z ulicy, krzątaniny w domu, gwiżdżącego czajnika, gadającego radia. Dziesiątki razy się na to nabierałem, myśląc, że to odgłosy z FŚ, były tak podobne. Jednak, gdy wróciłem do c.f., panowała cisza jak makiem zasiał.

W drugiej kolejności wyłania się dotyk - czucie. Pierwsze wychodzą palce rąk, dłonie, stopy, golenie, ramiona, tułów, itd. Ostatnia potylica. Jednak to nie jest zasadą. Mój przyjaciel zawsze budzi się po Drugiej Stronie w pełni odczepiony. A nieraz jest tak, że odzyskujesz świadomość w samym środku akcji toczącej się w OSPUO. Kto wie, być może od razu wylądujesz w PARKU. Jednak gdyby się zdarzyło, że napotkasz opór Ciasta lub Gumy, mocno przyj do przodu. Po chwili będziesz WOLNY. Nie zdziw się, gdy po wyjściu nagle wybuchniesz niekontrolowanym płaczem. Uczucie Wolności jakiej zaznasz, w pierwszej chwili może Cię przytłoczyć. Nie przejmuj się, to normalna sprawa, w końcu przez ładnych parę lat miałeś na sobie Kajdany.
Bardzo istotnym elementem jest ostatnia myśl, jaką będziesz miał w głowie tuż przed Saloonowymi Drzwiami w Kurtynie. Musi być ona związana z pragnieniem wyjścia. Bywało i tak, że na chwilę traciłem świadomość - przeciskałem się przez Drzwi, a następnie ponownie ją odzyskiwałem już w POZA. Nie byłoby to możliwe, gdyby w moim umyśle gościła myśl niezwiązana z wyjściem. Gdy rozmyślałem o niebieskich migdałach, wówczas całe dostrajanie zakończone było fiaskiem -zasypiałem i budziłem się dopiero nad ranem. Pamiętaj! Bądź skoncentrowany na wyjściu do samego końca.

Spróbuję tego.
A co najciekawsze, tam piszą że można odczuć falowanie i wirowanie. Ja takie coś odczuwam czasem bez żadnej wizualizacji czy 4+1.
  • 0

#14

Amon Kane.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To chyba metoda Darka Sugiera... spróbuj jak chcesz :)
Życzę powodzenia.

A co do zasypiania... jest to wina tego że szybko odpływasz ku innym myślom tracąc koncentrację na celu.
  • 0

#15

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

No i 7 kolejnych faili. Jak nie zasnę to guma ciasto.
EDIT: Nareszcie się udało. Jednak dowiedziałem się że jestem półbogiem i muszę szybko wracać do ciała żeby tego nie zapomnieć i próbowałem jeszcze raz wyjść ale się nie udało. Tak więc kolejny fail.

Użytkownik Android 4.1 Jelly Bean edytował ten post 28.10.2012 - 11:56

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych