Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kontakt z obcą rasą


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#1

korboss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chciałbym założyć temat na którym wyrazilibyście swoją opinie na temat tego dla czego obca cywilizacja może nie chcieć na chwilę obecną się z nami bezpośrednio skontaktować.

Zacznę od swojej opinii :

Zagłębiłem się trochę w temat rzekomej odpowiedzi przedstawicieli obcej rasy na wiadomość wysłaną przez 1974r przez Carla Sagana zawierającą podstawowe informacje o naszej rasie ( http://demotywatory....e-wszechswiecie ) opisanym także w tym temacie ( http://www.paranorma...ca-cywilizacja/ )

Czytając powyższy temat zauważyłem że mniej więcej w połowie rozmowa zeszła tam na temat rywalizacji oraz wyścigu w osiąganiu jak najlepszych technologi wojskowych i zatrzymywaniu ich w ścisłej tajemnicy nie mówiąc już o kwotach jakie są przeznaczane na te cele oraz poświęceniach jakie trzeba przy tym ponosić... przypomniała mi się wtedy od sytuacja z audycji angielskiej telewizji w której rzekomo przedstawiciel rasy ashtar "włamał" się jak to można powiedzieć na linie i mówił o tym żeby nie ufać "władcom" i porzucić "energie/siłę" jaką jest pieniądz (który ma rzeczywiście wielki wpływ na ludzkość). W piktogramie także jest mowa o tym żebys strzec się podarunków ( wq mnie chodzi tu o pieniądz ) oraz fałszywych dowódców bo oni kłamią i wyrządzają ból ( kosmici )właśnie się temu się sprzeciwiają. Uważam że piktogramy na pewno są prawdziwe i nie zrobił ich człowiek. W piktogramie zarówno jak i w przekazie telewizyjnym jest zawarta dokładna instrukcja co my jako ludzkość musimy zrobić , jak musimy się zmienić żeby obcej rasie w ogóle opłacało się z nami nawiązać jakiś bardziej konkretny kontakt niż tylko ich obserwacje na niebie i kręgi w zbożu. Na chwile obecną załóżmy że nawiążą z nami kontakt naprzykład jutro to oczywiście co by się stało.. najbardziej wpływowe państwa zaczęły by się dosłownie wyżynać o to które z nich nawiąże lepsze stosunki z kosmitami a to doprowadziło by do wojny totalnej w której mogła by wyginąć większość lub cała nasza rasa za co później to właśnie kosmici obwiniali by samych siebie czego według mnie na pewno nie chcą... myślicie co ich obchodzi jakaś tam marna ludzkość.. spójrzcie jak w ostatnich latach zmienił się nasz stosunek do rzadkich i ogólnie wszystkich gatunków zwierząt... spokojnie przy obecnej technologii moglibyśmy bez nich żyć ale jednak staramy się by żyło im jak najlepiej i żeby nie odczuwały zbytnio działalności człowieka i obcy chcą to samo osiągnąć dla nas.


podsumowując:
Według mnie obce cywilizacje od dawna nas obserwują i czekają aż w końcu załapiemy że wszyscy powinniśmy porzucić wyścigi zbrojeń i uzależnienie od pieniądza i zająć się tym co jest naprawdę ważne czyli np. zjednoczenie wpływowych państw aby pomagać biedniejszym, a zamiast pakować ogromne kwoty w technologie wojskową inwestować w opracowywanie czystej energii lub rozwiązanie problemów z zanieczyszczaniem naszej planety tonami śmieci.
Bo po co obcym kontakt z rasą która potrafi się tylko zanieczyszczać własną planetę, ograniczać własny postęp przez zatajanie najnowszych technologii dla wojska i nawzajem zabijać za pieniądze albo parę kilometrów kwadratowych terenu dla państwa.
Oni nie boją się tego że jak do nas przylecą to ich zaatakujemy bo w takiej sytuacji z palcem w tyłku czy co tam oni mają nas by wytłukli a tego nie chcą boją się tego co sami sobie możemy zrobić tego powodu.

Taka jest moja opinia wiem że wniosek śmierdzi trochę newage'm no ale.... sami sobie odpowiedzcie czy nie mam chociaż trochę racji.

A jakie są wasze opinie?

Sporo błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, literówek a czasem nawet brak literek. Przykładaj większą wagę do ortografii i naszego języka aby lepiej można było Cię zrozumieć. Na razie słowne upomnienie. Są przecież przeglądarki, które podświetlają błędy, są słowniki. Korzystaj.

/Ratohnhaké:ton

  • -1

#2

Hurricane.
  • Postów: 49
  • Tematów: 6
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Polecam poczytać o Paradoksie Fermiego, jest tam kilkanaście teoria na temat tego, dlaczego kosmici nie chcą się z Nami skontaktować, bądź dlaczego My nie chcemy.
KLIK
  • 1

#3

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja akurat mam odmienne zdanie co do twojego. Być może ruch New Age napędza teraz coś takiego, że obcy idą z miłością, pomocą itp. Ja jednak uważam, ze oni nas wykorzystują, lub co gorsza za przyzwoleniem głów państw ! Może i informacje z du*y wzięte, bo to tylko moje domniemania, jednakże ta opcja jest najbardziej pasująca do obecnych infromacji o okaleczaniu zwierząt, porywaniu ludzi. Pomyśl, gdyby chcieli dobrze co za problem byłby się im ujawnić? Działają cicho tak jakby mieli coś do ukrycia. Może jesteśmy ich eksperymentem, bydłem do badań genetycznych, może tych ras obcych jest wiele i każda ma inne zamiary KTO WIE? możemy tylko domniemać i tylko czas może pokazać co z tego wyniknie.

Użytkownik Dexter edytował ten post 03.10.2012 - 08:55

  • 1



#4

silverwolf.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z informacji które mam to główna struktura zcalająca kosmiczne cywilizacje nie ma sił w tym ramieniu galaktyki żeby rozpocząć okupację Ziemi, a więc gdzie kot śpi to myszy charcują. Szaraki się bawią w okaleczenia bydła i eksperymenty genetyczne. Pochodzą z innej galaktyki i nie mogli wrócić do domu, ktoś się z nimi zabawił w inżynierię genetyczną teraz się mszczą na kim popadnie. O ile w ogóle rozumieją motyw zemsty.
  • 0

#5

korboss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zauważyłem że ten cały @ Avenarius ani jednego tematu nie założył ale już na niejednym temacie na wprowadzał zamieszania związanego totalnie nie z tematem a jak już na temat to w ten sposób żeby tylko komuś *******
to forum jest dla użytkowników interesujących się paranormalnymi zjawiskami i zwracających uwagę na treść a nie na błędy... a po drugie jeśli ktoś miałby dysortografię to też byś go za to krytykował ? Zastanów się co piszesz bo możesz kogoś grubo urazić...

Dexter też mam taki pogląd że istnieje wiele ras obcych... a nawet jeśli przylatują do nas tylko "szaraki" to ogólnie mogą być tu w szczytnym celu ale tak jak u ludzi tam gdzie zło tam też jest i dobro więc mogą być dobrzy i źli szaracy… Co do porwań to według mnie niektóre z nich mogą mieć cel pozytywny w sensie takim że zabierają nas po to żeby uleczyć np. raka o którym nie wiemy bądź wyciąć guz o którym także nie mamy pojęcia. A ludzie mogą to tylko odbierać jako coś złego.

Z informacji które mam to główna struktura zcalająca kosmiczne cywilizacje nie ma sił w tym ramieniu galaktyki żeby rozpocząć okupację Ziemi, a więc gdzie kot śpi to myszy charcują. Szaraki się bawią w okaleczenia bydła i eksperymenty genetyczne. Pochodzą z innej galaktyki i nie mogli wrócić do domu, ktoś się z nimi zabawił w inżynierię genetyczną teraz się mszczą na kim popadnie. O ile w ogóle rozumieją motyw zemsty.



Jeśli wierzyć w informacje z internetu to podobno jest ponad 30 gatunków szaraków
( ja osobiście w to akurat nie wierzę ) więc albo rzeczywiśćie tak jak piszesz mógł na nich eksperymentować albo zasiedlili tyle planet że na każdej z nich wykształciła się trochę inna ich forma...

Co do podróży miedzygwiezdnych/galaktycznych
Według mnie tu się mylisz... wiadomo że nawet z prędkością światła podróż między galaktykami / gwiazdami była by nieopłacalna i niebezpieczna ze względu na śmieci kosmiczne....muszą używać albo tuneli czasoprzestrzennych lub opanowali teleportacje na wysokim poziomie o ile to w ogóle możliwe a mając taką technologie to z łatwością mogli by bezproblemowo się przemieszczać w mgnieniu oka gdzie chcą jak chcą i dowolną ilością/rozmiarem statków

jesli więc się ich tutaj widuje to musieli opanować którąś z powyzszych dwóch technologii a jeśli opanowali taką technologię to potrafią też wrócić... A jeśli nie potrafią to musieli używać czegoś w postaci przekaźnika masy z gry MASS EFFECT którego tu niesty nie ma hehe

Ponownie ortografia i teraz wulgaryzm. Ostatnie słowne upomnienie.

/Ratohnhaké:ton

  • 0

#6

silverwolf.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Paliwka mogło wystarczyć na podróż tylko w jedną stronę.
  • 0

#7

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

to forum jest dla użytkowników interesujących się paranormalnymi zjawiskami i zwracających uwagę na treść a nie na błędy... a po drugie jeśli ktoś miałby dysortografię to też byś go za to krytykował ? Zastanów się co piszesz bo możesz kogoś grubo urazić...


Że niby kogo? Tego od "bulu i nadzieji"? Dla ludzi mających dysortografię wymyślili właśnie takie narzędzia podkreślające błędy.

A wracając do tematu - uważam, że obce cywilizacje istnieją ale są zbyt daleko, żeby się z nami skontaktować, a co dopiero nas odwiedzać regularnie. Myślę, że nawet jeżeli kiedyś nas odwiedzą, to będzie to bardzo ryzykowne. Albo się zarażą od nas bakteriami albo my od nich (patrz. "Wojna Światów"). Skutki takich spotkań cywilizacyjnych już mieliśmy u nas w przeszłości. Biały człowiek zaciągnął do nowo odkrytej Ameryki różne choróbska.

W 1500 roku w Meksyku żyło według różnych szacunków od 6 do 25 milionów Indian. Sto lat później były ich już tylko dwa miliony. Od dawna uważa się, że tą demograficzną katastrofę wywołały choroby, które trafiły do Ameryki dopiero razem z Hiszpanami, m.in. ospa, odra i tyfus. Pozbawieni odpowiednich przeciwciał Indianie masowo umierali. Franciszkanin Juan de Torquemada, który był w Meksyku podczas epidemii w 1576 roku, napisał, że cały kraj był prawie pusty.

Źródło
  • 2



#8

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No nie, mój genialny plan wyszedł na jaw, przyznaję już bez bicia że założyłem to konto rok temu, i podtrzymywałem regularnie na nim aktywność tylko po to aby wyśmiać dziś użytkownika korboss, który uważa że dysortografia uniemożliwia sprawdzanie błędów przy pomocy edytorów tekstu :rotfl: No ale jak mam sie nei uśmiać czytając dywagacje nie dość że rojące się od błędów ortograficznych, to jeszcze zawierające takie oto skrajnie naiwne tezy :

"Według mnie obce cywilizacje od dawna nas obserwują i czekają aż w końcu załapiemy że wszyscy powinniśmy pozucic wyścigi zbrojeń i uzależnienie od pieniądza i zająć się tym co jest naprawde ważne czyli np. zjednoczenie wpływowych państw aby pomagać biedniejszym, a zamiast pakować ogromne kwoty w technologje wojskową inwestować w opracowywanie czystej energi lub rozwiązanie problemów z zanieczysczaniem naszej planety tonami śmieci. "

Chciałbym doprawdy poznać źródło z którego kochany korboss dowiedział się co jest "naprawdę ważne".

Użytkownik Avenarius edytował ten post 01.10.2012 - 19:02

  • 0

#9

korboss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


to forum jest dla użytkowników interesujących się paranormalnymi zjawiskami i zwracających uwagę na treść a nie na błędy... a po drugie jeśli ktoś miałby dysortografię to też byś go za to krytykował ? Zastanów się co piszesz bo możesz kogoś grubo urazić...


Że niby kogo? Tego od "bulu i nadzieji"? Dla ludzi mających dysortografię wymyślili właśnie takie narzędzia podkreślające błędy.

A wracając do tematu - uważam, że obce cywilizacje istnieją ale są zbyt daleko, żeby się z nami skontaktować, a co dopiero nas odwiedzać regularnie. Myślę, że nawet jeżeli kiedyś nas odwiedzą, to będzie to bardzo ryzykowne. Albo się zarażą od nas bakteriami albo my od nich (patrz. "Wojna Światów"). Skutki takich spotkań cywilizacyjnych już mieliśmy u nas w przeszłości. Biały człowiek zaciągnął do nowo odkrytej Ameryki różne choróbska.

W 1500 roku w Meksyku żyło według różnych szacunków od 6 do 25 milionów Indian. Sto lat później były ich już tylko dwa miliony. Od dawna uważa się, że tą demograficzną katastrofę wywołały choroby, które trafiły do Ameryki dopiero razem z Hiszpanami, m.in. ospa, odra i tyfus. Pozbawieni odpowiednich przeciwciał Indianie masowo umierali. Franciszkanin Juan de Torquemada, który był w Meksyku podczas epidemii w 1576 roku, napisał, że cały kraj był prawie pusty.

Źródło






co do ortografii masz rację będę starał się używać takich narzędzi



co do choróbsk to mój pogląd jest taki
kiedyś osadnicy nawet nie wiedzieli że mogą wywołać coś takiego jak epidemia tylko i wyłącznie poprzez wejście na inny ląd. A dużo Indian wyginęło też z powodu niewolnictwa i segregacji rasowej.

Na chwile obecną lecąc np. do Afryki musimy się najpierw zaszczepić na tamtejsze choroby i według mnie przy kontakcie z kosmitami będzie to wyglądało podobnie.

Może porywają nas żeby rozkminić szczepionkę :PP

No nie, mój genialny plan wyszedł na jaw, przyznaję już bez bicia że założyłem to konto rok temu, i podtrzymywałem regularnie na nim aktywność tylko po to aby wyśmiać dziś użytkownika korboss, który uważa że dysortografia uniemożliwia sprawdzanie błędów przy pomocy edytorów tekstu :rotfl: No ale jak mam sie nei uśmiać czytając dywagacje nie dość że rojące się od błędów ortograficznych, to jeszcze zawierające takie oto skrajnie naiwne tezy :

"Według mnie obce cywilizacje od dawna nas obserwują i czekają aż w końcu załapiemy że wszyscy powinniśmy pozucic wyścigi zbrojeń i uzależnienie od pieniądza i zająć się tym co jest naprawde ważne czyli np. zjednoczenie wpływowych państw aby pomagać biedniejszym, a zamiast pakować ogromne kwoty w technologje wojskową inwestować w opracowywanie czystej energi lub rozwiązanie problemów z zanieczysczaniem naszej planety tonami śmieci. "

Chciałbym doprawdy poznać źródło z którego kochany korboss dowiedział się co jest "naprawdę ważne".





Ty nie widzisz co się na świecie dzieje gościu wszystkim by się lepiej żyło gdyby nie było przemocy i bezsensownej śmierci...
Widzę co jest naprawdę ważne bo w przeciwieństwie do ciebie patrzę dalej niż na swój własny nos
  • 1

#10

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale odpowiedz na moje pytanie, skąd pomysł że ogólnie podzielaną przez rasy pozaziemskie wartością jest "pomoc biedniejszym" i "rozwiązywanie problemów z zanieczyszczeniem" ? Kosmici jak wszystkie istoty żywe podlegają prawom ewolucji, które są takie że utrwalane są rozwiązania sprzyjające przetrwaniu. Nietrudno sobie wyobrazić jak obca rasa mogłaby wyewoluować w kierunku wykańczania wszystkich napotkanych gatunków, bo taka właśnie strategia przyniosła jej sukces ewolucyjny.
  • 0

#11

korboss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale odpowiedz na moje pytanie, skąd pomysł że ogólnie podzielaną przez rasy pozaziemskie wartością jest "pomoc biedniejszym" i "rozwiązywanie problemów z zanieczyszczeniem" ? Kosmici jak wszystkie istoty żywe podlegają prawom ewolucji, które są takie że utrwalane są rozwiązania sprzyjające przetrwaniu. Nietrudno sobie wyobrazić jak obca rasa mogłaby wyewoluować w kierunku wykańczania wszystkich napotkanych gatunków, bo taka właśnie strategia przyniosła jej sukces ewolucyjny.





Napisałem że ludzie a nie kosmici muszą zacząć przykładać większą wagę do pomocy biednym państwom i zacząć rozwiązywać problemy z zaśmiecaniem ziemi oraz wynaleźć totalnie czystą energie itp. itd. zamiast nawzajem się wybijać....

dopiero wtedy kosmici będą mieli sens się z nami skontaktować bo jak zobaczą że zamiast się zabijać wykształcamy technologię to pomyślą ze może będą mogli się od nas czegoś nauczyć czego nie wiedzą i wice versa

poza tym jakby mieli wykańczać wszystkie napotkane gatunki to sami siebie tez by w końcu wytłukli.. coś widzę że się naoglądałeś za dużo filmów sci-fi i nie potrafisz pojąć że kosmici potrafią nie tylko wybijać wszystko co spotkają bo takie istoty prawdopodobnie są mało inteligęnte i nie osiągnęły by rozwiniętej technologii

Użytkownik korboss edytował ten post 01.10.2012 - 19:45

  • 0

#12

silverwolf.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jest deficyt surowców, Ziemia zbanktutuje jeśli murzyni zechcialiby żyć na takim poziomie jak Europejczycy.
  • -1

#13

korboss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może i racja to żebyśmy żyli na równym poziomie jest nieosiągalne.... ale bynajmniej powinniśmy przestać się nawzajem tłuc i zacząć rozwiązywać problemy jak cywilizowane istoty zamiast tracić czas na odbudowę po wojnach
  • 2

#14

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Argument że za dużo się naoglądałem sf można bardzo łatwo odwrócić, w SF w równej mierze wystepuje archetyp krwiożerczych jak i pacyfistycznych kosmitów. Nie jest wcale tak że agresywna rasa musiałaby się cechować taką samą agresją wewnętrzną jak i zewnętrzną. Wręcz przeciwnie, jest to często w naturze spotykana strategia u zwierząt społecznych przyjaznego traktowania między czlonkami danej wspolnoty oraz bezlitosnego obchodzenia z konkurentami. Co więcej argument, że dla rozwoju cywilizacji niezbędne są pacyfistyczne wartości stoi w całkowitej sprzeczności z historią naszej rasy, w której pacyfistyczno-kwietystyczne kultury azjatyckie pogrążyły się w technologicznej apatii, natomiast kultury europejskie nastawione na ekspansję i podbój odpowiadają za lwią część osiągnięć całej ludzkości w tym zakresie.
  • 0

#15

silverwolf.
  • Postów: 132
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Murzyni jak się tłukli tak się tłuką, waśnie plemienne teraz są rozwiązywane za pomocą karabinów zamiast włóczni, jak cywilizacja białego człowieka upadnie to powrócą do włóczni.
Bliski wschód chce narzucić światu swoją religię i o to się tłuką. Zachód natomiast szuka ropy naftowej co jest powodem do wojny.

Zachód przestanie się tłuc jak ropa przestanie być potrzebna a to się stanie jak będzie dostęp do czystej energii.
Czysta energia spowoduje że dla murzynów będzie można zbudować generatory papu z glonów, a tłuc się będą dalej tylko za pomocą broni energetycznej.

A kosmici będą się temu przyglądali.

Użytkownik silverwolf edytował ten post 01.10.2012 - 20:22

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych