Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kobieta, której nie było


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Historia kobiety, ofiary zamachów z 11 września, wstrząsnęła Stanami Zjednoczonymi. Do tego stopnia, że szybko stała się bohaterką, nawet wśród ocalałych. Nikt nie spodziewał się, że cudowne ocalenie z płonącego budynku WTC, w którą uwierzyło wielu Amerykanów, jest wyłącznie wytworem chorej wyobraźni, a kobiety nigdy tam nie było.

Zamachy terrorystyczne 11 września 2001 roku na zawsze zmieniły świat. Zmieniły też życie wielu osób i, jak się okazało, pozwoliły również na narodzenie się oszustów. Jedną z takich osób stała się kobieta, o której późnej powiedziano, że "innowacyjnie zarządzała swoją tożsamością".

- Tego, co tam przeżyłam, nigdy nie zapomnę (...) Było wtedy dużo śmierci i zniszczenia - tak Tania Head wspominała dzień zamachów na wieżowce WTC. Wzruszającą historię o ocaleniu z 78. piętra kobieta opowiedziała setkom dziennikarzy, studentom na uczelniach i na wielu internetowych forach. Była częstym gościem nowojorskiej strefy Ground Zero, stała się bliska najważniejszym amerykańskim politykom. Po latach wmawiania ludziom swojej historii, wyszło na jaw, że jej ucieczka i cudowne ocalenie z południowej wieży World Trade Center, to zupełny blef. Jak to możliwe, że w zmyśloną historię uwierzyła niemal cała Ameryka?

Wiarygodna historia

Tania Head pojawiła się nagle, opowiadając dookoła swą wzruszającą historię o tym, jak uszła z życiem z katastrofy. 11 września, jako pracownica wielkiej firmy doradczej Merril Lynch, rzekomo miała znajdować się na 78. piętrze wieży południowej. Dzięki temu dołączyła do grupy zaledwie 19 osób, które ocalały, będąc na poziomie lub powyżej punktu uderzenia samolotu w budynek.

Nie tylko ona miała być ofiarą. W wieży północnej, która zawaliła się pierwsza, życie miał stracić jej narzeczony, Dave. Później mówiła o nim "mąż", co zaczęło zastanawiać wiele osób. Oszustka twierdziła, że została uratowana przez Wellesa Crowthera, który zginął podczas upadku wieży. Broker giełdowy, a prywatnie strażak ochotnik, naprawdę ocalił tego dnia kilka osób. Wspominanie nazwisk prawdziwych bohaterów, z którymi miała rzekomy kontakt i którzy już nie żyli, uwiarygodniało jej historię. Na dodatek miała blizny na rękach, miające być pozostałością tragedii.

Na początku historię kobiety znała niewielka grupa, ale z czasem wszystko nabrało rozpędu, było nie do powstrzymania. Tania wstąpiła do Sieci Ocalałych z WTC, czyli do grupy wsparcia dla poszkodowanych i rodzin. Szybko została prezesem organizacji. Jej imię było regularnie wspomniane w sprawozdaniach medialnych z ataków, a ona sama stała się kobietą-instytucją. Dawała setki wywiadów, jeździła z odczytami po uczelniach, oprowadzała wycieczki po Ground Zero. Za swą pracę w stowarzyszeniu ocalonych nie brała żadnych pieniędzy, stała się jednak niesłychanie sławna, wiodła życie celebryty, obracając się wśród polityków i gwiazd kina.

Sprzeczne wersje

W 2007 r. okazało się, że historia Tanii Head została sfabrykowana, a jej prawdziwe nazwisko to Alicia Esteve Head. Urodziła się 31 lipca 1973 roku. Jest Hiszpanką. Nie było jej w budynku w czasie ataków. W tym czasie nie było jej nawet w Stanach Zjednoczonych, do których przyjechała po raz pierwszy w 2003 roku. Była jednak w stanie przekonać wszystkich w swoje seryjne kłamstwa.

Pierwsi podejrzeń nabrali jej współpracownicy, później dziennikarze New York Times. Okazało się bowiem, że coraz częściej szczegóły jej opowieści mają różne, sprzeczne wersje. Dziennikarskie śledztwo powaliło na nogi całą Amerykę. Wyszło na jaw, że Tania Head nigdy nie była pracownicą Merrill Lynch, nie była po 11 września w szpitalu, a rodzina Dave'a, jej rzekomego narzeczonego, który rzeczywiście zginął w zamachach, nigdy o niej nie słyszała. Kobieta nie miała również dokumentów potwierdzających ukończenie Harvardu i Wyższej Szkoły Biznesu Stanford, o czym często mówiła.

Dołączona grafika
(fot. za Daily Mail)

Odkrycie prawdy

Alicia Esteve Head pochodziła z majętnej hiszpańskiej rodziny. Jej ojciec i brat w 1992 roku zamieszani byli w jedną z największych tamtejszych afer gospodarczych i zostali skazani na karę więzienia.

Sama kobieta 11 września 2001 roku uczęszczała w Barcelonie do szkoły biznesu. Rana na ramieniu, która miała poświadczać oparzenia podczas wypadku w WTC, była wynikiem wcześniejszego wypadku samochodowego.

W lutym 2008 roku, członkowie Sieci Ocalałych z WTC otrzymali email wysłany od nieznajomej osoby z hiszpańskiego konta. Była w nim informacja, że Head popełniła samobójstwo. Jednak i to okazało się nieprawdą. 14 września 2011 roku, Tania Head widziana była w Nowym Jorku.

źródło: niewiarygodne.pl

Jak to możliwe, że w zmyśloną historię uwierzyła niemal cała Ameryka?



#2

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ona chyba nie była do końca zdrowa psychicznie x| a może po prostu skoro powiedziała "a" to już musiała powiedzieć i "b"- zapętliła się w tych kłamstwach...
  • 0

#3

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Jak to możliwe, że w zmyśloną historię uwierzyła niemal cała Ameryka?


Dlatego :


Jej imię było regularnie wspomniane w sprawozdaniach medialnych


Amerykanie wierzą we wszystko co im powie telewizja, bez przeanalizowania informacji jakie się im podaje.
  • 5

#4

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Amerykanie wierzą we wszystko co im powie telewizja, bez przeanalizowania informacji jakie się im podaje.

To stwierdzenie faktu, czy też może... sugestia ? :mrgreen:
Szczerze mówiąc, to chyba nie tylko ich domena... :roll:
Ad rem...

Tak spektakularne wydarzenia zawsze przyciągają różnej maści persony, które chcą się jakoś ogrzać w ich blasku... Jedni robią to dla kasy inni - dla wyjścia z cienia anonimowości... Ot, życie...

Użytkownik pishor edytował ten post 11.09.2012 - 20:16

  • 0



#5

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Amerykanie wierzą we wszystko co im powie telewizja, bez przeanalizowania informacji jakie się im podaje.


Jak tutaj przeanalizować taką informację? Samodzielnie zbadać czy babka była w USA? Jeśli informacja zostanie podana do mediów i nie ma nikogo kto ją publicznie zaneguje to skąd można wiedzieć że to nieprawda?
  • 1



#6

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak tutaj przeanalizować taką informację?


Przeanalizować - czyli spróbować samemu zweryfikować. W miarę dostępnych środków...
Zwrócić uwagę na "nieścisłości w zeznaniach". Spróbować poszukać alternatywnych źródeł informacji.
Lub po prostu przyjąć na wiarę...
99% informacji sprzedawanych w mediach traktowana jest właśnie w ten ostatni sposób. Najprawdopodobniej z tego powodu, że dotyczą one sfer życia, które, tak naprawdę niewiele nas obchodzą. Czasem - po prostu z lenistwa...
  • 0



#7

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak, mało kto ma czas i ochotę weryfikować każdą informację. Od tego są dziennikarze i blogerzy.
Oszuści istnieli zawsze i potrafili wrobić ludzkie masy w swoje kłamstwa.

Co powiesz na takiego Rasputina. :mrgreen:
  • 0



#8

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

jemu było jakby ciut łatwiej :mrgreen:
media w powijakach, o internecie nikt nie marzył, a stosunki międzyludzkie też jakby nieco bardziej skomplikowane... :roll:
  • 0



#9

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No to Madoff, czy choćby Amber Gold.
Dobry oszust oszuka wszystkich.
  • 0



#10

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To prawda, tylko musi to być bardzo bezczelny oszust... Im bardziej, tym większe szanse ma na powodzenie... Jak kraść, to miliony... 8)
A mówiąc poważniej - ludzie lubią być oszukiwani... Z powodu lenistwa albo wygody.... A czasem po prostu boją się, żeby ich nie obwołano oszołomami...
  • 0



#11

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Media często nie są rzetelnym źródłem wiedzy, ponieważ podchwycony temat dla lepszego rozgłosu i oglądalności jest często koloryzowany dla lepszej oglądalności i dlatego ślepa wiara w każde słowo płynące z naszych ekranów jest idiotyczna.
Powinniśmy raczej sami weryfikować zasłyszane tam informacje i wtedy uznawać je za prawdę, a jeśli nie mamy czasu na weryfikację nie powinniśmy uznawać wszystkiego za fakt, co bardzo duża część społeczeństwa czyni, nie mając alternatywnego źródła wiedzy jakim jest internet, lub po prostu nie jest zainteresowana dociekaniem prawdy w pewnych sprawach.

Druga sprawa jest taka, że moim zdaniem media nie tyle co są nierzetelne, ale są także kontrolowane. Powiem to na przykładzie sprawy małej Madzi z Sosnowca. W mediach poruszano tą sprawę non stop, co rusz nowe fakty na ten temat, opinie, dyskusje... ale o tym, że w Polsce mamy bardzo małe zarobki, podatki rosną, pogarsza się sytuacja w gospodarce, szkolnictwie, służbie zdrowia to nie mówiono zbyt często. To tematy zastępcze powodują, że Polskie społeczeństwo staje się głupsze, ponieważ media kontrolowane chcą zainteresować swoich obywateli sprawami błahymi (tabloidowymi) i stawiać je na 1 miejscu w hierarchii spraw ważnych. Dlatego moim zdaniem za parę lat, jeśli ludzie nie zaczną samodzielnie myśleć staniemy się niewolnikami własnej głupoty podatnej na różnorakie sugestie a osoby, które nam to zafundowały będą z tego faktu bardzo zadowolone.

Ps. Tak, sprawa Madzi jest sprawą tabloidową, ponieważ patologia mediów doprowadziła do tego, że w programach nadawanych w różnych stacjach pojawiały się tytuły 'Co robią teraz rodzice Madzi ? ', 'Mama Madzi zmieniła kolor włosów', czy 'Mama Madzi wydaje książkę pt. Wybaczcie mi'.

Użytkownik Bobek edytował ten post 11.09.2012 - 22:16

  • 0

#12

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mała uwaga co do tytułu...
Kobieta, której nie było Największe oszustwo w sprawie WTC
Największym oszustwem jest oficjalna wersja wydarzeń.

Co do podobnych oszustw jak w/w pani:
Bodajże w Haiti, na pewno w jakimś mieście po trzęsieniu ziemi wydobywano ludzi z gruzowisk. Znalazł się cwaniak który wczołgał się przez jakąś dziurę i udawał że został zawalony. Nie wiem na co liczył-na sławę?
  • 0

#13 Gość_Swordsman

Gość_Swordsman.
  • Tematów: 0

Napisano

Przeanalizować - czyli spróbować samemu zweryfikować. W miarę dostępnych środków...
Zwrócić uwagę na "nieścisłości w zeznaniach". Spróbować poszukać alternatywnych źródeł informacji.
Lub po prostu przyjąć na wiarę...


Tyle, że ona miała "nieścisłości w zeznaniach" na przestrzeni 10 lat - i wówczas faktycznie ktoś zaczął weryfikować i doszedł do tego co jest w artykule. Mocno naciągana teza wujek 8)
  • 0

#14

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

po pierwsze - nie stawiałem żadnej tezy :roll:
po drugie - czas nie jest tu specjalnie istotny (vide zamachy z 11 września) :roll:
po trzecie - zwróć uwagę na jedną rzecz.
To media wykreowały ją na "bohaterkę z gruzów" i to media ściągnęły ją z tego piedestału. To że zajęło im to AŻ 10 lat świadczy tylko o ich kondycji. Inaczej mówiąc... Wykreowaną przez siebie wirtualną rzeczywistość, triumfalnie uznały za fałszywą - przykładów tego typu działań masz całe mnóstwo, praktycznie co dzień... Nie znam sprawy ale śmiem twierdzić (i dopiero tutaj stawiam tezę), że osoby "prywatne" zainteresowane tematem, dużo wcześniej wyrobiły sobie opinię na temat wiarygodności tej pani... Czy potrafiły się z nia przebić do opinii publicznej - najwyraźniej nie... Te niezainteresowane (lub leniwe), czekały po prostu aż zostanie ona "oficjalnie" (przez media) zdemaskowana...
po czwarte - jaki ja dla Ciebie wujek? 8)
  • 0



#15

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Historia kołem sie toczy.
Po smierci Nerona pojawiali sie w całym imperium liczni rzekomo cudownie ocaleni Neronowie. Jeden z nich o mało niezostał cezarem.Zgineli tragicznie.

Po smierci na stosie Joanny D'Arc pojawiła się samozwańcza cudownie ocalona Joanna. Była na tyle podobna do orginału że przekonywała tych którzy znali ją osobiście. Dośc tajemnicza sprawa.

Po śmierci nastepcy Iwana Groźnego carewicza Dymitra objawił się rzekomo cudownie ocalały Dymitr zwany Samozwańecem. Polska poparła jego opowieśc ponieważ obiecał katolicyzacje Rosji Polska wysłała swoje wojska.
Dołączona grafika
20 czerwca 1605 roku wojska polsko -kozacko -rosyjskie zajeły Moskwę
Magnackie rody Mniszchów i Wiśniowieckich spoglądały z zainteresowaniem na ten plan - wierzyły w nabycie nowych ziem dla swoich domen i rozszerzenie wpływów. Tak samo jak rosyjskie rody bojarów: Szujskich, Bielskich, Romanowów, Mścisławskich - liczyli na przywileje podobne do tych jakie mieli polscy magnaci
Liczne intrygi wśród szlachty wywołały rychłe powstanie, które zakończyło się śmiercią Dymitra I oraz ok. 500 Polaków, głównie dworzan i szlachty. Na czele buntu stał przyszły car, Wasyl Szujski. Zwłoki Dymitra zostały najpierw pochowane, później odkopane, zawleczone na Łobnoje Miesto, przy pomocy uwiązanego do genitaliów sznura. Tam zmasakrowane ciało zostało poćwiartowane i spalone. Prochami zaś nabito armatę ustawioną na rogatkach Moskwy i wystrzelono je na zachód - w kierunku Polski.
Podobni samozwańcy objawiali sie po śmierci następcy tronu Francji po Wielkiej Rewolucji.
Identyczna historia była z carewną Anastazją po rewolucji rosyjskiej.

Statystycznie rzecz ujmując ludzie uwielbiaja cudownie ocalonych , to takie odmienne od codziennego zycia. Ludzie kochają bajki.

http://pl.wikipedia....r_Samozwaniec_I

http://pl.wikipedia...._Samozwaniec_II

http://pl.wikipedia....Samozwaniec_III

http://pl.wikipedia....i/Anna_Anderson

http://pl.wikipedia....wik_XVII_Burbon

Właśnie znalazłem niezły artykuł
http://www.fronda.pl...anny_darc_35320
  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych