Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naukowcy porównują zwierzęcą świadomość z ludzką


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#61

cichy45.
  • Postów: 372
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Skoro już powołujecie się na fragmenty biblii(co jest swoją drogą istotne tylko dla wyznawców tejże religii, natomiast dal innych nie wnosi nic do dyskusji) należy zaznaczyć, że na prawdę nie znamy pierwotnego kształtu PŚ którego pojedyncze słowa(ich znaczenie) czy też fragmenty, jak zostało wielokrotnie stwierdzone, były w ciągu historii wielokrotnie zmieniane, przeobrażane a nawet pomylone z innymi słowami. PŚ nie może więc być podstawą do uznania jakiegoś poglądu za właściwy(jedynie w przypadku gdy obydwie strony zgadzają się co do PŚ) gdyż sam dowód którym chcemy się podeprzeć jest wybrakowany.
  • 0



#62

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ok, po kolei :)

GuardAngel

Dlaczego nie ma przykładu ewolucji na obecną chwilę? ba ...czy przez ostatnie 1 tyś , 2 tyś 5tyś lat jakieś zwierzę ewoluowało ?Oczywiście odpowiesz mi że na to potrzeba czasu. Więc tak na dobrą sprawę żaden z ewolucjonistów nie jest w stanie powiedzieć więcej o ewolucji niż to że była dawno dawno temu na podstawie swoich badań ludzkich badań i dowodów. Czy są one tak nie podważalne że mam je przyjmować za prawdę oczywistą ?


Ależ jest! Oczywiście że jest taki przykład ewolucji! Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazujac coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi. Przepraszam nie podam źródła- oglądałam kiedyś program na kanale przyrodniczym, bodaj Animal Planet, ale nie pamietam tytułu. Ale czy to nie jest ewolucja? Czy nie obserwujemy TWORZENIA MOWY? Czy wypuszczone na wolność owe małpy nie zapoczątkują innego systemu porozumiewania szympansów, niż pohukiwania i wrzaski? Czy pierwsi ludzie nie porozumiewali się mruknięciami i gestami, zanim osiągnęli krtań i co za tym idzie- język? Oczywiscie na tę ewolucję małp w dziedzinie porozumiewania mają wpływ ludzie, ale czy ważne jest co popycha ewolucję? A czy tak naprawdę wiemy, czy swoją zawdzięczamy naturze?

Robakatorianin

Te kły nie są przypadkiem pozostałością ewolucyjną po przodkach?
Konie nie zawsze przypominały tych pięknych stworzeń jakimi są obecnie. Trudno w to uwierzyć ale najstarszy przodek konia przypominał... lisa.

Sformuowanie "przypominał" jest tu kluczowe- przypominał rozmiarami i wyglądem, ale nie przynależnoscią gatunkową, bowiem konie od zawsze były roslinożerne, tylko i wyłacznie, począwszy od najstarszego Eohippusa który jak spojrzysz na rycinę rzeczywiscie wygląda troche jak lis, a na Koniu Przewalskiego czy też Tarpanie kończąć. Wszyscy mamy wspólnego przodka, ale był on wcześniej niż podział na drapieżniki i roślinożerców - koniowate od początku "poszły w trawę" :) Nie wiem cyz ten link Ci się otworzy, ale tu dobrze widać jak pierwszy konik w porównaniu z ostatnimi z ewolucji faktycznie wygląda jak lisek -> http://republika.pl/...81353/tr/33.jpg

Człowiek ma kły i powinien pałaszować inne zwierzątka.

Powinien czy nie powinien..ja uważam ze jeśli jest dorosły, to jest kwestia jego woli, a nie powinności. Ale uważam również że całkowite zrezygnowanie z mięsa całkowicie obojętne dla zdrowia nigdy nie będzie.

Sugerujesz że tylko człowiek potrafi zabijać innych ludzi z innych pobudek niż głód?

Sugeruję, że tylko człowiek potrafi zabijać bez powodu, lub z powodów absurdalnych. Zwierzę nigdy nie zabija bez powodu - zabija bo:
a) jest głodne
b) jest zestresowane - dla ochrony życia swojego, bądz mlodych
c)żeby ćwiczyć instynkt - potrzebny do polowania, zeby zaspokoić głod - patrz punkt a.
d) żeby zwiększyć szanse swoich genów - samce czasem zabijają młode innych samców, zeby "uwolnic" samice i znów je pokryć.
e)młode jest zbyt słabe by przeżyc a matka zabijając i zjadając je odzyskuje cenne składniki- moze isę wydawac okrutne, ale patrzać z puntku widzenia dobra gatunku, lepiej skrócic życie niezdolnemu do niego i wykarmić zdrowe, cenne genetycznie

zwierzę nie zabija dla przyjemnosci patrzenia na ból (Kuby Rozpruwacze, Jeffreye Dahmlery, itp itd), zwierzę nie zabija bo inne zwierzę powiedziało że Mahomet był zboczeńcem czy innym psycholem...zgodzisz się?


Jakby nie patrzeć to człowiek też jest zwierzęciem i kwalifikuje się w Twoje ramy!
  • 0

#63

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Visenna

Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazując coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi

Robili także analizę mowy wróbli-jak dobrze pamiętam. Analizowali grupy żyjące na obrzeżach miast i żyjące poza. Te miastowe zaczęły wytwarzać nowe dźwięki i rozwinęły komunikacje znacznie lepiej od drugiej grupy.

Sformuowanie "przypominał" jest tu kluczowe- przypominał rozmiarami i wyglądem, ale nie przynależnoscią gatunkową, bowiem konie od zawsze były roslinożerne, tylko i wyłacznie, począwszy od najstarszego Eohippusa który jak spojrzysz na rycinę rzeczywiscie wygląda troche jak lis...

Te szczątkowe kły mogą być także "ślepą uliczką" ewolucji.

Powinien czy nie powinien..ja uważam ze jeśli jest dorosły, to jest kwestia jego woli, a nie powinności. Ale uważam również że całkowite zrezygnowanie z mięsa całkowicie obojętne dla zdrowia nigdy nie będzie.

Zgoda.
Zachowanie umiar, rozsądku jest kluczowe.

Sugeruję, że tylko człowiek potrafi zabijać bez powodu, lub z powodów absurdalnych. Zwierzę nigdy nie zabija bez powodu - zabija bo:
a) jest głodne
b) jest zestresowane - dla ochrony życia swojego, bądz mlodych
c)żeby ćwiczyć instynkt - potrzebny do polowania, zeby zaspokoić głod - patrz punkt a.
d) żeby zwiększyć szanse swoich genów - samce czasem zabijają młode innych samców, zeby "uwolnic" samice i znów je pokryć.
e)młode jest zbyt słabe by przeżyc a matka zabijając i zjadając je odzyskuje cenne składniki- moze isę wydawac okrutne, ale patrzać z puntku widzenia dobra gatunku, lepiej skrócic życie niezdolnemu do niego i wykarmić zdrowe, cenne genetycznie

Każdy powód jest dobry. do twej listy można dopisać większość chorych zabójstw popełnianych przez ludzi:
a-jestem głodny, nie mam na jedzenie więc sprzedam gościowi kose i mam na żarcie.
b-zestresowani schizofrenicy, fanatyczni wielbiciele różnych organizacji widzący wszędzie zagrożenie.
c-mordercy także ćwiczą na żywych celach,
d-wiem że to przykład nie na miejscu ale matka Madzi też tak by mogła się tłumaczyć w zwierzęcym świecie. Dużo tego typu patologicznych rodzin widzi w dziecku przeszkodę do dalszego beztroskiego życia.
e-u psów ten mechanizm widywałem-dawno temu. Eutanazje można śmiało tu wstawić.

zwierzę nie zabija dla przyjemnosci patrzenia na ból (Kuby Rozpruwacze, Jeffreye Dahmlery, itp itd), zwierzę nie zabija bo inne zwierzę powiedziało że Mahomet był zboczeńcem czy innym psycholem...zgodzisz się?

Wiele było przypadków jak dzikie watahy psów atakowały inne zwierzęta i je zabijały. Nie pożerały tylko zagryzały i szły dalej. Obawiano się że to wścieklizna-lecz badania nie wykazały tego zagrożenia. Człowiek aż tak bardzo nie różni się od zwierząt-poza nielicznymi przypadkami. Zapewne w świecie zwierząt znalazłyby się odpowiedniki w/w psychopatów.
Mamy tendencje do idealizowania zwierząt.

@cichy45

Skoro już powołujecie się na fragmenty biblii(co jest swoją drogą istotne tylko dla wyznawców tejże religii, natomiast dal innych nie wnosi nic do dyskusji) należy zaznaczyć, że na prawdę nie znamy pierwotnego kształtu PŚ którego pojedyncze słowa(ich znaczenie) czy też fragmenty, jak zostało wielokrotnie stwierdzone, były w ciągu historii wielokrotnie zmieniane, przeobrażane a nawet pomylone z innymi słowami. PŚ nie może więc być podstawą do uznania jakiegoś poglądu za właściwy(jedynie w przypadku gdy obydwie strony zgadzają się co do PŚ) gdyż sam dowód którym chcemy się podeprzeć jest wybrakowany.

Dokładnie. Należy dodać o wybiórczym traktowaniu Ewangelii-odrzuceniu części z nich tzw. gnostyckich.
  • 1

#64

Visenna.
  • Postów: 133
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakby nie patrzeć to człowiek też jest zwierzęciem i kwalifikuje się w Twoje ramy!

Ależ ja jestem przecież dokładnie tego zdania, że człowiek JEST zwierzęciem! Nie byłam czytelna w poprzednich postach?
  • 0

#65

GuardAngel.
  • Postów: 373
  • Tematów: 37
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@GuardAngel


Dlatego jestem przeciwnikiem zabijania zwierząt przez nas ludzi ,przemysłowego patrzenia na nie jak na produkt spożywczy a nie jak na istotę która też czuje, może być- wesoła, smutna, zła ,dobra ,wściekła, zmęczona, wypoczęta, głodna,najedzona, przestraszona itd.

Jak nie zjem mięska to jestem zły, głodny, wściekły... 8)
Tak na poważnie. Od wieków sobie radzimy z konsumowaniem zwierząt i tylko niektóre kultury szanują ich świadomość-lecz to im nie przeszkadza żywić się osobnikami znajdującymi się w niżej w łańcuchu pokarmowym.

Bardziej chodziło mi o fabryki i przemysł żywieniowy gdzie taśmowo zabija się zwierzęta , mięso "doprawia" chemią dla wagi( gdzie i tak jest już doprawione w paszy którą je zwierzak), smaku, koloru. Takie współczesne obozy koncentracyjne dla zwierząt.

Ok, po kolei :)

GuardAngel

Dlaczego nie ma przykładu ewolucji na obecną chwilę? ba ...czy przez ostatnie 1 tyś , 2 tyś 5tyś lat jakieś zwierzę ewoluowało ?Oczywiście odpowiesz mi że na to potrzeba czasu. Więc tak na dobrą sprawę żaden z ewolucjonistów nie jest w stanie powiedzieć więcej o ewolucji niż to że była dawno dawno temu na podstawie swoich badań ludzkich badań i dowodów. Czy są one tak nie podważalne że mam je przyjmować za prawdę oczywistą ?


Ależ jest! Oczywiście że jest taki przykład ewolucji! Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazujac coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi. Przepraszam nie podam źródła- oglądałam kiedyś program na kanale przyrodniczym, bodaj Animal Planet, ale nie pamietam tytułu. Ale czy to nie jest ewolucja? Czy nie obserwujemy TWORZENIA MOWY? Czy wypuszczone na wolność owe małpy nie zapoczątkują innego systemu porozumiewania szympansów, niż pohukiwania i wrzaski? Czy pierwsi ludzie nie porozumiewali się mruknięciami i gestami, zanim osiągnęli krtań i co za tym idzie- język? Oczywiscie na tę ewolucję małp w dziedzinie porozumiewania mają wpływ ludzie, ale czy ważne jest co popycha ewolucję? A czy tak naprawdę wiemy, czy swoją zawdzięczamy naturze?


Czy to jest ewolucja ... małpy nauczyły się od ludzi języka migowego i go małpują.Wypuszczone na wolność, mają mniejsze szanse na przeżycie, niż osobniki urodzone na wolności, w ich naturalnym środowisku.
Bez krtani, nie byłoby nawet mruknięcia, u jak ich określasz pierwszych ludzi.

Użytkownik GuardAngel edytował ten post 28.09.2012 - 16:12

  • 0

#66

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Co do ewolucji.
Czy eksperyment przeprowadzony na wilkach, które udomowiono i pozbawiono je konieczności polowania, co po kilku pokoleniach doprowadziło do prawie całkowitego zaniknięcia kłów i pazurów nie jest jej dowodem?
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych