Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kukurydza


  • Please log in to reply
16 replies to this topic

#1

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Witam. Chciał bym przedstawić dziś wymyśloną przez siebie teorię. Nie jest to żart. Nie jest to również żaden pewnik. Potraktujcie więc to co powiem jako ciekawostkę. Wpadłem na taki pomysł, gdyż dziś przez pół dnia łuskałem kukurydzę, żeby ją zawekować.

Otóż doskonale wiadomo, że kukurydza pochodzi z Ameryki Środkowej, ojczyzny Azteków. Wiadomo, że była tam rośliną powszechnie uprawianą od tysięcy lat. W wierzeniach Azteków miała być obok dyni i fasoli jednym z darów otrzymanych od bogów a także ogólnie podstawowym pożywieniem. I była by to tylko kolejna stara legenda, ale właśnie dziś uświadomiłem sobie, że kukurydza w naturze nie występuje w stanie dzikim (nieuszlachetnionym) W przeciwieństwie do wszelkich innych roślin. W europie stopniowo uszlachetniano zboża, drzewa i krzewy owocowe. Wszelkie zboża takie jak ryż, żyto, czy owies miały swoich przodków wśród dzikich traw. Drzewa i krzewy owocowe, oraz wszystkie warzywa mają swoje dzikie odpowiedniki. Czy to dynia, czy fasola, czy rośliny korzeniowe. Tylko kukurydza pojawiła się jakby znikąd. Nie przypomina żadnego innego znanego zboża. Podobnież należy do roślin wierzchlinowatych, do tego samego typu co wszystkie zboża, ale różni się od nich tak jak miłorząb różni się od dębu. Różni się od nich w znacznym stopniu, wydaje owoce w całkowicie inny sposób - zapylający baldach znajduje się powyżej a owoce wyrastają z bocznych zgrubień, żadna roślina z rodziny traw nie zapyla się w taki sposób.
Do tego nie wyobrażam sobie jak kukurydza mogła by rosnąć w stanie dzikim. Jeśli nie występuje w liczbie co najmniej kilkunastu roślin źle się zapyla. Pozostawione bez uprawy żyto będzie wyrastać na polu jeszcze przez wiele lat, kukurydza nawet w ciepłym klimacie prędzej zgnije niż wykiełkuje z ziaren rozrzuconych z kolby.
Kolby kukurydzy są jakby stworzone dla człowieka, o ile zboża czy rośliny bulwiaste mają dobre sposoby rozmnażania, kukurydza ma tylko nasiona w kolbach. Owszem teoretycznie mogły by ją roznosić ptaki, ale jak już pisałem, potrzeba kilkunastu osobników w bliskim sąsiedztwie by kukurydza obrodziła. Po prostu kukurydza to nie trawa i sama nie wyrośnie.

Wobec tego albo jakiś Indianin trafił przypadkiem na tę roślinę - relikt ewolucji. Albo nie powstała w drodze ewolucji. Wiem to trochę głupie przypuszczenie - została stworzona za pomocą manipulacji genetycznej na zwykłych zbożach po czym dana ludziom w darze, lub zamieniona na coś - azyl, czy jakiś surowiec przez obcych. Dowodzą tego legendy oraz znaczenie religijne, jakie Indianie przypisują kukurydzy.
Co sądzicie o tej teorii?
  • 10

#2

BadBoy.
  • Postów: 737
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja wiem tylko tylko tyle, że w sezonie na kukurydzę, zjadam po 3-4 kolby dziennie (gotowane) do piwka ;) pozdrawiam ..

P.S. Rano po takich 3-4 kolbach i 3-4 piwkach czuję się jak nowo narodzony .. polecam ;)

Użytkownik BadBoy edytował ten post 10.08.2012 - 19:57

  • 0



#3

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja też :) może być nawet darem od kosmitów, nie przeszkadza mi to :D
  • 1



#4

bobolino.
  • Postów: 123
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Po prostu kukurydza to nie trawa i sama nie wyrośnie.


Oczywiście, że sama nie wyrośnie, tak samo jak... trawa.
Czytał kolega o kapuście? Jak z kapusty powstał kalafior?
A żeby było śmieszniej, to kukurydza powstała z czego? No z czego? Z TRAWY właśnie! Tak samo jak zboże.
Oj, kolega ma duże braki. Proponuję poczytać parę książek o tym, jak Aztekowie wybierali największe kłosy zboża i siali je, i siali, i siali (te największe - bo z nich mieli najwięcej jedzenia) przez parędziesiąt pokoleń, aż w końcu powstało coś na kształt kukurydzy. Ale następne pokolenia też siały i siały największe ziarna, bo z tego mieli najwięcej żarcia. I tak se w końcu wyhodowali kukurydzę.
Czy jasno to opisałem i czy kolega jest skłonny zaakceptować to, że kukurydza powstała z trawy?
  • 1

#5

Sadow.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może to Ci pomoże odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania:
Pochodzenie kukurydzy
  • 2

#6

erebeuzet.
  • Postów: 867
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

I jeżeli założymy, że kosmici działają już na ziemi to główną siedzibę muszą mieć w Polsce skoro zabrania się modyfikowania jej genetycznie. :mrgreen:
  • 0

#7

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może to Ci pomoże odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania:
Pochodzenie kukurydzy


Ten post wszystko wyjaśnia. Ale z drugiej strony to czemu nikt nie wyhodował dwumetrowej pszenicy o 200 gramowych kłosach i nasionach wielkości ziaren fasoli? :D Być może było by to trochę zbyt mozolne. Jak powstała większość roślin uprawnych to ja wiem, zastanowiło mnie tylko to, że kukurydza nie ma żyjącego obecnie dzikiego odpowiednika. Pod hasłem dzika kukurydza nic nie można znaleźć.

Czytał kolega o kapuście? Jak z kapusty powstał kalafior?

Prędzej powstał z brokuła. Jest przynajmniej coś takiego jak dziki brokuł. Każde warzywo ma jakąś tam historię powstania.
  • 0

#8

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6777
  • Tematów: 783
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

P.S. Rano po takich 3-4 kolbach i 3-4 piwkach czuję się jak nowo narodzony .. polecam ;)


Bolesne musi być to nowo narodzenie...
Nie mam wymagającego żołądka, ale po takim zestawie...



#9

barakudo.
  • Postów: 237
  • Tematów: 6
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Ja wiem tylko tylko tyle, że w sezonie na kukurydzę, zjadam po 3-4 kolby dziennie (gotowane) do piwka ;) pozdrawiam ..

P.S. Rano po takich 3-4 kolbach i 3-4 piwkach czuję się jak nowo narodzony .. polecam ;)

Jest z****** z solą ale wchodzi między zęby jak się kolbe obgryza :D
Z puszki też niczego sobie

A co do tematu.
w życiu nie widziałem człowieka który by głowił się nad genezą kukurydzy -_-
Co jutro
"BÓB - od zarania dziejów przez królewskie stoły"
Wsumie boba bym zjadł ale po sezonie i kupcom się w d**** poprzewracało 10+ z a kilo

edycja overdose
Dołączona grafika
  • -1

#10

manitoris.
  • Postów: 790
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To ja was jeszcze bardziej zdruzgoce - skad pochodzi POPCORN?! :mrgreen: Widzial ktos kiedys np. strzelace zyto?
  • 1

#11

Vinnie fzk.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@manitoris popcorn to kolejny dowód na to że kukurydza musiała być stworzona przez cywilizację, która umie korzystać z mikrofalówek
  • 2

#12

noxili.
  • Postów: 2850
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wpadłem na taki pomysł, gdyż dziś przez pół dnia łuskałem kukurydzę, żeby ją zawekować.


Przepis plissssss!

Pod hasłem dzika kukurydza nic nie można znaleźć.


A powinno wyjść teosinte

Dołączona grafika
Po lewej teosinte , po prawej kukurydza a po pośrodku ich krzyzówka.


Jeśli nie występuje w liczbie co najmniej kilkunastu roślin źle się zapyla

.
Teosinte rośnie w kępach rozrastających sie jak inne trawy kępowe wiec takich problemów by niemiała

Ale z drugiej strony to czemu nikt nie wyhodował dwumetrowej pszenicy o 200 gramowych kłosach i nasionach wielkości ziaren fasoli?


Hmm- najwiekszym problemem zbóż jest ich skłonność do pokładania się(przewracania się pod ciężarem kłosu na szczycie rośliny ) i wypadania ziarna prze młóceniem. Jak miałbyś zboże o takich kłosach(200 g) to albo w naszym klimacie przewracało się by się samo w całości( i gniło) albo źdżbło miałby taka grubość że przecięcie sierpem , kosa czy tzw żyletka w kombajnie nie było by takie łatwe. Poza tym ciężkie nasiona samoistnie spadały by pod ciężarem własnym na ziemię albo by trzymały się bardzo mocno kłosa (tak jak u kukurydzy ) i zamiast cepem kilkuset kilkogramów (lub młockarnią kilku ton)dziennie miałbys uzysk kikudziesięciu kilo dziennie rącznie odcinanych nasion. Wiec takie zborze było by bezsensowne.
Co do wysokości; zboża "nietraktowane chemią" fitohormonów dorastaja do 2 metrów wysokości.I masz pełno słomy a troche ziarna.A i wyjałowienie gleby jest wyższe-Źdźbło musi się z czegoś składać i to coś jest wyciagane z gleby.Dawniej nie było takiego problemu i tak brakowało nie pogniecionej słomy jako pokrycie na dachy.


Mnie fascynuje mnie inny fakt : Tak naprawdę wszystcy biali wcinaja kukurydzę na pół surowo . A przynajmniej tak robimy z pktu widzenia indian. Badania biochemiczne potwierdzaja to co mówia indianie od czasu Kolumba: by kukurydza była łatwowchłanialna i nie szkodziła nam musi być poddana procesowi maxtymalizacji . Po tym procesie (powolne duszenie z małym dodatkiem wapna gaszonego) cukry nie szkodza nam tak mocno .Co więcej nie zachodzi wcale proces "psucia zabów" od słodyczy z dodatkiem maxtymalizowanej kukurydzy.
Inna fasynująca Amerykańską roślina jest kakao. To co teraz hodujemy (i wcinamy w czekoladach , pijemy jako napój , czy dodatek w przemysle farmaceutycznym) to... dzikie kakao. Udomowione kakao tzw Criolo (które było święta roslina majów i Azteków) Rośnie praktycznie tyko w zapadliskach zwanych cenote(odsyłam do wątku o dziurach w ziemi a na forum). W czekoladzie jest odmiana dzika tzw leśna czyli Forastero. Jest tez krzyżówka tych dwóch zwana Tinitario – uprawiana na Trynidadzie. Istnieje eksperementalna uprawa na Hawajach Criollo - ale tam jest w szklarniach podpietych do systemu klimatycznego przypomijnajacego systemy podtrzymania życia w statku kosmicznym.
  • 1



#13

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kukurydza, jak słusznie zauważył noxili powstała w wyniku procesu "udomowiania" rośliny zupełnie niepodobnej do dzisiejszej kukurydzy.
Podobny proces zaszedł w przypadku kapusty, której dzika forma wygląda tak: http://sk.wikipedia....eracea_wild.jpg
Szerzej ten przypadek opisałem w debacie "ewolucja czy stworzenie - edycja II".
W skrócie z tej niepozornej roślinki w ciągu setek lat upraw powstała dzisiejsza kapusta uprawna, jarmuż, brokuł, kalafior, kalarepa.
To, że kukurydza wygląda obecnie tak a nie inaczej to efekt doboru sztucznego, kierowanego przez pokolenia rolników wybierających do dalszej hodowli ziarna z największych i najbardziej dorodnych okazów. Zapewniam, że nie ma w tym ręki kosmitów.

Podobny proces zaszedł w przypadku bananów. Widział ktoś z was banana dostępnego w sprzedaży z pestkami, które dałyby się zasadzić w ziemi? ;)
Tak wygląda jeden z przodków dzisiejszego "banana sklepowego":
http://en.wikipedia....type_banana.jpg
  • 0



#14

Dave1.
  • Postów: 154
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Manna - co to jest?

"Według biblijnego opisu była ona biała jak ziarno kolendra i miała smak placka z miodem (Wj 16, 31), było to coś drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi (Wj 16, 14)[1].

Bóg postawił jednak Izraelitom warunek – nie mogli oni pozostawiać zebranej manny na później, gdyż gniła ona i pojawiały się w niej robaki. W szóstym dniu mieli jednak zebrać podwójną porcję, która miała im wystarczyć także na kolejny dzień (szabat) i wówczas nie psuła się. Mężczyzna będący głową rodziny sam zbierał lub nadzorował jej zbieranie dla całej rodziny. Zawsze zbierano 1 omer (2,2 l) na osobę (Wj 16, 16-18). Bóg zsyłał mannę przez kolejnych 40 lat, aż do momentu dojścia Izraelitów do Kanaan."

Dołączona grafika


Wszystkie opisy, wskazuja na to że mógł to byc po prostu popcorn serwowany przez kosmitów...
  • 6

#15

BadBoy.
  • Postów: 737
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bolesne musi być to nowo narodzenie...
Nie mam wymagającego żołądka, ale po takim zestawie...

No nie wiem w czym problem .. kukurydza jest bardzo zdrowa, no chyba, że chodzi Ci o te browary .. ale zapewniam, że jeden browar dziennie, czy nawet dwa ( a w moim przypadkku 3-4 ) nie stanowi żadnego problemu dla zdrowia .. dodam jeszcze tylko, że od roku praktycznie nie jem wogóle mięsa ( ani żadnych wędlin, parówek, przetworów miesnych itd .. itp ) i nigdy nie czułem się lepiej ..

"BÓB - od zarania dziejów przez królewskie stoły"
Wsumie boba bym zjadł ale po sezonie i kupcom się w d**** poprzewracało 10+ z a kilo

Też bardzo lubię, w sezonie nigdy nie odpuszczam .. również bardzo zdrowy .. u mnie po 8 zeta za kilo ;)
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych